W wierszu pt. " Daj mi wstążkę błękitną " C. Norwida podmiotem lirycznym jest zakochany mężczyzna. Zwraca się on do ukochanej z prośbą o podarowanie jemu wstążki- symbolu miłości. Zapewnia, że gdy ich uczucie się skończy, nie będzie natarczywy i odda podarunek :
"Daj mi wstążkę błękitną - oddam ci ją
Bez opóźnienia...".
Póżniej prosi o cień kobiety. Szybko jednak się rozmyśla. Dochodzi do wniosku, że odbicie pokazywałoby całą prawdę o dziewczynie :
" Cień zmieni się, gdy ku mnie skiniesz ręką,
Bo on nie kłamie!"
Wypowiadając te słowa, można stwierdzić, że ukochana jest fałszywa i nielojalna. W jednej z apostrof podmiot ironicznie używa epitetu "śliczna panienko", który podkreśla niedojrzałość dziewczyny.
Mężczyzna nie jest pewien uczucia ukochanej więc usuwa ramię. Oświadcza, że nie chce z nią być oraz twierdzi, że skoro ona się nim bawi, to on woli odejść :
" Nic od ciebie nie chcę, śliczna panienko,
Usuwam ramię...".
W ostatniej zwrotce podmiot dochodzi do wniosku, że świat , który go otacza jest ważniejszy od uganiania się za niezdecydowaną dziewczyną. Chłopak, używając epitetów tj.: "Rzeczą mniej wielką","Deszczu kropelką" bardzo ciepło się wypowiada o naturze. To wszystko świadczy o jego wrażliwości.
Podmiot sądzi również, że nie należy gonić za złudzeniami. Powinniśmy dostrzec piękno jakie podarowywuje nam Bóg.