Rodzina jako mała grupa społeczna oparta jest na więzi osobowej, gdzie kontakty są częste, bezpośrednie i o wysokim stopniu intymności, kształtuje u młodego człowieka wysoką świadomość identyfikacji z nią i jej wartościami. Tu dziecko uczy się solidarności. Rodzina zaspokaja podstawowe potrzeby nie tylko materialne, ale również takie jak: poczucie bezpieczeństwa, miłości, akceptacji. Te okoliczności wzmagają proces socjalizacji i wyznaczają jej mechanizmy. W pedagogice rodziny mówi się o trzech mechanizmach socjalizacji. Rodzina jest najważniejszą grupą dokonującą w procesie socjalizacji kształtowania postaw dziecka. Jej znaczenie wynika z faktu, iż jej wpływ na dziecko dokonuje się w czasie, gdy jest ono na nie najbardziej podatne. Ponadto rodzina w pierwszych latach życia dziecka stanowi dla niego jedyny autorytet, a sami rodzice stają się wzorem godnym naśladowania. Wraz z rozwojem dziecka pojawiają się nowe instytucje, które będą go kształtowały. Najpierw jest to przedszkole, potem szkoła. Dziecko zaczyna wówczas wchodzić i aktywnie uczestniczyć w życiu różnych grup społecznych, grup rówieśniczych. "Kilkunastoletni chłopak czy dziewczyna potrzebuje grupy rówieśniczej. Potrzeba uczestnictwa w grupie rówieśniczej daje o sobie znać już w młodszym wieku szkolnym, który nacechowany jest socjometryzmem, przejawiającym się w chętnym poddawaniu się grupie i jej przywódcy. W okresie dorastania potrzeba ta występuje jeszcze ostrzej. Dojrzewająca osobowość młodego człowieka domaga się wprost uczestnictwa w grupie. Składa się na to cały szereg przyczyn."
Jedną z przyczyn jest dostrzeżenie własnej odrębności i związana z tym chęć bycia sobą. Prowadzi to nierzadko do częściowego odrzucenia przyjmowanych dotąd wzorów, norm i autorytetów. Aby mieć poczucie własnej tożsamości dorastający człowiek chce sam odkrywać i wybierać wartości. Jego wyostrzony krytycyzm dostrzega niekonsekwencje i błędy świata dorosłych. Daje to w rezultacie nieraz izolację od rodziny: zanika dotychczasowe zaufanie i bliskość, pojawia się nieufność i dystans. "Młody człowiek znajduje się nagle w pustce społecznej. Osamotnienie, które przeżywa jest tym bardziej dojmujące, że ma on jednocześnie wyraźne poczucie własnej słabości psychicznej i moralnej."
W sytuacji niepewności i zagubienia młodzież potrzebuje wówczas oparcia osoby, która nie byłyby zagrożeniem dla jej autonomii. Grupą odniesienia staje się wtedy w sposób automatyczny mała grupa rówieśnicza. Młody człowiek znajduje tu nie tylko wartości, normy i wzory zachowania regulujące jego życie, ale znajduje również swoje miejsce. On, który w domu traktowany jest jako dziecko, w szkole jako uczeń, tu jest kimś, kto się liczy na równi z innymi. Przynależność do grupy nie tylko zaspokaja potrzeby psychiczne, ale poprzez odgrywanie określonych ról pozwala jednostce na wyrobienie w sobie aktywności, samodzielności, odpowiedzialności a także umiejętności współdziałania i współżycia z innymi. Zatem każdy młody człowiek potrzebuje grupy, "która umożliwiłaby mu zrealizowanie potrzeby przynależności, akceptacji i uznania, szuka tzw. grupy autentycznej. Nie należą do nich, niestety, grupy formalne tworzone dla młodzieży przez dorosłych np. koła zainteresowań, sekcje sportowe itp."
Należą do nich grupy nieformalne; wśród których ogromną popularnością obecnie cieszą się grupy nazywane subkulturami bądź podkulturami młodzieżowymi. Pojęcia te używane są zazwyczaj zamiennie.
Pojęcie "podkultura" w literaturze naukowej stosowane jest od niedawna. Ryszard Dyonizak scharakteryzował subkulturę w sposób następujący: "Gdy wiele jednostek ma podobne problemy i gdy na gruncie wspólnych zainteresowań i dążeń powstają dość trwałe więzi między rówieśnikami, którzy tworzą im tylko odpowiadające i ich tylko obowiązujące normy, wartości i wzory, to pewna całość tych norm, wartości i wzorów stanowi podkulturę określonej zbiorowości."
Cloward i Ohlin wyróżniają trzy typy podkultur młodzieżowych:
a. podkultura typowo przestępcza, rodząca się w dobrze zintegrowanych środowiskach, w których występują różne formy przestępczej działalności dorosłych. Wzory zachowań przestępczych prezentowane przez dorosłych są przejmowane przez młodzież, która stopniowo angażuje się w przestępczość - najpierw w gangach młodzieżowych traktowanych jako staż, a następnie w rozmaitych formach przestępczości dorosłych, aż po udział w syndykatach przestępczych. W tej sytuacji, gdy istnieją nielegalne drogi prowadzące do sukcesu, przestępczość traktowana jest przez młodzież jako normalny sposób życia - czyli trudno mówić o nieprzystosowaniu społecznym młodzieży wyznającej tę podkulturę;
b. podkultura konfliktu, powstająca na obszarach źle zintegrowanych, o dużej mobilności członków grup i ogólnej niestabilności, gdzie istnieje ograniczony dostęp do wzorów przestępczych dorosłych, w związku, z czym wzory zachowań służące osiągnięciu wyższego statusu pochodzą głównie od rówieśników. W ramach tej podkultury tworzą się zwłaszcza gangi chuligańskie nastawione na bójki i wandalizm, a szczególnie cenione tam wartości to odwaga, bojowość i siła fizyczna - prestiż mają zwłaszcza ci, którzy wyróżniają się w walkach między gangami;
c. podkultura wycofania się, zwana również podkulturą podwójnie przegranych. Skupia ona tę młodzież z warstw niższych, która nie ma możliwości osiągnięcia sukcesu w drodze legalnej, a której nie powiodło się także w adaptacji nielegalnej (dwa poprzednie sposoby). Sposób ten wybiorą również ci, którzy działania bezprawne odrzucili jako sprzeczne ze swoim kodeksem moralnym. Jest to przede wszystkim podkultura narkomanów, a przestępczość występuje tu głównie w formie nielegalnej dystrybucji środków odurzających, by z czasem pojawić się jako różnorodne działania zmierzające do zdobycia środków odurzających.
Uważa się, iż po raz pierwszy w Polsce pojęciem "podkultura" posługiwał się Bruno Schulz. Recenzując "Ferdydurke" pisał: "Gombrowicz wykazał jednorodność sfery kultury i podkultury, co więcej, można przyjąć, że w sferze podkultury, sferze treści niedojrzałych, widzi on model i prototyp wartości w ogóle, a w mechanizmie ich funkcjonowania, który genialnie odsłonił, dostrzega klucz do zrozumienia mechanizmu kultury". Dla Schulza kultura to wszystko to, co stanowi "fasadę oficjalną" natomiast "podkultura" to jej podszewka: "kloaka niedojrzałości, dziedzina hańby i wstydu, niedopasowań i niedociągnięć, żałosny śmietnik kultury, pełen czerepów, tandetnych, szmacianych i słomianych ideologii, dla których nie ma nazwy w języku kulturalnym."
Jak zatem widać przeważnie termin podkultura wiąże się z patologią społeczną, nieprzystosowaniem czy z podważaniem obowiązujących norm. Dzieje się tak dlatego, że już w samej etymologii słowa "subkultura" zdaje się zawierać "to, co niższe", gorsze. I wiele zjawisk, określanych przy użyciu tego słowa, odpowiada takiemu właśnie rozumieniu jego sensu. Przykładem może być, np.: agresywne zachowania skinheadów, bijatyki na stadionach piłkarskich, wzajemna agresja różnych grup młodzieży. Mówi się też o subkulturach narkomańskich, pijackich, przestępczych. Ma to swoje uzasadnienie, "gdyż termin subkultura zaczął być pierwotnie używany w naukach społecznych w odniesieniu do grup spatologizowanych, pozostających w konflikcie ze społeczeństwem. Nieco upraszczając można powiedzieć, że pojawienie się młodzieżowych gangów wywołało u badaczy potrzebę nadania owym gangom wspólnej nazwy."
