Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
Dzisiaj jest trzeciego stycznia, niedawno były Święta Bożego Narodzenia. Spędziłem je razem z ojcem w Gawronach, były to dość smutne święta bo nadal odczuwam brak mamy. Dzisiaj pierwszy raz po przerwie poszedłem do naszej klasy. Od razu...
Data Kartka z pamiętnika Gdy dziś szedłem do szkoły myślałem, że to będzie dzień jak każdy inny. Lecz na naszą lekcje języka polskiego przyszedł nowy uczeń. Było to dziwne gdyż większość osób po
4 wrzesnia 1875 Dawno nie pisałem w pamiętniku. Nie mam ani chwili wytchnienia. Po moim powrocie z wakacji tyle sie zmieniło w gimnazjum, że nie sposób o tym nie napisać. Sam nie wiem od czego
Walecki i pilnował czy nikt nie idzie. Z początku słuchałem tego ze wstrętem i złością. Nie dopuszczałem do siebie myśli,że mogłem popełnić tak wielki błąd. Powoli jednak zaczął docierać do mnie sens
14 maja 1879r. Zapowiadała się nudna lekcja języka polskiego. Pan Sztetter wszedł do klasy z niechęcią na twarzy i usiadł przy biurku. Ktoś poinformował profesurka, że do naszej klasy doszedł
jej urodę i być blisko niej. Ona także tam przychodziła, jak zawsze siadała na jednej z kamiennych ławek i uczyła się. Nawzajem, wysyłaliśmy sobie tajemnicze spojrzenia przepełnione miłością. Beztrosko