Przystąpienie Polski do Unii Europejskiej ma w naszym kraju zarówno wielu zwolenników jak i przeciwników. Obydwa poglądy poparte są różnorakimi argumentami. Choć zdecydowanie przeważa liczba tych za przystąpieniem do Unii, zdania sprzeciwu mają bardzo silne uzasadnienie. Jednym z najważniejszych jest zniesienie ceł importowych. Otwierałoby to polski rynek przed zachodnimi producentami, stwarzając szeroki wybór tanich i dobrych produktów, co oczywiście dla konsumenta jest atutem, jednakże powodowałoby, że polscy producenci, wytwarzający swoje produkty często gorszej jakości lub droższe, straciliby nabywców, a co za tym idzie, źródło utrzymania. Dotyczy to głównie rolnictwa, choć również w znacznej mierze przetwórstwa. W ten sposób małe wytwórnie i gospodarstwa byłyby zagrożone zamknięciem. Oprócz tego wiele z nich musiałoby wybrać między kosztowną modernizacja lub ogłoszeniem upadłości, gdyż musiałyby sprostać restrykcyjniejszym niż dotychczas normom unijnym. Skutkowałoby to wzrostem bezrobocia.
Inne obawy przed przystąpieniem do Unii Europejskiej dotyczą napływu cudzoziemców z Zachodu. Polacy boją się, że mieszkańcy Unii będą przenosić się do Polski i będą zatrudniani, odbierając miejsce obywatelom naszego kraju. Podobnie rzecz ma się z wykupem ziemi przez cudzoziemców - wiele osób nie zgadza się na nieograniczoną i od razu po wejściu Polski do Unii sprzedaż gruntów czy to pod zabudowę, czy też pod uprawę. Często obawy te są powodowane ksenofobią i źle pojętym patriotyzmem - mówi się o „sprzedaży Polski obcym”. Bardzo prawdopodobna jest jednak hipoteza, że wiele polskich firm zostanie przejętych przez kapitał zagraniczny. Możliwe jest również stopniowe zatracanie typowo polskiej tradycji, kultury i języka.
Z drugiej strony Unia Europejska niesie dla Polski wiele szans i możliwości rozwoju. Pierwszą są oczywiście wszelkie dotacje i subsydia finansowe otrzymywane w celu poprawy stanu gospodarki. Wraz z pomocą czysto pieniężną szłoby wsparcie technologiczne oraz wymiana myśli naukowej. Polscy naukowcy mogliby łatwiej starać się o prowadzenie doświadczeń w zachodnich, dużo lepiej wyposażonych laboratoriach, zaś młodzież mogłaby się bez przeszkód kształcić na zagranicznych uniwersytetach. Przed Polską stanęłoby jedynie wyzwanie skłonienia tych dobrze wykształconych młodych ludzi do powrotu do kraju. Z jednej strony możliwość pracy za granicą, a z drugiej silna konkurencja wewnątrz kraju motywowałyby do zdobywania lepszego wykształcenia. Firmy zagraniczne poszukiwałyby zaś takich dobrze wykształconych i znających języki kandydatów, co tworzy dodatkowe miejsca pracy dla obywateli Polski. Ponadto przystąpienie do Unii Europejskiej znacznie ułatwiłoby zachodnim firmom działalność w Polsce i zakładanie nowych oddziałów tutaj, co z jednaj strony przyczyniłoby się do redukcji bezrobocia, z drugiej zaś mogłoby odebrać rynek przedsiębiorstwom polskim. Jednakże napływ kapitału, podobnie jak zniesienie ceł eksportowych, poprawiłyby tak czy inaczej sytuację gospodarczą naszego kraju.
Wejście do Unii Europejskiej niosłoby za sobą także wiele innych korzyści. Na pewno jedną z nich jest wzrost znaczenia Polski na arenie międzynarodowej, ważniejszy jednak dla zwykłych obywateli jest choćby łatwiejszy dostęp do wszelkich zachodnich zdobyczy technicznych, naukowych, medycznych itp. Ogólna osiągalność przedmiotów i publikacji dotychczas niedostępnych, aczkolwiek pożądanych w Polsce oraz dodatkowo zastosowanie ostrzejszych, unijnych norm, zmuszających do działalności proekologicznej, produkcji na wysokim poziomie i zgodnej z wszelkimi zasadami bezpieczeństwa, prowadziłyby do podniesienia stopy życiowej obywateli.
Warte zaznaczenia są również korzyści płynące z rozwoju turystyki w Polsce po przystąpieniu do Unii Europejskiej. Ta dziedzina gospodarki może liczyć na duży rozwój, gdyż już samo przyjęcie będzie swego rodzaju reklamą państwa, zaś obywatele państw zachodnich przestaną uznawać nasz kraj za zaściankowy i niewarty odwiedzenia. Inną korzyścią jest też ujednolicenie bardzo zagmatwanego i nieścisłego w Polsce prawa. Oczywiście ważnym atutem jest również późniejsza możliwość przystąpienia do Europejskiej Unii Walutowej i Gospodarczej, a w efekcie wprowadzenie euro, które w dużym stopniu ułatwi wymianę handlową i doprowadzi do ujednolicenia cen w Polsce i Europie.
Jakkolwiek wiele argumentów przemawia za przystąpieniem Polski do Unii Europejskiej, należy mieć na uwadze problemy z tym związane i postarać się je rozwiązać zawczasu. Jednakże korzyści płynące z integracji europejskiej są niezaprzeczalne i powinno się usilnie dążyć do przyjęcia Polski do Unii.