W stosunkowo obszernej literaturze socjologicznej (szczególnie amerykańskiej) można też spotkać się z zupełnie odmienną definicją subkultury. "Subkulturą nazywano grupę etniczną, religijną, nawet zawodową. Mówi się więc o subkulturze amerykańskich Murzynów, subkulturze zielonoświątkowców czy subkulturze maklerów giełdowych. Idąc dalej tym tropem można mówić o subkulturze uczniów czy harcerzy. W takim ujęciu subkultura byłaby segmentem kultury i nie podlegałaby wartościowaniu na lepsze - gorsze, niższe - wyższe."
M. Pęczak przyjmuje, iż wspólną cechą wszystkich subkultur jest ich negatywny stosunek do kultury dominującej. Uważa zatem, iż "subkultura to względnie stała grupa społeczna pozostająca na marginesie dominujących w danym systemie tendencji życia społecznego, wyrażająca swoją odrębność poprzez zanegowanie lub podważanie utrwalonych i powszechnie akceptowanych wzorów kultury."
Struktura i funkcjonowanie subkultur i ich charakterystyczne cechy.
Każda subkultura młodzieżowa może być stworzona przez niewielką grupę osób, ale w jej skład może wchodzić czasami kilkadziesiąt milionów osób. Przykładem tak rozbudowanej i licznej podkultury mogą być punki, rozsiane po całym nieomal globie ziemskim. Co nie zaprzecza istnieniu mniejszych grup punków w obrębie jednej subkultury. Aby jakąś zbiorowość można było nazwać grupą konieczne są do spełnienia następujące warunki:
a. poczucie przynależności, czyli świadomość "my" cechującego członków,
b. zasada odrębności powodująca, że inni są określani w kategoriach "oni" lub "wy",
c. wspólne wartości i wypływające z nich normy,
d. wewnętrzna organizacja grupy.
Większość podkultur ma swoją własną ideologię. Natomiast nie we wszystkich ruchach młodzieżowych można ją określić. Nie ma jej np. subkultura metalowców. W tej subkulturze wspólną wartością traktowaną czasami jako wyjątkowe święto jest uczestnictwo w koncertach, wspólne wysłuchanie muzyki, dzielenie się przeżyciami. Co się zaś tyczy celów to są one na ogół dwojakiego rodzaju: albo są wymysłem członków grupy np. wspólne pójście na koncert czy spędzenie przyjemnego wieczoru przy kuflu piwa; albo są one wyznaczone przez grupę nadrzędną. Może tu posłużyć przykład celu wspólnego dla wszystkich skinheadów, a mianowicie tzw. "równanie w dół”, czyli ściągnięcie wszystkich na własny, niski poziom życia. Uczestnictwo w grupie daje poczucie przynależności, które jest sprawą zasadniczą dla funkcjonowania subkultury. Słabe poczucie więzi, lub jego brak, prowadzi do wyobcowania jednostki, a nieraz i do zerwania wszelkich więzów z grupą.
Subkultura zwana również grupą nieformalną wytwarza dwa rodzaje struktur. Jedną z nich jest struktura formalna "to jakby konstrukcja składająca się z różnorodnie, ale wzajemnie sobie podporządkowanych i powiązanych funkcjonalnie elementów."
Obok tych elementów występują również inne, takie jak zwyczaje, wzory wzajemnych oddziaływań czy wreszcie środki materialne. Takim zwyczajem jest np. dla satanistów, obowiązek udziału w czarnych mszach w określone dni roku i składania krwawych ofiar.
Oprócz struktury formalnej istnieje jeszcze struktura nieformalna. Jest ona trudno uchwytna, ale ma bardzo duży wpływ na funkcjonowanie grupy. Powstaje ona na bazie tego jak członkowie danej grupy siebie widzą, jak się oceniają, jak reagują na siebie uczuciowo i do jakich działań są skłonni jedni wobec drugich. Jest rzeczywistością, na którą się składa:
a. sposób, w jaki każdy postrzega innych członków i w jaki postrzega dystans społeczny odczuwany przez siebie w stosunku do każdego z nich;
b. sposób, w jaki każdy "przeżywa" grupę, jej członków i swoją sytuację w grupie;
c. sposób, w jaki każdy jest postrzegany i "przeżywany" przez pozostałych członków.
W bardzo dużej mierze od struktury nieformalnej zależy spójność grupy. Fundamentem spójności jest głęboko zakorzenione w osobowości każdego członka poczucie przynależności. To poczucie przynależności jest tym silniejsze im większy jest rozdźwięk miedzy jednostką a rodziną, szkołą czy nawet kolegami z klasy. Młodzi ludzie szukają grupy, która wreszcie ich zrozumie. To ona daje poczucie tego, że nie jest się samym na tym świecie i że wcale nie jest się takim ekscentrykiem, za którego uważają rodzice. Gdyż rodzice w przeważającej większości nie rozumiejąc zachowań własnego dziecka, przyjmują postawę zabraniającą i karzącą, co z kolei rodzi bunt w młodym człowieku. Rodzice często krzyczą, zabraniają, robią awantury, a młodzież szuka od tego wszystkiego odpoczynku znajdując go najczęściej w grupach subkulturowych. Czasami przynależność do nich okazuje się zwykłym szpanem, robieniem czegoś na pokaz. Aby zaszokować rodziców, coś od nich wyłudzić, aby znaleźć poparcie wśród rówieśników czy szerszych kręgów społeczeństwa. Dlatego tak bardzo ważna jest – „zdrowa rodzina”, która troszczy się o swoich członków, przekazuje wartościowe wzory i normy postępowania i potrafi rozmawiać ze swoimi dziećmi.
Każda subkultura ma swojego kierownika. Jest on wybierany albo na krótki okres czasu np. na jedną akcję, lub na stałe. Swoje przywództwo osiąga drogą pokojową lub siłą. Do niego należy zadanie kierowania grupą, które dokonuje się w sposób: autokratyczny, demokratyczny lub anarchiczny. Kierownictwo autokratyczne polega na tym, że osoba kierująca sama wyznacza zarówno cel działania jak i prowadzące do niego środki. Jedynym zadaniem członków grupy jest wykonywanie poleconych im czynności. Członkowie grupy kierowanej w sposób demokratyczny mają swój udział, jeśli nie w ustalaniu celu zasadniczego, to przynajmniej mają wpływ na program działania. Kierownictwo anarchiczne przejawia się w tym, że kierownik nie interesuje się działalnością grupy, czasem jednak niespodziewanie interweniuje, robiąc to zresztą w sposób niekompetentny.
Większość subkultur młodzieżowych kładzie nacisk na przyjemne spędzanie czasu, graniczące niejednokrotnie z biernym wyczekiwaniem, że coś się może zdarzyć. Niejeden z nas widział zapewne grupę punków siedzącą na chodniku i spędzającą w ten sposób cały dzień. To marnowanie czasu jest chyba konieczne dla młodego człowieka, który może w ten sposób, później doceni jego wartość. Niebezpieczne natomiast jest zabijanie czasu i nudy poprzez sięganie do różnych środków odurzających. Powodują one oprócz skutków fizycznych również głębokie zmiany psychiczne prowadzące nieraz do uzależnienia. Trzeba jednak przyznać, że solidarność w grupach subkulturowych jest bardzo silna, a więzi interpersonalne "żywe". Dominuje tzw. trzymanie się razem, które jest bardzo korzystne w przypadku, gdy dojdzie do jakiegoś starcia między różnymi ugrupowaniami. Na co dzień, dla zwykłego, szarego przechodnia grupy subkulturowe mimo szokującego nieraz wyglądu, nie są raczej groźne.
Członkowie grup subkulturowych posługują się w rozmowach językiem naszpikowanym różnymi charakterystycznymi wyrazami i zwrotami, które przeważnie nie będą oczywiste i zrozumiałe dla członka spoza danej grupy. Posługują się też pseudonimami np. Brudas, Lica, Włochaty itp. Mają swoje odrębne symbole, po których można odróżnić do jakiej podkultury należą.
Charakterystyczny jest wygląd zewnętrzny. Metalowiec będzie ubrany zazwyczaj na czarno, mogą wystąpić niewielkie domieszki innych kolorów. Czarna skóra - ramoneska, i różne akcesoria wojskowe np. plecaki, kurtki; często obcisłe spodnie tzw. gumki; adidasy lub glany, zdradzają prawdziwego fana muzyki metalowej. No i oczywiście długie włosy. Uważam, że opis stroju punka jest zbędny, gdyż każdy rozpozna go z daleka. Natomiast skinheadów cechują: krótkie włosy, kurtka "flayers", spodnie koniecznie podwinięte, czyste buty. Zresztą cały wygląd i ubiór skina musi być czysty i schludny, godny "prawdziwego" Polaka. Potocznie woła się na nich: Łysi.
