Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
Ziemia Lońska, 14.03.1254 Najukochańsza Izoldo! Dziś jest ten najcudowniejszy dzień do napisania listu. Obudziły mnie promienie słońca i...
ręki królowej i zabiera ją do Tyngielu, do wuja. Na statku jednak, nieświadomi niczego, wypijają napój miłosny , który jest początkiem wielkiej namiętności. Oboje początkowo bronią się przed tym uczuciem
zabił smoka, mógł zabrać wybrankę króla Marka do Kornwalii. W drodze, do Tyntagielu zaczęło się wielkie nieszczęście tej pary. Bohaterowie wypili eliksir miłosny przeznaczony dla Marka i jego
siebie wypili przypadkiem magiczny napój miłosny , przeznaczony dla Izoldy Jasnowłosej i jej przyszłego męża, króla Kornwalii – Marka. ,,Taka jest bowiem jego moc: ci, którzy wypiją go razem, będą się
, Które oboje życiem przypłacili." IV. Napój Miłosny Gotfryd ze Strasburga 3. "(...) Król Marek (...) Obok kaplicy (...), pochował ich w grobie (...) z grobu Tristana wybił
uczucia jest niezwykle dziwny. Tristan zabił brata Izoldy , a ona, choć go za to nienawidziła, dwukrotnie uratowała mu życie. Gdyby nie napój miłosny , nigdy by się nie zakochali w sobie. A więc miłość w