Wstępujące ruchy konwekcyjne dochodząc do litosfery kontynentalnej, podgrzewają ją i nadtapiają jej skały, po czym rozchodzą się w przeciwnych kierunkach. W efekcie powstaje nabrzmienie, które w skutek rozciągania pęka tworząc ryft. Pękaniu towarzyszy wdzieranie się w szczelinę świeżej magmy, stanowiącej materiał dla tworzącej się litosfery oceanicznej. Dopływ magmy, jej krzepnięcie w szczelinie ryftu i ponowne rozrywanie szczeliny, która napełniana jest nową porcją magmy, powoduje stałe poszerzanie rowu. W końcu długi i wąski zbiornik rozrasta się do rozmiarów szerokiego oceanu, w którym gromadzą się duże ilości osadu. Rozrost dna oceanicznego i poszerzanie się zbiornika wodnego, po pewnym czasie ustaje, co wiąże się ze zmianą przebiegu prądów konwekcyjnych. W powstałym basenie oceanicznym zapoczątkowany może zostać proces jego zamykania. Tworzy się strefa subdukcji, przy której prądy konwekcyjne maja kierunek zstępujący. W strefach tych cieńsza litosfera oceaniczna podsuwa się pod grubszą litosferę kontynentalną, wywołując zjawiska wulkaniczne. Gromadząca się pod ziemią rozgrzana magma w końcu wydostaje się na powierzchnię, a wraz z nią pyły i gazy. Ogół procesów
i zjawisk związanych z wydobywaniem się magmy nazywamy wulkanizmem.