?Miłość jest niepojętą dla tych,
którzy jej nie dzielą??
Chateaubriand
Co to jest miłość? I jakie formy przybiera to uczucie?
Bardzo trudno jest odpowiedzieć na to pytanie, choć na pewno nie jeden z nas już próbował. Jest to szczęście, zaufanie, szczerość i przyjaźń, ale także cierpienie, tęsknota i żal. Miłość trudno jest opisać, ona jest w nas samych.
Dla każdej osoby miłość znaczy zupełnie coś innego. Możemy wyodrębnić różne jej formy - zaczynając od miłości matczynej, braterskiej, miłości do zwierząt, czy fascynacji przedmiotem, którą też możemy nazwać miłością, aż do uczucia między dwojgiem ludzi przeciwnej płci.
Miłość macierzyńska jest chyba najmocniejszym rodzajem miłości na jaką stać istotę ludzką. Jest to głęboka więź uczuciowa matki z dzieckiem. Jest przede wszystkim ciepła, pełna życzliwości, akceptacji. Jest to miłość jakby ?instynktowna?. Najlepszym przykładem na to jest przypowieść o królu Salomonie, który został postawiony przed dylematem, która z dwóch kobiet deklarujących się jako matka jest tą prawdziwą. Kłóciły się one, która z nich jest matką niemowlęcia. Postanowiły iść po radę do Salomona, znanego z ogromnej sprawiedliwości. Aby rozstrzygnąć ten trudny spór władca zaproponował, żeby przeciąć dziecko na pół. Wtedy zaprotestowała tylko jedna z kobiet, okazując w ten sposób swoją całkowitą miłość do dziecka. Pokazała, że jest godna noszenia miana matki. Taka miłość jest wiecznym, bezwarunkowym, najszczerszym uczuciem, cokolwiek byśmy nie zrobili.
Jak twierdzi Stuart Fischoff, psycholog z Uniwersytetu Stanowego Kalifornii w Los Angeles, kochać może już nawet sześcio-, siedmiolatek. Jest to zupełnie inna forma miłości, niż u osoby dorosłej, lecz potrafi być równie trwała i prawdziwa. Bez względu na nasz wiek może przychodzić i odchodzić, jest to uczucie bardzo niestałe.
Mikołaj Sęp-Szarzyński w swoim Sonecie V ?O nietrwałej miłości rzeczy świata tego? dał do zrozumienia, że miłować jest ciężko, ale nie miłować jeszcze gorzej. Gdy kochamy, żądza powoduje zatracenie rozsądku i logicznego myślenia. Nie widzimy wad obiektu naszych uczuć. Uważamy, że jest to osoba, której nie możemy zastąpić nikim innym.
W literaturze najbardziej znanym poematem o miłości jest tragedia Williamia Szekspira pt. ?Romeo i Julia?. Sztuka przedstawia historię tragicznej miłości dwojga młodych ludzi. Swoje uczucie utrzymują w sekrecie, z powodu konfliktu między zwaśnionymi rodzinami. Nie zwracając uwagi na konsekwencje swych czynów, postanawiają się pobrać. Gdy sytuacja wymyka się spod kontroli i Romeo zostaje wygnany z miasta, zrozpaczona Julia wypija magiczny napój, dzięki któremu zapada w stan podobny do śmierci. Całe miasto opłakuje stratę młodej dziewczyny. Gdy słuchy o tym doszły do Romea, postanawia przyjechać i ostatni raz spojrzeć na ukochaną. Nad jej grobem wypija truciznę i umiera. Natomiast Julia po przebudzeniu nie chcąc żyć bez niego, w akcie desperacji popełnia samobójstwo. Historia nieszczęśliwych kochanków stała się sztandarowym motywem wielu wierszy, spektakli, filmów, a nawet bajek animowanych. Ideał miłości ponad wszystko, zdolnej do największych poświęceń, który podarował potomności Szekspir, jest nieoceniony.
Miłość wymaga pielęgnacji ? zarówno wtedy, gdy się budzi, jak i wtedy, kiedy już trwa. Bo tylko wtedy jesteśmy w stanie stworzyć uczucie doskonałe, wieczne i prawdziwe. Zgadzam się ze stwierdzeniem Jana Pawła II, który mówił, że ?człowiek szuka miłości, bo w głębi serca wie, że tylko miłość może uczynić go szczęśliwym?. Bez miłości człowiek jest jak bez wody. Każdy z nas chciałby poczuć się kimś niezwykłym, niepowtarzalną indywidualnością, tym jedynym, który został wybrany przez drugą osobę. Dlatego też każdy z nas poszukuje swojego ideału i czeka na miłość, choćby aż do śmierci. A myślę, że naprawdę warto?