Obraz szlachty
Mickiewicz miał świadomość, że czasy Rzeczpospolitej szlacheckiej dobiegły końca. W swoim dziele sportretował społeczność początku XIX wieku. Dbałość o szczegóły oraz realizm, z jakim przedstawiał poeta stan szlachecki, przyczyniły się do stworzenia jednego z najbarwniejszych, w dziejach literatury polskiej, obrazu naszych przodków. W kontekście dzieła Mickiewicza można mówić o występowaniu zbiorowego bohatera – szlachty, która jest wewnętrznie zróżnicowana. Najbardziej wpływową warstwą społeczną jest magnateria. Jej przedstawicielem jest Stolnik Horeszko. Senior rodu był zamożnym panem, właścicielem wielkich dóbr ziemskich. Będąc przykładnym patriotą, pozostawał w relacjach rodzinnych tyranem, który wolał unieszczęśliwić córkę, aniżeli wydać ją za mąż za uboższego Soplicę. Był świadomy doniosłej roli, jaką pełniła Konstytucja 3 maja. Charakteryzował się, częstą dla magnatów, dumą i egoizmem (wszak utrzymywał kontakt z Jackiem tylko dlatego, że czerpał z tej znajomości korzyści). Jego potomek – Hrabia jest zaślepionym modą zagraniczną arystokratą. Ten kosmopolita wykazuje jednak patriotyczną postawę i podejmuje czynną walkę o niepodległość. Kolejną, najliczniejszą warstwę społeczną, charakteryzowała gościnność oraz zamiłowanie do rodzimych tradycji. Przedstawicielem szlachty ziemiańskiej (średnio zamożnej) jest Sędzia. Mężczyzna kultywuje staropolskie obyczaje i wyraża chęć dowodzenia powstaniem na Litwie. Jest jednak porywczy i uparty. Następną grupę – zubożałą, drobną szlachtę, tworzyli rezydenci, szlachta urzędnicza i służba dworska (Wojski, Asesor, Rejent, Gerwazy, Protazy) oraz szlachta zaściankowa (Dobrzyńscy). Wprawdzie szlachcice ci posiadają herb, jednak nie mają majątków. Dobrzyńskich charakteryzuje kłótliwość, porywczość i mściwość oraz łatwość ulegania wpływom innych, jednak są oni również walecznymi i odważnymi bojownikami o wolność ojczyzny. Z powyższego wynika, że reprezentanci szlachty polskiej charakteryzowali się patriotyzmem godnym naśladowania. Potrafili, w chwili zagrożenia, zjednoczyć się. Nie oznacza to jednak, że Mickiewicz wykreował w swoim dziele nieprawdziwy obraz idealnego społeczeństwa. Wszak wspomniane postaci prezentują typowe dla Polaków wady: przekładanie prywaty nad dobro publiczne, warcholstwo, awanturnictwo, zacofanie czy ograniczenie horyzontów myślowych. Mimo że na podstawie analizy postaw różnych bohaterów wydobywamy cechy charakterystyczne dla całego stanu szlacheckiego, to należy pamiętać, że kreacje postaci są bardzo zindywidualizowane (różni je sposób mówienia, gesty, strój).
Zwyczaje i obrzędy szlacheckie
Mickiewicz nie tylko sportretował szlachtę polską, ale także ocalił od zapomnienia staropolskie zwyczaje i obrzędy. Przekazywane z pokolenia na pokolenie, przypominające przynależność narodową, nie mogły zostać niedocenione przez Polaka, który miał już nigdy nie wrócić do ojczyzny. Mickiewicz poświęca tradycji w Panu Tadeuszu wiele miejsca. Wśród licznych zwyczajów i obrzędów warto wspomnieć:
- podanie „czarnej polewki”;
- przestrzeganie kolejności zasiadania przy stole;
- przestrzeganie hierarchii na spacerze (kolejność);
- powinność mężczyzn, względem kobiet, przy stole (zabawianie i usługiwanie);
- przestrzeganie kolejności podawania jedzenia oraz picia (np. wódka, piwo na ciepło, miód);
- zażywanie tabaki;
- zajazd;
- gościnność;
- strój szlachecki;
- parzenie kawy przez kawiarkę;
- grzybobranie;
- polowanie (wybór osoby dowodzącej, msza, sygnał rozpoczynający i kończący polowanie, bigos);
- zaręczyny (młodzi obsługują gości);
- polonez (rozpoczęcie zabawy).