Uczestnictwo w subkulturach jest zazwyczaj rezultatem niezaspokojenia obiektywnych potrzeb młodzieży i stanowi bardzo często próbę zwrócenia na siebie uwagi. Wynika ono też z cech osobowości charakterystycznych dla wieku młodzieńczego. Cechy te mają podłoże biologiczne, ale są też uwarunkowane czynnikami społecznymi i kulturowymi, a także błędami procesu wychowawczego. Wszelkie dziwne i niezrozumiałe zachowania służą rozładowaniu agresji i frustracji, która młodym daje się szczególnie we znaki. "Geneza poszczególnych podkultur jest podobna, a różnice ideologii to w gruncie rzeczy odbicie różnic wynikających z czasu i miejsca, w którym młodzi żyją."
Młodzieżowe ruchy nie są czymś stałym, lecz ulegają zmianom wraz ze zmianami jakie zachodzą w społeczeństwie; ponadto inspirują się wzajemnie, współegzystują ze sobą lub się zwalczają. Bardzo często proces wrastania jednostek w młodzieżową subkulturę jest przyśpieszany przez trudne warunki materialne, rozbicie rodziny, czy przez doznane krzywdy. Nie jest to jednak regułą. Gdyż obecnie wiele osób z tzw. normalnych rodzin uczestniczy w subkulturach, które rodzą się w sposób spontaniczny i budzą powszechne zainteresowanie. Uczestnictwo w podkulturze nie oznacza jednak, iż poszczególne jednostki i cała wspólnota młodzieżowa żyje w pełnej izolacji i nie interesuje się kulturą ludzi dorosłych. Pragną oparcia i zrozumienia i jeśli je znajdują u starszych - odnajdują z nimi więź. Dla podkultury charakterystyczne jest również: kult sprawności fizycznej i zabawy, niechęć do pracy, apolityczność, ale też kult "mocnego" charakteru, inteligencji, mądrości i wszechstronnej wiedzy.
Uczestnictwo w subkulturach szkolnych czy innych grupach określanych mianem "pozytywnych" jest względne. Służy ono z jednej strony rozwojowi jednostki: pogłębia jego wiedzę, uczy współżycia i współpracy w grupie; z drugiej zaś może stać się realnym zagrożeniem.
Jak wiadomo każda podkultura niesie ze sobą inne wartości, symbole i zachowania. Trudno jest zatem ocenić działalność wszystkich grup młodzieżowych ogólnie. Dla większości społeczeństwa subkultura jest formą zagrożenia, dewiacji młodzieży, formą agresji, a większość ich uczestników należałoby pozamykać w specjalnych zakładach. Przykładem może być podkultura skinheadów ukazująca się w tych wymiarach. Bezsensowne hasła rasizmu: Polska dla Polaków, czy kult siły fizycznej stają się głównymi wartościami skinheadów.
Wszelka muzyka punkowa, czy tworzona przez uczestników innych subkultur nie jest tylko bezsensownym, chaotycznym wrzaskiem bez ładu i składu. Wręcz przeciwnie wiele tekstów wskazuje na pewne wartości, zainteresowanie sytuacją polityczną i problemami społecznymi. Zespoły młodzieżowe głośno krzyczą o niesprawiedliwości, prawdzie; ukazują w krzywym zwierciadle sytuacje, które obecnie stały się dla społeczeństwa normalne, choć tak być nie powinno. Oto kilka przykładów:
Dlaczego znowu ktoś umiera,
Dlaczego znowu kłamie ktoś,
Dlaczego serce ból rozdziera,
Dlaczego ciągle straszy ktoś,
Dlaczego człowiek wciąż swe problemy ma,
Dlaczego wciąż namawiają go do zła,
Dlaczego ludzie wciąż oszukują się,
Dlaczego tak bardzo, tak bardzo nienawidzą się.
Defekt Mózgu - "Dlaczego?"
Dzisiaj redaktor napisał w gazecie,
że żyjemy w monotonnym, szarym świecie,
że całe, swoje otoczenie widzi na czarno
i niczego nie obdarzy żywą farbą,
lecz powiem wam wszystkim jak to jest,
dostał gość szmal i napisał tekst,
będziesz szkalował nasze subkultury,
a potem o nas piszą same bzdury.
Dee Facto - "Reportaż"
Przez pół wieku wciąż idziemy, nową Polskę budujemy,
Odkładamy, oszczędzamy i do dzisiaj nic nie mamy,
Teraz mamy demokrację, chleb ze smalcem na kolację,
W głowach pusto, w butach słoma, taka Polska to jest nowa.
Sajgon - "Nowa Polska".
Uczestnictwo w podkulturze może stać się pewnego rodzaju doświadczeniem, które ubogaca osobowość człowieka i pomoże mu w przyszłości dokonać prawidłowego wyboru własnej drogi życiowej. Istnieje jeszcze druga strona subkultury. Należą do niej: narkotyki, agresja, chuligaństwo, hasła wolnej miłości bez żadnych konsekwencji i wiele, wiele innych, których już nie można bronić. Gdyż dla młodego trzynasto - czy czternastoletniego człowieka stają się one wręcz zabójcze. Subkultura może stać się zatem szansą rozwoju dla młodego człowieka. Może stać się pewnym pozytywnym doświadczeniem, które zmieni jego sposób patrzenia na niektóre sprawy, bardziej go uwrażliwi. Ale może również oddziaływać negatywnie i pozostawić swój ślad na całe życie w postaci alkoholizmu czy narkomanii. W tym wymiarze jest ona realnym zagrożeniem.
Etapy rozwoju kultury młodzieżowej.
Na ogół wyróżnia się 3 etapy w rozwoju kultury młodzieżowej:
Okres subkultury młodzieżowej.
To czas formowania się kultury młodzieżowej, którą charakteryzują wzory kulturowe wyróżniające grupy młodzieżowe od reszty społeczeństwa. To czas wielu konkurujących ze sobą grup rówieśniczych. Elementy odrębności są powierzchowne (styl zabawy i spędzania wolnego czasu, postawy, słownictwo). Wszystkie postawy i poczynania mieszczą się jednak w porządku społecznym, a subkulturowe wzory ograniczają się do niektórych sfer aktywności i nie stanowią autonomicznej całości. Ich niezbędnym uzupełnieniem są wzory dominujące w danym społeczeństwie.
Okres kontrkultury.
Kształtujące się w opozycji do dominujących wzory kultury młodzieżowej obejmują swoim zakresem całokształt aktywności tej grupy społecznej. Nie ma potrzeby dzielić się na wiele odrębnych nurtów skoro bodźcem do ich tworzenia jest podobny stosunek do zastanego świata. Najważniejsza jest więź pokoleniowa. Kontrkultura to próba tworzenia antytezy wzorów kultury tradycyjnej oraz podważanie zasad na których opierał się ich dotychczasowy rozwój (tzw. paradygmat nienasycenia – przemysł, urbanizacja, wielkość, ilość, szybkość, efektywność). Krytyczna myśl obejmowała także sens i cel życia człowieka jako jednostki i gatunku kierując uwagę na duchowe potrzeby człowieka.
Okres kultury alternatywnej.
Przejście do tej formy nie oznaczało zmian idei czy wartości w ruchu młodzieżowym, lecz przesunięcie akcentów – od wyrażania sprzeciwów i atakowania manifestacjami do realizowania własnych pomysłów na życie już teraz, obok istniejącego systemu lub wewnątrz niego.
Kultura alternatywna to reorientacja i wzbogacenie kultury europejskiej przez inkorporację idei zrodzonych w innych kręgach cywilizacyjnych albo takich które zostały zapomniane.
Dzisiejsza muzyka to nie tylko rock. Mnogość nurtów powoduje dzielenie się ludzi na grupki utożsamiające się z danym stylem. Podział ten nie kończy się na muzyce, ale idzie za nim charakterystyczny strój, fryzura, slang, światopogląd itd. Tak rodzą się subkultury. Ludzie skupiający się w takich grupach podkreślają swoją niezależność, odrębność i czują się jednością połączoną wspólną ideą. Ponieważ muzyka stała się dzisiaj świetnym środkiem do przekazywania treści ideologicznych, za subkulturami wyrosłymi na gruncie muzyki, kryją się zazwyczaj ruchy społeczne mające określone cele. Działa to na zasadzie sprzężenia zwrotnego. Muzyka promuje ideę, a ideologia muzykę; oddzielnie zaś skazane by były na klęskę. Siła oddziaływania ideologicznej muzyki jest tak wielka, że nie mogą jej powstrzymać żadne systemy polityczne, nawet totalitarne.
