Ból i żal J. Kochanowskiego po stracie dziecka.

Głównym źródłem informacji o Urszulce, jej tragicznej śmierci i rozpaczy rodziców z tego powodu są "Treny" autorstwa ojca dziewczynki - Jana Kochanowskiego. W tych 19 utworach opisał te ciężkie chwile w życiu jego rodziny. Pierwsze osiemnaście z nich pobudza emocje, a ostatni "Tren XIX" jest pewnego rodzaju wyciszeniem, uspokojeniem i pogodzeniem się z utratą ukochanego dziecka, które gdy jeszcze żyło dawało rodzinie wiele powodów do radości. Podmiot liryczny bardzo przeżył to straszne wydarzenie, mimo iż żył w czasach, kiedy to śmierć dziecka była czymś naturalnym.
Faktycznie, czytając i omawiając utwory podmiotu lirycznego, możemy zauważyć, że Jana Kochanowskiego ogarnął ból i rozpacz po stracie dziecka.
Przejdźmy teraz do opisu "Trenu V". Motywem przewodnim jest tutaj mała oliwka, która rosnąc w malutkim sadzie pośród chwastów, została przypadkowo ucięta przez gorliwego i zbyt pospiesznego ogrodnika. Roślinka została tutaj porównana do Urszulki, którą także spotkał straszny los. Tren zakończony jest retorycznym pytaniem do pani świata zmarłych - Persefony. "O zła Persefono,
Mogłażeś tak wielu łzam dać upłynąć płono."
Pokazuje nam to jak duża była skala żalu i rozpaczy rodziny dziewczynki.
Kolejnym dowodem, który potwierdza tezę jest "Tren VII" w którym motywem był ubiór i rzeczy, które pozostawiło po sobie dziecko.
"Nieszczęsne ochędóstwo, żałosne ubiory
Mojej najmilszej cory!"
Przedmioty, które przypominały rodzicom ich córkę pogłębiały tylko żal pojawiający się w domu jej rodziców. Matka nie będzie już mogła wychować i przygotować dziewczynki do szczęsliwego wydarzenia, jakim miałby byc w przyszłości ślub Urszulki. Będzie musiała natomiast przygotować jej skromną wyprawę do innego świata.
Z kolei przejdę do opisu "Trenu VIII". Pustka i cisza były w nim głównym tematem.
"Wielkieś mi uczyniła pustki w domu moim
Moja droga Orszulo, tym zniknieniem swoim."
Podmiot liryczny mimo iż mieszka w dużej rodzinie to nie może pogodzić się z utratą ukochanej osoby. Jest to dla niego wydarzenie tragiczne, co potwierdzaja wersy.
"Z każdego kąta żałość człowieka ujmuje,
A serce swej pociechy darmo upatruje."
Reasumując podane argumenty możemy stwierdzić, iż ból i żal ojca Urszulki i całej jej rodziny był tak duży, że nic nie było w stanie go utulić. Domownicy bardzo przeżyli zniknięcie jednej osoby, która powodowała, że dom ożywał. Jej rodzice nie będą już mogli zobaczyc uśmiechu córki. Dla nas także śmierć jest tragicznym wydarzeniem w którym ogarnia nas rozpacz, więc do utworów Jana Kochanowskiego powinnismy podchodzić z pokorą.