Nie jedyna to postać króla naszkicowana przez Sienkiewicza. W powieści Potop odnajdujemy portret zbolałego, pobożnego króla banity Jana Kazimierza, zasłanianego własną piersią przez Babinicza (Kmicica) i innych żołnierzy oraz poddanych górali w czasie zasadzki w pienińskim wąwozie. Ów prawowity władca powraca do kraju, by po wyzwoleniu go od Szwedów panować sprawiedliwie. Portret króla wojownika, w powieści jeszcze hetmana, kreśli Henryk Sienkiewicz w Panu Wołodyjowskim. Hetman Jan Sobieski – przyszły król Jan III Sobieski, przyszły pogromca Turków spod Wiednia, gromi nieprzyjaciół i jest obecny na pogrzebie Michała Wołodyjowskiego. Jego postać wnosi nadzieję po przegranej pod Kamieńcem Podolskim, w którym zginął Wołodyjowski. W Epilogu mowa o kolejnych zwycięstwach hetmana i króla.
Sienkiewicz nie ograniczył się do opisu władców polskich i w swej słynnej powieści Quo vadis, której przede wszystkim zawdzięcza Nagrodę Nobla,opisał cesarza Rzymu, Nerona, jako niespełnionego artystę, tchórza i okrutnika, tyrana, który dla kaprysu podpalił Rzym i skazał na śmierć tysiące ludzi, głównie chrześcijan, obwiniając ich tym samym o wzniecenie pożaru w stolicy imperium.