Główne, znaczące cechy, którymi różnią się od siebie wszystkie, zarówno już istniejące jak i powstające nowe subkultury tkwią w ich wewnętrznych celach, wzorcach, ideologii i światopoglądzie. Badania socjologów potwierdzają, że większość młodych ludzi wstępujących do danej grupy przyciąga to, co fascynuje zewnętrznie (to co jest bardziej widoczne). Cechy wewnętrzne subkultury ujawniają się dla jej nowych członków przeważnie dopiero w późniejszym etapie scalania się z grupą. Na pozór, nie ma w tym nic złego. Powstaje jednak problem nieświadomego człowieka, który doskonale może pełnić rolę marionetki (wystarczy pociągnąć za sznurki, a zagra wszystko to, co jej każą). Niektóre subkultury wywierają na swoich członków silny wpływ, presję, która może przybierać różne formy, począwszy od zachęty do szantażu. Niestety, tego typu uzależnienia od grupy najczęściej prowadzą do przyjmowania negatywnych, coraz bardziej skrajnych, patologicznych postaw i zachowań (nadużywanie alkoholu, branie narkotyków, kradzieże, napady, gwałty, morderstwa). Ten fakt wskazuje na wielkie niebezpieczeństwo i zagrożenie dla każdego młodego, buntującego się człowieka.
Chuligaństwo.
Przestępczość o charakterze chuligańskim znana jest od ponad 100 lat. Należy jednak nadmienić, że w swej obecnej postaci stanowi jeden z najpoważniejszych problemów w skali światowej. Do głównych przyczyn chuligaństwa należy zaliczyć:
1. Wadliwe funkcjonowanie systemu społecznego.
2. Alkoholizm.
3. Prostytucja. Często wiąże się z alkoholizmem, powoduje rozpad więzi rodzinnej.
4. Niewłaściwa postawa rodziców wobec dzieci. Sytuacja taka rodzi frustrację, która rozładowywana jest agresją.
5. Pasożytniczy tryb życia rodziców.
6. Defektywna sytuacja w rodzinie. Na taką postawę mają wpływ:
- niski poziom kulturalny rodziców;
- brak wymagań wobec dzieci;
- nieumiejętność spędzania wolnego czasu i brak potrzeb kulturalnych;
- nuda i brak potrzeb intelektualnych.
7. Kryzys autorytetu rodziców i wszelkich instytucji wychowawczych.
8. Niekorzystne cechy osobowości. Takie cechy to: labilność uczuciowa, agresywność, brak wrażliwości na bodźce uczuciowe, popędliwość i egocentryzm.
9. Istnienie podkultury chuligańskiej.
Git – ludzie.
Na początku lat siedemdziesiątych ujawniono powstanie nowej, zorganizowanej formy zachowań dewiacyjnych młodzieży.
W końcu 1972 roku stwierdzono istnienie 700 gitowców. Rok później było już ich około 1000. Z badań wynika, że rok 1973 był rokiem przełomowym, w którym zjawisko to osiągnęło największe rozmiary.
Gitowcy głosili idee, które zawsze były popularne wśród młodzieży i które m.in. zjednały tak wielu zwolenników chuligaństwa. Chodzi tu głównie o takie pojęcia jak: solidarność, odwaga, męskość, obrona swych ideałów, konspiracja. Propagowanie takich wartości to możliwość realizacji często nieuświadomionej chęci upodobnienia się do ulubionego bohatera literackiego, czy filmowego.
CECHY CHARAKTERYSTYCZNE RUCHU GIT - LUDZIE.
Nie jest łatwo podać wspólne cechy tego ruchu, trudność polega na tym, że ile zakładów wychowawczych, poprawczych i grup wartościowych - tyle jest odmian git - ludzi.
Główne cechy ruchu, mające wpływ na kształt struktur organizacyjnych, normy i wartości git - ludzi, to heterogeniczność, monokulturowość, determinizm, fatalizm, pesymizm, pasożytnictwo.
Gitowcy to ludzie, którzy głównie są stałymi mieszkańcami Zakładów Karnych. Szansę na zmianę sytuacji należy widzieć przede wszystkim w zmianie systemu penitencjarnego. Nasz system penitencjarny tworzy ludzi o znacznej odporności psychicznej, gdyż tylko tacy są w stanie przetrwać w nienormalnych warunkach. Jeśli ich aktywność zostanie skierowana w odpowiednim kierunku, da to społecznie pożądane rezultaty. Jeśli nie, jednostka taka wejdzie na drogę zawodowej przestępczości.
Hipisi i narkomani.
GENEZA RUCHU HIPISÓW.
Hippisi ( z ang. hippies - buntownicy, uciekinierzy ) - młodzieżowy ruch społeczny utworzony 14 stycznia 1967r. w Golden Gate Park w San Francisco, gdzie odbył się pierwszy oficjalny zjazd młodej zbuntowanej inteligencji pod hasłem: "Pierwsze Światowe Połączenie Człowieka". Jeden z głównych założycieli hippisów T. Loary ogłosił wówczas upadek dotychczasowych amerykańskich wartości: pieniędzy i pracy na rzecz wolnej miłości, nowej religii opartej na buddyzmie i tzw. "nowych sakramentów świętych"- LSD i innych środków chemicznych służących ekspansji umysłu. Co można wyrazić m.in. poprzez twierdzenia Loar`ego: "włącz się do ruchu, dostrój się do niego, odpadnij z życia oficjalnego". Nowa podkultura negowała wszelkie dotychczasowe normy społeczne oparte na rywalizacji i wartościach materialnych, a także podstawowe instytucje życia społecznego, jak: rodzina, Kościół, tradycyjna szkoła. Z tym wiązało się odrzucenie wszelkich zwyczajów i obowiązków, takich jak: higiena, nauka, praca. Podstawą ideologii hippisów była teza, że świat zmierza do zagłady, a rozwój cywilizacji to unicestwienie ludzkości i dlatego jedynym ratunkiem dla człowieka jest powrót do natury. Najwyżej cenionymi wartościami stały się: wolność i całkowita swoboda (brak ograniczeń narzucanych przez społeczeństwo i system polityczny) oraz wolna miłość - pojmowana zarówno w sensie erotycznym jak i pseudo-ewangelicznym (co znajdowało swój radykalny wyraz w tworzeniu tzw. komun zastępujących rodzinę). Ważne miejsce w ideologii hippisów zajmował skrajny pacyfizm (ruch potępiający wszelkie wojny, bez względu na ich przyczyny), a także poparcie swobody obyczajowej. Wolność hippisi manifestowali również poprzez swój wygląd zewnętrzny (nosili przeważnie luźną odzież w jaskrawych kolorach lub "barwach Ziemi", długie włosy, brody, opaski na włosach) oraz luźny, nieskrępowany styl życia, dążenie do nirwany (pomocne w tym zakresie były częste eksperymenty z narkotykami). Aktualnie ruch hippisów ma znaczenie marginalne w kraju i na świecie, chociaż ciągle pojawiają się jakieś nowe odłamy, np. w Polsce - hipki. Społeczeństwu jawią się jako długowłosi, zaniedbani narkomani, określani mianem: pacyfistów, "jezusków", "chwastów". W naszym kraju ruch ten daleki jest jednak od amerykańskich pierwowzorów.
W młodzieżowej podkulturze powstała pustka ideologiczna. Nie mogło jej wypełnić chuligaństwo, gdyż dostarczało namiastki tych wartości, które ulegały deprecjacji. Instytucje wychowawcze nie proponowały nowych wartości, pozostawiając młodzież samą. Rezultatem tego stanu rzeczy był bunt przeciwko ideowej nicości. Bunt ten zyskał miano kontestacji. Było to zakwestionowanie zastałych wartości, połączone z wiarą, że z chwilą zniesienia sprzecznych z naturą form egzystencji społecznej wyłoni się nowa rzeczywistość. Ruch ten występował przeciw monopolowi na dobra, kulturę i władzę, przeciwko uciskowi, dyskryminacji i agresji, a jego uczestnicy zwali się “dziećmi Ziemi”.
W materialistycznej cywilizacji, wśród konsumpcyjnego społeczeństwa młodzi szukali zapomnienia tworząc fikcyjny świat wierzeń, będący kompilacją rozmaitych systemów filozoficznych i religijnych.
Na hipizm w Polsce można patrzeć przez pryzmat mody, gdyż sprowadzał się on głównie do ubiorów i fryzur. Wiedza o hipizmie wśród członków tego ruchu nie wychodzi poza powierzchowne wiadomości o jego liderach i znajomość kilku haseł. Percepcja ich miała charakter mitologiczno-infantylny bez próby głębszego zainteresowania. Strój i głoszone hasła miały charakter instrumentalny, chodziło o zwrócenie na siebie uwagi dorosłych.
