Totalitaryzm alegorycznie

Alegorią sowieckiego totalitaryzmu (według innych parabolą totalitaryzmu w ogóle) jest powieść (niektórzy badacze twierdzą, że to opowiadanie) George’a Orwella Folwark zwierzęcy. Pokazano w nim rewolucyjne przemiany zmierzające do uwolnienia farmy spod władzy ludzi. To się udaje, jednak stopniowo rządy przywódców rewolucji świń zamieniają się w terror, a nawet stają się surowsze od rządów ludzi, z którymi świnie zaczynają się spotykać przy stole (symbol zdrady zwierzęcych interesów). Bezwzględnie tępieni są wszelcy przeciwnicy, a świnie (zdrada!)zaczynają chodzić na dwu nogach. Interpretujący utwór wskazywali nawet, którym przywódcom sowieckim odpowiadają kolejni zwierzęcy bohaterowie – takie odczytanie przemawia za tym, by uznać dzieło Orwella za alegoryczne.