Werona, 3 VII 1591
Nikczemny i odwieczny wrogu z rodu Montekich!
Piszę do Ciebie ten list, by wyzwać Cię na pojedynek.
Pojawiwszy się bowiem na balu rozwścieczyłeś mnie okrutnie! Na Boga, z aktem tak ogromnej bezczelności jeszcze nigdy się nie spotkałem. Zawiadamiam Cię zatem, iż nasza potyczka odbędzie się jutro w samo południe, na rynku w Weronie. Jeśli się nie pojawisz, gotówek nazwać Cię przeokropnym tchórzem i rozpowiedzieć to po całym mieście.
Jutro skończysz swój niecny żywot! Czekam z niecierpliwością na moment, w którym spod mego miecza ujdzie Twe życie.
Tybalt