Narkomania a hipisi
Narkomani zwłaszcza w latach 1974-1975 byli uczestnikami grup hipisowskich i nie stanowili wyodrębnionej populacji.
W Polsce ważnym ośrodkiem hipisów był rejon lubelsko-puławski ze względu na uprawę maku w tym rejonie. Tutaj odbywały się częste zloty i spotkania, przeważnie w Kazimierzu nad Wisłą.
Ze względu na stopień zaangażowania i przyswajania norm podkultury członków ruchu w każdym kraju można podzielić na dwie grupy: “hipisów prawdziwych” i “osoby hipisopodobne”. Ci pierwsi to elita i centrum grup, drudzy zaś tworzą zespoły peryferyjne. Wśród hipisów prawdziwych wyróżnia się kapłanów (guru, prorocy) i nowicjuszy. W Polsce kapłanów nie ma, a ich miejsce zajmują osoby próbujące tworzyć własne systemy filozoficzne, dające odpowiedź na pytania dotyczące istoty wszechświata, miejsca człowieka w społeczeństwie i gloryfikujące udział w grupie hipisów.
Druga grupa to “hipisopodobni”. Zalicza się do nich “dzieci kwiaty” oraz narkomanów i kryptonarkomanów. “Dzieci kwiaty” to głównie nastolatki zafascynowane modą, muzyką i swobodą seksualną hipisów. Tkwią oni korzeniami w domu, a wśród hipisów spędzają wolny czas.
Obok “dzieci kwiatów” do hipisopodobnych należą narkomani. Uczestniczą w komunie po to, by mieć środki odurzające, którymi hipisi dzielą się z innymi. Z wyjątkiem heroinistów są oni tolerowani, gdyż hipisi sądzą, że narkomania może być indywidualną drogą do uwolnienia się spod wpływu społeczeństwa i wejścia w inny świat. W Polsce w okresie istnienia hipisów problemu narkomanii jeszcze nie było, obecnie zaś hipisów już nie ma, toteż istnieją grupy stricte narkomańskie.
Kryptohipisi z kolei to ci, którzy hołdują wartościom skwerków, przebywają w komunie dla własnych korzyści, np. - dla przygody czy seksu, przestępcy szukający schronienia przed prawem oraz pewien odsetek chorych psychicznie, uciekających przed szpitalem. W komunie mogą bez obawy demonstrować dewiacyjne zachowanie, gdyż tu każdy może “robić swoje”.
Często niesłusznie utożsamia się hipisowską toksykomanię z całym ruchem. Istnieje spora grupa hipisów używających środki odurzające, jest ich nawet większość, ale spotykamy też, zwłaszcza obecnie, w naszym kraju wielu narkomanów, którzy nigdy hipisami nie byli, bądź takich, którzy zerwali z ruchem, lecz nie byli w stanie wyzwolić się z nałogu. Są też ludzie, którzy deklarują się jako hipisi, nigdy jednak nie sięgnęli po żadne prochy. Używanie środków odurzających jest tylko jedną z cech hipisów.
Dresiarze.
Dresiarze(trios paskos pustos łeb).
Powszechnie znani na terenie całej Polski. Dresiarza poznać można bardzo łatwo po dresach. Najczęściej są to spodnie, czasem też bluza lub buty. Dresiarzami najczęściej zostają osoby (głównie płci męskiej) bardzo zakompleksione. Obawa przed uznaniem za słabeusza sprawia, że dresiarz zrobi wszystko, by otoczeniu pokazać, jaki to on jest silny. Obawa ta najczęściej ma swoje korzenie w domu rodzinnym. Brak uwagi ze strony rodziców sprawia, że kandydat na dresiarza czuje się nic niewarty, szuka, więc uznania wśród kolegów z podobnymi problemami. Problem ten dotyka zarówno rodzin nowobogadzkich jak i patologicznych, dlatego Dresizm dotyka zarówno biedniejszych jak i bogatszych. Niezależnie jednak od powodu i środowiska powtarza się pewna zależność; im groźniej wyglądają, tym bardziej czują się bezradni wobec otaczającej ich rzeczywistości, czują się niekochani i niepotrzebni. Dlatego pamiętajcie, to im trzeba pomóc.
Jak wszystko w naturze, dresiarzy również można podzielić na kilka mniejszych grup:
· Przestępcy (skurwielos amigos des mortes)
· Złodzieje samochodów (dresus automobilus kradziejus rex), to od nich się wszystko zaczęło. Również złodzieje jako pierwsi zaczęli nosić dresy adidasa jako ubranie codzienne. Z czasem dołączyli do nich złodzieje innych profesji (jak np. kieszonkowcy(szybkos rękos portwelos zniknos). Do grupy osób noszących dresy na co dzień dołączali kolejno przedstawiciele innych nielegalnych profesji jak alfonsi(kurwos protectuos) czy dealerzy narkotyków(trip runners). W ten sposób dresy zaczęły być wiązane z typami spod ciemnej gwiazdy, z którymi lepiej by przeciętny śmiertelnik nie zaczynał. Szybko podchwycili to zakompleksieni i sfrustrowani młodociani.
· Dresiarze z przekonania (dresus impotentus lamerus dex), to są właśnie wspomniane wcześniej przypadki gdy groźnym wyglądem ukrywa się słabe wnętrze. Poczucie bezradności przechodzące w strach często przeradza się w agresję, gdy osoba z kompleksami widzi inną osobę bez kompleksów. Poczucie siły niestety nie jest w stanie zdusić świadomości że ukryte pragnienia spokoju i harmonii są prawie nieosiągalne. Tak, więc dresiarze z przekonania poszukują dobroci, życzliwości, niestety sami siejąc dookoła nienawiść, nie mają szans by te ukryte pragnienia urzeczywistnić. Dresiarze z przekonania dzielą się na dwie grupy: zamożni i mniej zamożni. Pierwsi pieniądze na dresy i wszelkie akcesoria potrzebne do szpanowania dostają od bogatych rodziców. To właśnie zamożni dresiarze z przekonania noszą łańcuszki i wszelkiego rodzaju wisiorki z metali wartościowych. Człowiek, który sam, w pocie czoła zdobył pieniądze, nie wyda ich na takie duperele. Zamożni dresiarze z przekonania dostają pieniądze od rodziców (lub prawnych opiekunów- różnie to bywa), a jeżeli uda im się przeprowadzić sporadycznie jakiś nielegalny interes, nie wydadzą tych pieniędzy na ozdobne badziewia. Dresiarze niezamożni pochodzą z rodzin patologicznych, nie jest obcy im alkohol (a zresztą komu nie jest?) nie mają rodziny poza kumplami z podwórka, i to właśnie im taki dresiarz próbuje zaimponować. Niezamożni dresiarze z przekonania raczej nie noszą zbędnych ozdób, przynajmniej na początku kariery dresiarskiej. Częściej od swoich zamożnych kolegów biorą udział w nielegalnych przedsięwzięciach, a to dlatego, że nie mają stałego przypływu gotówki od rodziców. Gdy już teki dres z przekonania wkręci się w nielegalne interesy staje się przestępcą(patrz wyżej). Zamożni dresiarze z przekonania raczej nie wciągają się w nielegalne interesy, dziedziczą biznes rodziców, i żyją jak oni.
Killerzy.
Killerzy (z ang. w dosłownym tłumaczeniu to: mordercy, zabójcy) - podkultura powstała w Stanach Zjednoczonych, obecnie można ją spotkać w Anglii i innych krajach, również w Polsce. Jej członkowie uznają siebie za czcicieli śmierci. Stąd ich zachowania przybierają postać sprzecznych z prawem - gwałty, rozboje, zabójstwa. Łamią wszelkie normy prawne, schodząc na drogę przestępstw. Cechy charakterystyczne killerów, to wyjątkowo agresywny i brutalny sposób postępowania. Wygląd zewnętrzny członków tej subkultury ma także na celu wzbudzenie strachu i paniki wśród innych ludzi - włosy ufarbowane na kolor popielaty, twarze dość często wytatuowane, często pomalowane na żółto, z wargami na czarno. Do swych strojów wpinają znaczki z trupimi czaszkami. Polscy killerzy uważani są za faszystowską sektę mistycyzującą ruch neofaszystowski.
Neofaszyści.
