Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
Kiedy myślimy o uwięzieniu kogoś od razu nasuwa się nam obraz klatki. Klatki, z której nikt sie nie wydostanie. Takiej z kratami. Celi ukrytej za grubymi murami. Bo jak inaczej można kogoś uwięzić? Można. Więzienia z słów... Nie zauważamy kiedy...
, że możemy ciągnąć go w nieskończoność. Jakie jednak wnioski nasuwają się nam po przeglądzie części literatury na ten temat? „Świat nigdy nie znalazł dobrej definicji słowa wolność”. A więc mając tak
przez innych moga pocieszać ale mogą też i ranić. Wtedy zamykamy sie w sobie, zasłaniamy barierami by inni nie zobaczyli co przeżywamy słysząc niektóre komentarze i słowa . Nieświadomie zamykamy sie w
, kiedy do głosu dochodzi ciemna strona naszej osobowości, możemy nazwać się ludźmi w pełnym znaczeniu tego słowa . Nie wiem, czy do takich samych wniosków doszedł mój tata podczas długich
zawarła wstrząsający obraz bezmiernego ludzkiego cierpienia, sprężonej grozy, który stał się wspaniałym, o ile można w ogóle użyć tego słowa , literackim pomnikiem, wzniesionym ofiarom wojny dla pamięci
w stosunkowo niewielkiej objętościowo książce zawarła wstrząsający obraz bezmiernego ludzkiego cierpienia, sprężonej grozy, który stał się wspaniałym, o ile można w ogóle użyć tego słowa , literackim