Tytuł "Pieśni nad pieśniami" znaczy tyle co najdoskonalsza pieśń. Jest to jedyna w całym piśmie świętym księga, w której pozornie nie mówi się o Bogu, ani rodzie wybranym, nie zawiera również pozornie żadnej myśli religijnej. Jest ona poematem o tematyce miłosnej.
Współczesna biblistyka twierdzi, że "Pieśń nad pieśniami" jest owocem myśli teologicznej (Ezechiela i Jeremiasza) o oblubieńczym stosunku Boga do narodu wybranego, a także o nawrócenia i powrocie narodu wybranego po wielu niewiernościach do Boga.
Utwór powstał prawdopodobnie w pierwszej poł. IV w. p.n.e., jego autor jest nieznany.
Pieśń II
Oblubienica nadsłuchuje głosu ukochanego, który nadchodzi, skacze po pagórkach, stoi u płotu, spogląda w okno i zwiastuje nadejście wiosny. Prosi aby ukochana pokazała mu twarz i pozwoliła usłyszeć swój głos.
Pieśń tę możemy interpretować w znaczeniu alegorycznym. Oblubieniec to Chrystus, a oblubienica to kościół. Symbol wzajemnej miłości Chrystusa i kościoła jest bardzo żywy w Nowym Testamencie.