Neofaszyści- kontynuatorzy ideologii faszystowskiej - podgrupa rozpowszechniona z większym lub mniejszym nasileniem na całym świecie, również wśród dorosłych, w tym także w Polsce. Neofaszyści głoszą kult siły i przemocy - są to główne założenia ich ideologii. Stąd najczęstszymi jej przejawami są pobicia, gwałty, szantaże, zmuszanie innych ludzi do upokarzających zachowań. Ich charakterystyczny strój to przeważnie białe lub szare koszule, wąskie krawaty, często skórzane płaszcze lub kurtki, nieraz mundury kolejarskie, które ich zdaniem przypominają mundury SS. Porozumiewają się wypracowanym przez siebie słownictwem, zawierającym zwroty hitlerowskie ze swoistą tonacją uczuciowo- emocjonalną. Skupują na targach i jarmarkach pohitlerowskie pamiątki. Interesują się historią II wojny światowej i wszelkimi poczynaniami Hitlera, oraz obozami koncentracyjnymi, odnosząc się do nich z aprobatą i sympatią. Wiele refleksji i pesymistycznych sądów o postrzeganiu przez młode pokolenie rzeczywistości kraju budzi wypowiedź jednego z polskich neofaszystów: "Za Hitlera było dobrze. On chciał stworzyć wielkie państwo bez Żydów. Był wtedy porządek, dobre wychowanie młodzieży, bo Adolf troszczył się o młodzież. Każdy człowiek wiedział co może, a czego nie i znał swoje miejsce w życiu. Poza tym były ładne mundury, fajne marsze wojskowe. A zbrodnie? - poza tymi na Żydach to przesada i propaganda, ale niektórym to i teraz należałby się porządny wycisk albo kacet... Gdyby obecnie w Polsce rządził Hitler, na pewno byłoby lepiej".
Streetboysi.
Streetboysi (streetgangs) - uliczni chłopcy, uliczne gangi. Spotkać ich można w wielu krajach. Stanowią istotne niebezpieczeństwo i zagrożenie dla porządku publicznego. Ich pasją są uliczne walki, do których używają często noży, łańcuchów rowerowych, pałek. Badacze tej subkultury twierdzą, że agresywne zachowanie streetgangs to rozładowanie stresów, kompleksów niższości, braku poczucia bezpieczeństwa. Są to charakterystyczne stany dla okresu dorastania. Streetboysi nie mają ściśle określonej ideologii, podobnie jak skini preferują jedynie kult siły wobec otoczenia. Uliczne gangi można spotkać również w Polsce, najczęściej walczą z innymi podkulturami młodzieżowymi.
Rockersi.
Rockersi - ruch ten pojawił się w Stanach Zjednoczonych pod koniec lat 50-tych i istnieje do dziś. Członkowie tej subkultury posiadają ciężkie motocykle typu Harley, Kawasaki, BMW oraz czarne skórzane kurtki, opaski na głowach, długie skórzane buty i czarne wsunięte do nich spodnie, a także różnego rodzaju naszywki z faszystowską symboliką. Istotną sprawą jest też tatuaż. Każdy członek grupy ma wytatuowane swoje imię, a dziewczyna imię swojego "właściciela". Dobrze widziane są również tatuaże typu: "SS", "war", "Wehrmacht". Kobiety pełnią w podkulturze rolę marginalną. Pozostanie członkiem rockersów wymaga spełnienia wielu warunków, m.in. posiadania odpowiedniego motoru, a w środowisku, negatywnej opinii i przeszłości przestępczej. Rockersi posiadają swoją określoną organizację, ze ściśle ustaloną strukturą władzy. Najwyższy w hierarchii władzy jest Klub, na czele, którego stoi prezydent ze swą niepodzielną i dyktatorską władzą. Niższe szczeble to vice- prezydenci, sierżanci i szeregowcy. Dziewczęta są poza tą strukturą organizacyjną, ranga każdej z nich zależy od tego, jaką rolę pełni jej "właściciel". Subkultura ta wypowiada wojnę całemu światu, a swoją agresję wobec otoczenia przejawia w wyjątkowo wyrafinowanej i brutalnej formie, niszcząc wszystkich i wszystko, co pojawi się na ich drodze. Rockersów można spotkać w wielu krajach, m.in. także w Polsce (określają siebie mianem "Aniołów Piekieł"). Zloty wspólnotowe, w których ustala się wytyczne oddziaływań odbywają się co roku w krajach skandynawskich.
Ruchy młodzieżowe w pierwszej połowie lat osiemdziesiątych.
Szpanerzy.
W drugiej połowie lat siedemdziesiątych w Polsce pojawiły się grupy młodzieżowe, które ubierały się w najmodniejsze i najdroższe stroje, okupowały najdroższe hotele. Ten styl zachowania zwany jest przez młodzież szpanerstwem lub szpanem. Szpanerzy nie tworzą grup. Szpan na ogół nie występuje w technikach i szkołach zawodowych. Szpanuje bogata młodzież licealna. Siła szpanu bierze się stąd, że w naturze ludzkiej tkwią skłonności do akceptowania rzeczy atrakcyjnych, choćby to była atrakcyjność tylko zewnętrzna, pozorna. Jest to skupienie uwagi na ładnej formie, ładnym opakowaniu bez względu na jego zawartość.
Szpan jest stylem życia jednostki i podobnie jak w przypadku narkomanów populacja szpanów jest zbiorem jednostek. Po lekcjach wolny czas spędzają w sposób odpowiedni w ich mniemaniu dla śmietanki towarzyskiej. Ponieważ szpan, będący stylem życia, a nie postawą życiową, jest cechą wieku młodzieńczego, wyrasta się z niego w momencie podjęcia pracy i rozpoczęcia życia na własny koszt.
Punkowie.
NARODZINY SUBKULTURY PUNK.
Najlepszym przykładem łamania wszelkich struktur politycznych przez subkultury był ruch „punk”, który wyrósł na gruncie pacyfistycznych haseł lat sześćdziesiątych, ale w swoim radykalizmie posunął się znacznie dalej. Powstał on spontanicznie, wywołany przez grupy sfrustrowanej młodzieży, która nie umiała się odnaleźć w brutalnej rzeczywistości agresywnego kapitalizmu. Zaczęło się w latach 70-tych w Anglii. Młodzież znudzona git - ludźmi, hipisami pragnęła czegoś nowego. Kiedy w lipcu 1976 roku zespół SEX PISTOLS zagrał swój pierwszy koncert, nastąpił pewien przełom. Muzyka punk wywodzi się z rock & rolla. Teksty piosenek pisane w latach 70-tych mówiły o całkowitej destrukcji, były atakiem na panujące wcześnie stosunki społeczne, których młodzież nie mogła zaakceptować. W klubach młodzieżowych Londynu zaczęli pojawiać się ludzie ubrani w stare, wojskowe buty, brudne marynarki, skóry nabijane nitami. Szokowali agrafkami wbitymi w uszy i nosy, łańcuchami na szyi, dziwnymi fryzurami. Nazwano ten nowy styl PUNK, czyli śmieć, odpadek.
IDEOLOGIA.
Ludzie ci nie widząc sensu własnej egzystencji lansowali hasło „NO FUTURE” – BEZ PRZYSZŁOŚCI. Środkiem do promowania tej idei była muzyka. Bardzo proste, głośne i wulgarne utwory miały niesamowitą moc oddziaływania na wszystkich niepokornych buntowników. Chcieli oni wykrzyczeć swe frustracje i przedstawić całemu światu swoją wizję życia. Punk szokował, bulwersował i zyskiwał rzesze naśladowców. Rozwój tego ruchu przypominał reakcję łańcuchową. W zasadzi ich ideologia jest prosta. Twierdzą, że świat jest obrzydliwy, wszystko ulegnie samozagładzie. Stąd ich wygląd. Chcą, aby nikt nie przeszedł obok nich obojętnie. robią to, na co mają ochotę. Są totalnymi anarchistami. Nienawidzą skinheadów za ich skrajnie nacjonalistyczne poglądy. Punki akceptują wszystkich, bez względu na kolor skóry i pochodzenie. Nie tolerują rasistów. W konfrontacji skinów z punkami często dochodzi do tzw. ‘’zadym’’, które są odzwierciedleniem frustracji i zagubienia, Członkowie tej subkultury nie zgadzają się z poglądami dorosłych. Uważają, że świat opiera się na obłudzie, a życie to ciągła pogoń za pieniędzmi. Odrzucają taki styl życia, źle oceniają przyszłość ‘’szarą i beznadziejną’’. Stąd słowo ‘’NO FUTURE ‘’. Niektórzy punkowcy są wegetarianami. Protestują przeciwko wiwisekcji, wykorzystywaniu zwierząt w celach naukowych.
POGO.
