Stres - to stan ogólnej mobilizacji sił organizmu, który jest odpowiedzią na silny bodziec fizyczny lub psychiczny. Często wywiera on bardzo negatywny wpływ na funkcjonowanie organizmu.
Pierwszym krokiem jest jak najwcześniejsze uświadomienie sobie i wychwycenie źródła stresu ,najlepiej już w momencie kiedy ulotne wyobrażenie nieszczęścia wyzwala cykl : niepokojąca myśl - niepokój .
Każda zmiana - nawet pozytywna działa na człowieka stresującą, ogranicza odporność niesie za sobą ryzyko zachorowania w niedługim okresie. Im bardziej znacząca dla człowieka zmiana, tym większa szansa zachorowania. Co to może oznaczać w kontekście radzenia sobie ze stresem? Czy mamy unikać zmian? Oczywiście, ze nie - ale musimy być świadomi tego jak one wpłyną na nas. Jeśli planujemy jakąś zmianę lub wiemy, ze nadchodzi, łatwiej jest nam przygotować sposoby radzenia sobie z nim.
Niestety są w naszym życiu momenty, kiedy tragiczne zdarzenia całkowicie nas pochłaniają. Śmierć, utrata pracy, rozwód, bankructwo itp.
Smutek wywołany stratą, objawia się zawsze ucieczką od zainteresowania rozrywkami i przyjemnościami, skupianie uwagi na tym co utrąciliśmy i brakiem sil i energii do podejmowania nowych przedsięwzięć- przynajmniej w danej chwili. Zmusza nas do zaprzestania pogoni za wszystkim, oderwania się od pochłaniających nas na co dzień spraw i do refleksji. Po to abyśmy mogli opłakać stratę ,zadumać się nad jej znaczeniem ,przystosować psychicznie do nowej sytuacji i poczynić nowe plany ,które pozwolą nam dalej iść przez życie.
Żałoba ma dobroczynne działanie ,ale towarzyszący jej stres, może doprowadzić do o głębokiej depresji. Najczęściej wtedy wyczuwamy nienawiść do samego siebie poczucia bezwartościowości, przepełniającego przygnębienia, uczucia lęku i wyobcowania oraz ,nade wszystko duszącego niepokoju. Pojawiają się tez oznaki zmieszenia się sprawności intelektualnej "mylenie się" niemożność skupienia uwagi i kłopoty z pamięcią. Na koniec zanika wszelka nadzieja na jakąkolwiek poprawę, kiedy "szary, jesienny deszcz przerażenia" przeradza się w rozpacz, tak dominującą jak ból fizyczny, tak nieznośny, ze czasami niektórym osoba wydaje się ze jedynym wyjściem z tej sytuacji jest samobójstwo, które wymazuje wszelkie żywsze zainteresowanie sprawami tego świata.
Podobne stany przygnębienia -występowania smutku, stresu mogą wystąpić u osób, które pozostają bez pracy bądź utraciły ją.
Brak pracy wywołuje różnego rodzaju choroby somatyczne, częstsze pojawianie się ujemnych nastrojów, wzrost poczucia wyobcowania i kompletne poczucie braku wiary w przyszłość.
Niezwykle ważne jest aby każdy zdał sobie sprawę, ze jest odpowiedzialny za swój własny poziom stresu. Bardzo często jest on związany ze sposobem w jakim dana osoba myśli o świecie.
Powinniśmy nauczyć się kontrolować poziom stresu - zwiększać go gdy potrzebujemy pobudzenia i obniżać, gdy czujemy się przytłoczeni nim.
Przy wyborze metod zwalczania stresu, warto zastanowić się skąd stres się bierze: jeśli wywołują go czynniki zewnętrzne, np. związki z bliskimi osobami (trudności w kontaktach) czy też ważny egzamin - efektywne będą techniki wyobrażeniowe i pozytywne myślenie. Ten ostatni, to bardzo ważny czynnik, który pomoże wygrać walkę ze stresem. Wiele osób zupełnie niesłusznie, z góry skazuje się na niepowodzenie. Uważają, ze nie poradzą sobie z egzaminem. Nic bardziej błędnego. Musza myśleć pozytywnie. Przecież to nie pierwszy egzamin w ich życiu.
Jedna z definicji określa stres jako relacje miedzy umiejętnościami radzenia sobie, a wymaganiami stawianymi przez otoczenie.
Jeśli stres odczuwamy jako silny przypływ adrenaliny w ciele - ważny będzie relaks i obniżenie adrenaliny.
Przy radzeniu sobie ze stresem najlepsza i najskuteczniejsza jest profilaktyka.
Najczęściej zalecane metody radzenia sobie z trudnymi sytuacjami:
Utrzymywanie kontaktu z natura - pachnący świeżością las i śpiew ptaków może dostarczyć energii, której nie maja w sobie betonowe osiedla
Mieć czas właśnie tylko dla siebie - zrobienie sobie przyjemności , wyłączenie telefonu, usiąść wygodnie w fotelu posłuchać muzyki, która sprawia nam przyjemność lub pójść na spacer.
Rozmowa z kimś kto naprawdę ma ochotę nas wysłuchać - nie udawać kogoś kto nie może się mylić ani okazywać słabości. Pozwolić sobie pomóc.
Stosować techniki relaksacyjne - może to być joga, medytacja czy proste kontrolowanie oddechu. Sprawia, ze poczujemy się wyciszeni i spokojni ( ale trzeba być systematycznym)
Uprawiać sport - ćwiczenia fizyczne są niewątpliwie lepszym sposobem na okiełznanie stresu niż obsesyjne myślenie o tym co może się wydarzyć i zamartwianie się
Zdrowo się odżywiać - pamiętać, ze istnieje związek miedzy fizyczna i psychiczna strona człowieka. Unikać używek; papierosów, kawy, alkoholu. Przecież tylko w "zdrowym ciele - zdrowy duch"
Rozwijać w sobie poczucie humoru - stare przysłowie mówi, ze śmiech to zdrowie. Jest w tym dużo racji.
Nauczyć się lepiej gospodarować czasem - sporządzaj plan dnia, a nawet
tygodnia, spis rzeczy, które mamy do załatwienia bardzo pilnie i takich, które mogą jeszcze zaczekać. Zorganizować dobrze miejsce pracy.
Stawiać sobie realistyczne cele - ustalić co chce się osiągnąć i w jakim czasie. Sporządzić plan działań, ale nie być dla siebie zbyt wymagającym.
Nie starać się być perfekcjonista - każdy popełnia błędy. Nie musimy
wszystkiego robić bezbłędnie. Bądźmy dla siebie tolerancyjny.
Nie troszczyć się o rzeczy na które nie ma się wpływu -nie jesteśmy w stanie wpłynąć na pogodę, ani na zaprzestanie wojen na świecie. Pozwólmy by życie toczyło się samo, a my koncentrujmy się tylko na tym nad czym mamy władze.
Niektóre osoby znajdują pociechę zwracając się do jakiejś istoty transcendentalnej "Jeśli ktoś jest głęboko wierzący to modlitwa pomaga na wszelkie przykre nastroje".