Humor
W tworze Mickiewicza najczęściej ośmieszane są wady bohaterów. Na tej podstawie możemy wysnuć wniosek, że poeta chciał wpłynąć na ocenę postaci, jakiej dokonuje czytelnik. Szlachcice, o czym już wcześniej pisaliśmy, byli ukazywani jako patrioci, którym jednak daleko było do doskonałości. Negatywne cechy charakteru bohaterów, mogły przyczynić się do krytycznego stosunku odbiorcy względem danej postaci. Wady, które powinny budzić naszą dezaprobatę, stają się zabawnymi, niegroźnymi przywarami, ponieważ zostały ośmieszone, a tym samym straciły na swej doniosłości. Zatem nie potępiamy bohaterów, lecz się z nich śmiejemy, a to powoduje, że zyskują oni naszą życzliwość. Mickiewicz zastosował w Panu Tadeuszu komizm słowny, sytuacyjny i postaci. Wśród licznych przykładów komizmu postaci warto wspomnieć Telimenę. Jej zaangażowanie w uwiedzenie niedoświadczonego Tadeusza budzi nasz uśmiech, a nie zgorszenie. Kiedy młodzieniec nie wie, jak z honorem zakończyć tę znajomość, postanawia się zabić. Tragizm jego decyzji został ośmieszony, bowiem czytamy, że bohater
czuł niewymowny pociąg utopić się w błocie.
Innym przykładem komizmu sytuacyjnego jest efekt napaści na dwór w Soplicowie. Rozbój ten skończył się rzezią… ptactwa. Takie skutki samowoli szlacheckiej, której uwieńczeniem jest atak na kuchnię, obniżają grozę sytuacji oraz nadają całemu zdarzeniu heroikomiczny charakter. Komizm słowny został zastosowany podczas rozmowy na temat stylu, w jakim zamek, należący niegdyś do Horeszków, został zbudowany. Hrabia wyraził przekonanie, że budowla jest gotycka. Sędzia odpowiedział, że „architekt był majstrem z Wilna, nie zaś Gotem”. Wspomniane przykłady nie wyczerpują w pełni omawianego zagadnienia. Wszak należy pamiętać o ataku mrówek na Telimenę, zacietrzewieniu Asesora i Rejenta w kłótni dotyczącej… zdolności psów, przekonaniu Wojskiego o szlacheckim pochodzeniu muchy oraz jego zaangażowaniu w polowanie na te owady.
Rola przyrody
Świat flory i fauny pełni w Panu Tadeuszu kilka funkcji. Niewątpliwie szczegółowe opisy piękna przyrody litewskiej są wynikiem tęsknoty Mickiewicza za ojczyzną. Natura stanowi tło dla rozgrywającej się akcji. Jest elementem świata przedstawionego, a także tematem rozmów postaci. Czytamy bowiem o zachwycie Tadeusza nad polskim niebem (por. Ks. III, w. 630 – 650) oraz poznajemy stanowisko bohaterów na temat komety (por. Ks. VIII, w. 61 – 128). Świat przyrody przenika do świata ludzi. Mickiewicz, w celu zobrazowania zazdrości Tadeusza, posłużył się porównaniem bohatera do żmii. Innym znów razem czytamy, że Telimena, leżąca w swej „świątyni dumania”, przypominała gąsienicę. Gerwazy zaś został porównany do wilka. Dzięki temu zabiegowi, zostały wyeksponowane podobieństwa zachowań ludzi i zwierząt. Ponadto takie porównania urozmaicają tekst, wpływają na jego obrazowość oraz poruszają wyobraźnię czytelnika. Poeta nie tylko przedstawiał zachowanie postaci przez pryzmat świata zwierząt, ale także przyrodzie nadawał cechy ludzkie. Zabieg personifikacji (in. uosobienie, tj. rodzaj metafory) często występuje w tekście Mickiewicza. Wśród licznych przykładów warto wspomnieć dwa stawy, które są niczym kochankowie. Związek świata przyrody i ludzi jest jeszcze mocniej wyeksponowany. Czytamy bowiem, że zachodzące słońce jest sygnałem dla chłopów, iż mogą zakończyć pracę na polu. Ponadto natura reaguje na wydarzenia w Soplicowie. Gdy bohaterowie są zajęci zabawami i flirtem świeci słońce, spersonifikowana przyroda jest szczęśliwa i piękna (por. Ks. III, w. 448 – 567). W dniu najazdu na dwór Sędziego, słońce wzeszło,
- Lecz idzie niewesoło i po drodze drzemie.
Przed bitwą panuje gorsząca cisza. Przyroda współodczuwa, cierpi i weseli się wraz z bohaterami. Warto również zwrócić uwagę na operowanie przez Mickiewicza światłocieniem. Blask promieni słonecznych odbija się od papilotów Zosi, tworząc wokół jej głowy poświatę, niczym aureolę. Podobny efekt został osiągnięty w scenie spowiedzi Jacka Soplicy, gdy bohater umierał, to
pierwsze promyki słoneczne; […] ubrały mu złotem oblicze i skronie, / Że błyszczał jako święty w ognistej koronie.
Mickiewicz oddziaływał na czytelnika, nie tylko odwołując się do zmysłu wzroku (poprzez operowanie barwami, refleksami), ale także do słuchu (por. rolę dźwięku w opisie ptactwa, tj. Ks. II, w. 11 – 20). W opisach natury Mickiewicz zastosował wiele środków stylistycznych. Ilość wspomnianych przez autora gatunków roślin – prawie 90 – obrazuje stosunek poety do świata przyrody.