Prawdziwy punk nie odmówi sobie porządnego punkowego koncertu. Tańcem rytualnym jest POGO. Obserwator mógłby stwierdzić, że to nie taniec, lecz wielkie, silne przepychanie. W pogo nie ma jednak miejsca na brutalność i agresję. Pogo to ekstaza, wyładowanie nagromadzonych emocji. Do niedawna największą imprezą punkową był oczywiście JAROCIN. Pierwszy oficjalny koncert odbył się w 1983 r. Grano wówczas tylko muzykę punk. Pod koniec lat 80-tych podczas festiwalu dochodziło do ‘’rozrachunków ‘’szczególnie między ‘’łysymi‘’ a punkami, co wzbudzało wiele kontrowersji wśród mieszkańców miasta. Jednakże większość fanów jeździła do Jarocina, aby posłuchać muzyki i na 3 dni zapomnieć o otaczającej rzeczywistości.
Ciekawe postawy wyrażali początkowo punkowie. Nie chcieli oni naprawiać społeczeństwa tak jak hipisi. Celem ich było zburzenie starego porządku, systemu społecznego, jego instytucji, choć nie wiedzieli, co i jak zbudować od nowa. Ponieważ było ich zbyt mało, by urzeczywistnić swój program, rozpoczęli walkę o dominację wśród młodzieży.
Punk akceptuje swą grupę, aż do szowinizmu i nie toleruje żadnych przejawów wrogości, czy lekceważenia jej. Punkowie poznają się po czarnych skórzanych kurtkach zdobionych rysunkami, agrafkami, nitami, łańcuszkami. Całości dopełnia krzykliwy makijaż - maska oraz fantazyjna fryzura, przy czym włosy bywają ufarbowane na 2-3 kolory. “Ozdoby” w postaci żyletek, czy nożyczek mogą też zwieszać się z uszu i nosa, a cały wygląd punka jest dość niesamowity; sprawia wrażenie brudnego, prymitywnego, a nawet wulgarnego. Mimo takiego wyglądu nie ma jednak powodów do obaw.
Niezwykły jest stosunek punków do muzyki. Stworzyli oni własny styl zwany punk-rockiem, który stanowi muzyczną ilustrację ich filozofii życiowej. Dążą oni do prostoty i prymitywizmu, a każdy z nich chciałby robić to, na co w danej chwili ma ochotę, np. odpoczywać, palić, śpiewać. Chodzi im po prostu o jakąś formę biernego relaksu.
Zaniepokojenie budzą natomiast aktywizujące się w Europie Zachodniej i Wschodniej ruchy powstałe na podłożu neofaszyzmu. Ich rozwojowi sprzyja wyścig zbrojeń, który stwarza brak poczucia bezpieczeństwa i stabilizacji, a także perturbacje na rynku pracy, trudności mieszkaniowe, kłopoty ze zdobyciem środków na utrzymanie i brak perspektyw poprawy tej sytuacji. Pociąga to za sobą wzrost frustracji i agresywności na co dzień.
Skinheads.
Skinheadzi - SKINI - ( z ang.- skin-skóra, head- głowa ) - pojawili się w latach 60-tych w Anglii i istnieją do dziś. Członkowie tej grupy w Wielkiej Brytanii wywodzą się z biednych dzielnic, robotniczych rodzin, w których często stykają się z objawami patologii społecznej, takimi jak alkoholizm, prostytucja, narkomania, zachowania przestępcze. Do powstania tej grupy przyczyniła się też świadomość nicości, bezsensu i monotonii życia młodego pokolenia. Subkultura ta propaguje kult siły, utożsamia się z organizacjami neofaszystowskimi i ruchami nacjonalistycznymi. Wielu jej członków to bezrobotni i nie uczący się. Jednocześnie przyczynę bezrobocia angielscy skini upatrują w napływowej ludności - emigrantach, zwłaszcza kolorowych. Stąd też bez powodu napadają na Turków, Arabów, Hindusów, Murzynów. Wręcz nienawidzą i brzydzą się Żydami, ale i komunistami oraz homoseksualistami. Cechy charakterystyczne skinów to wygolone głowy (chociaż nie zawsze), na których tatuują swastyki. Chodzą w podwiniętych obcisłych dżinsach i ciężkich wojskowych butach. Ważnym elementem w ich stroju są też podkoszulki na ramiączkach i niemodne elastyczne szelki. Określają się "weekendowymi chłopcami", a poszukiwanie swej tożsamości widzą w agresji i brutalności. Podstawowe motywy działania skinów to: "My egzystujemy tylko dzięki waszej nienawiści" - "Cierpimy, więc i wy cierpicie". Skinheadzi w swoim mniemaniu są silni, odważni, dumni i pewni siebie, ale też muszą cierpieć, dlatego często stosują formy autoagresji i bolesnych tatuaży. Wierzą w siłę pięści i swych ciężkich butów, zwykle nabitych gwoździami. Uczestniczą we wszystkich manifestacjach, demonstracjach i rozruchach, wyładowując w ten sposób swą niespożytkowaną energię. Często "urzędują z prostytutkami", nie stronią od alkoholu. Polscy skini, są kontynuacją gitowców. Posiadają swą własną wewnętrzną strukturę grupy, opartą na dyscyplinie i podporządkowaniu w hierarchii władzy. Znaczna część rodzimych skinów to młodzież, która weszła w konflikt z prawem, lub członkowie ich rodzin popełnili przestępstwa.
Nazywani bywają również skinami, skinersami, skinerami, ogolonymi głowami, skórogłowami, ostrzyżonymi, łysymi czaszkami, łysymi pałami.
SKINHEADZI - to ruch młodzieżowy, subkulturowy, który powstał w Wielkiej Brytanii. Skinów łatwo rozpoznać po strojach i stylu bycia. Oprócz ogolonych głów charakteryzują ich w ubiorze dżinsy, szeroki pas /najchętniej wojskowy/, wysokie sznurowane, wojskowe, podkute ćwiekami buty albo drelichowe spodnie i drelichowa kurtka; jasna koszula i solidne szelki.
SKINERSI - to młodzi na ogół ludzie, dobrze zbudowani, którzy bardzo dbają o swoją kondycję i sprawność fizyczną, propagują kult siły, uprawiają sporty zwłaszcza te, które poprawiają im sprawność i krzepę oraz dają przewagę w walce.
Z reguły skini nie palą, nie piją alkoholu, nie biorą narkotyków. Wierzą w siłę swoich pięści, nóg i sprawność fizyczną. Noszone przez niektórych z nich swastyki mogą świadczyć o ich faszystowskich upodobaniach.
Niektórzy polscy skinerzy w imię idei nacjonalizmu napadają na obcokrajowców. Przejawiają antypatyczne postawy wobec Murzynów, Arabów i kolorowych emigrantów przyjeżdżających do Polski. Zwalczają inne subkultury - punków, metalowców, satanistów.
Jakkolwiek - DUMA, HONOR, OJCZYZNA stanowią istotę ich ideologii, to jednak 20 kwiecień, czyli dzień urodzin Hitlera jest przez nich obchodzony jako święto.
Pierwsi skinheadzi pojawili się w Polsce w 1980 r.
Skinheads ześrodkowali i spotęgowali to, co w ruchu punk było wulgarne i szowinistyczne. Swastyka i inne narodowosocjalistyczne emblematy są dla nich symbolem identyfikacji ze skrajnie prawicowymi ideałami rasistowskimi. Ideologia ruchu to jawna agresja, będąca negacją wszelkich norm humanistycznych ideałów.
Metalowcy.
"Metal" kocha w muzyce diabelskie brzmienie gitary i mocny rytm perkusji. Nie ma tam słodkich melodii i tekstów o miłości. Metalowe kapele mają pełne przemocy i zła teksty. Po prostu śpiewają o ciemnej stronie świata.
Na początku lat 70 takie kapele jak Deep Purple czy Sabath zaczęli tworzyć coś mocniejszego niż rock, zaczęli grać hard rock, z którego wywodzi się heavy metal. Pierwsze zespoły heavymetalowe pojawiły się w latach 80. Nikt wcześniej nie próbował dawać prawdziwego czadu. Moda na tą muzykę do Polski doszła w latach 80. Wtedy też istniały już inne rodzaje tej muzyki; trash metal jeszcze ''cięższy'' niż heavy metal. W latach 90 zapanował mocniejszy i najostrzejszy death metal, z takimi kapelami jak Deicide, CannibalCorpse. Między fanami rozmaitych rodzajów metalu widać także różnice w strojach. Dawniej heavymetalowcy ubierali się w wąskie spodnie-rurki, białe adidasy i skórzane kurtki. Teraz rzadkością jest spotkanie tak ubranej osoby. Jeśli chodzi o buty to żaden metal nie założy adidasów z jaskrawymi paskami, najwyżej czarne bez żadnych bajerów. Metale gustują głównie w wysokich "glanach". Co do spodni - to skórzane założy najwyżej ktoś z kręgu black metalu. Niektórzy blackmetalowcy wyróżniają się całym strojem ze skóry. Nosi się też czarne jeansy albo bojówki z kieszeniami po bokach. Wielu metali nosi skórzane paski nabijane ćwiekami albo pieszczochy na nadgarstkach. Metalowcy kochają tatuaże zwane "dziarami ". Dla "metala" ważne są też włosy. Najczęściej są długie opadające na plecy, którymi można zarzucać na koncercie. Takie zarzucanie grzywy w rytm muzyki nazywa się "headbanging". Najczęściej malowniczy wygląd mają tzw. gotykowcy. Mają długie skórzane płaszcze i inne bajery. Na swoich zlotach potrafią chodzić z niesamowicie pomalowanymi twarzami. Większość metali nie chodzi do kościoła. Wielu też uznaje się za satanistów. Ale trudno powiedzieć czy są oni prawdziwymi satanistami. Wielu z nich zakłada naszyjnik z pentagramem czy z trzema szóstkami i już uważają się za czcicieli diabła. Metalowcy nie wstydzą się uczuć i potrafią o nich mówić. Jak każdy człowiek- potrzebuje czułości.
Sataniści.
Różne odmiany kultów satanistycznych istniały, jak wiadomo od dawna. Satanizm w obecnej formie dotarł do Polski ze Stanów Zjednoczonych, gdzie w roku 1966 Anton Sandor La Vey, Amerykanin cygańskiego pochodzenia, zwany Czarnym Papieżem, utworzył kościół szatana.
Do Polski satanizm został sprowadzony przez zespoły muzyczne typu heavy metal. Jest to muzyka ogromnie głośna, hałaśliwa, ponura i agresywna. Teksty śpiewane z nią lansują treści satanistyczne, bluźniercze i wyrażające nienawiść do ludzi i siebie samego.
Liczbę satanistów w Polsce trudno określić. Jest ich prawdopodobnie do kilkunastu tysięcy. Osoby uważające się za satanistów różnią się bardzo między sobą pod względem stopnia zaangażowania w ruchu. J. Zbigmalski wyróżnia dwa typy: satanizm ideologii i perwersji, oraz sprzeciwu i mocy.
Pierwszy obejmuje osoby najbardziej wtajemniczone. Wyznają one jako zasadę czynienie zła, odrzucenie Boga i kult szatana. Biorą udział w obrzędach ku jego czci, w czasie których dochodzi do profanowania zwłok, zabijania zwierząt i świętokradztwa. Posiadają swoje rytuały z obrzędami wtajemniczenia różnych stopni, nadania imion, “zdrapania” chrztu świętego, czarnych mszy itp. Mają też struktury z kapłanami i kardynałem, prowincji polskiej.
Druga grupa to młodzież fascynująca się ideologią, a swój związek z nią ujawnia przez udział w obrzędach i spotkaniach, chuligańskie wyczyny, dewastacje kapliczek i cmentarzy, bluźniercze napisy. Wszyscy są fanami muzyki “metalowej”. Podobnie jak sataniści z pierwszej grupy, nie są ateistami, ale od Boga się odwracają. Obserwując ogrom zła w świecie uważają, że jest silniejsze niż dobro i opowiadają się za nim przez swoje zachowanie i oddawanie czci szatanowi. Uważają to za wygodniejsze, gdyż szatan nie stawia im żadnych ograniczeń.
Trzecia grupa to młodzież, która przez kolegów zetknęła się z ruchem satanistycznym, przyjęła okresowo pewne obyczaje, zwłaszcza uwielbienie dla muzyki “metalowej”, ale nie jest głębiej związana z tą ideologią i nie identyfikuje się z nią tak wyraźnie, jak grupa pierwsza i druga.
Przedstawione subkultury młodzieżowe dają - choć niepełny - przegląd głównych mechanizmów patologicznych zachowań. Ruchy młodzieżowe bowiem nie są formami nieprzystosowania, lecz dewiacyjnymi formami zachowań. Tak niekorzystne postawy społeczne powstają na skutek zaburzonego przebiegu długotrwałego procesu socjalizacji. W procesie tym jednostka ludzka uczy się określonych ról społecznych i przejmuje akceptowany przez większą część społeczeństwa system wartości. Powstaje pytanie: W jaki sposób można zaradzić powstawaniu wyżej przedstawionych subkultur młodzieżowych? Sądzę, iż jedyna szansa poprawy tego stanu rzeczy tkwi w systemowych wysiłkach państwa, Kościoła, ludzi dobrej woli, ale przede wszystkim rodziny. Umiejętne wychowanie dzieci w trudnych warunkach współczesnej transformacji, przy równoczesnym preferowaniu uniwersalnych wartości oraz poprzez religijną formację, ukazującą wielkość Boga i sens ludzkiego życia stanowi podstawę i szansę wyjścia z tych trudnych problemów.
Straight adge.
W obecnych czasach jest tylko jeden ruch i jedna ideologia na tyle czysta, prawa oraz silna moralnie i fizycznie, aby być skutecznym antidotum dla naszego chorego świata napędzanego przemocą i dyskryminacją, zmierzającego do autodestrukcji. Ich wspólnota jest wolna od wszelkich nałogów niszczących umysł i osłabiających ciało, dzięki czemu są w stanie trzeźwo patrzeć na świat. Ten ruch to STRAIGHT EDGE. Główną zasadą jaką kierują się w poczynaniach jest prawo współżycia zgodne z porządkiem ustanowionym przez naturę.
- nie używają narkotyków
- nie piją alkoholu
- nie palą papierosów
Bardziej wtajemniczeni bronią się przed uprawianiem patologicznych stosunków płciowych rozumianych jako seks bez miłości. Są wegetarianami lub veganami (nie jedzą wszelkich produktów pochodzenia zwierzęcego - mięsa, mleka, jajek). Są przeciwko dyskryminacji kobiet, próbują im pomóc w walce o równouprawnienie. Są apolityczni. Sympatyzują z Frontem Wyzwolenia Zwierząt. Walczą o ich prawa (akcja przeciw wiwisekcji). Być STRAIGHT EDGE`M to znaczy mieć inne podejście do życia. Dzięki nie stosowaniu środków odurzających uważają, że mają w sobie siłę, aby ignorancji i głupocie przeciwstawić pozytywne i wrażliwe myślenie, by na apatię i obojętność odpowiedzieć troską i zainteresowaniem. W naszych czasach ludzie często przymykają oczy na szarą rzeczywistość, tolerując w niej rzeczy, które nie powinny mieć miejsca. W wielu kwestiach postępują jak większość, nie zastanawiając się, czy jest to słuszne. W naszych poczynaniach powinniśmy kierować się zasadą “żyj i pozwól żyć innym”. Należy pamiętać, że każdy z nas jest indywidualnością i dlatego wolność wyboru powinna być chroniona. To, jak będziemy wyglądali w przyszłości, zależy tylko od nas samych.
Adresy stron internetowych:
http://www.kki.net.pl/˜msz1/subkultury/indeks.html
http://www.rzeszow.opoka.org.pl/resovia/stepu/96.htm
http://www.kuria.lublin.pl/paulus/forַmuz.htm
http://alf.ids.poznan.pl/lo4/wszystko/0396.html
http://alf.ids.poznan.pl/lo4/wszystko/1295.html
http://alf.ids.poznan.pl/lo4/wszystko/0196.html
http://alf.ids.poznan.pl/lo4/wszystko/1195.html
http://wywrota.pl/subkultury.htm
http://free.polbox.pl/k/kuznia/1097.htm
http://www.wywrota.pl/ַkultura.html
http://www.misja.org.pl/mtc/artykuly/gniewni2.htm
http://www.crime-stoppers.top.pl/porady/porady5.htm
http://www.gimzoom.czajen.pl/sub.htm
http://www.kns.px.pl/slownik.htm
Bibliografia:
1. Adamski F., Wychowanie w rodzinie, WAM, Kraków 1991.
2. Biblia tysiąclecia, wydanie trzecie, Wydawnictwo Pallottinum, Poznań - Warszawa 1982.
3. Dyonizak R., Młodzieżowa podkultura, Wiedza Powszechna, Warszawa 1965.
4. Kramer S. N., Historia zaczyna się w Sumerze, Warszawa 1961, s. 35.
5. Misztal B., Grupy rówieśnicze młodzieży, Ossolineum, Wydawnictwo Polskiej Akademii Nauk, 1974.
6. Mller T., Młodzieżowe podkultury, Wiedza Powszechna, Warszawa 1987.
7. Pęczak M., Mały słownik subkultur młodzieżowych, Warszawa 1992.
8. Schulz B., Proza, Wydawnictwo Literackie, Kraków 1964.
9. Słomińska J., Mechanizmy i funkcje grup młodzieżowych, ATK, Warszawa 1986.