Pracoholików, tylko pozornie pracujących na swe kariery, ukazują produkty kultury zachodniej. W prozie Douglasa Couplanda (m.in. kultowe Pokolenie X, Poddani Microsoftu) czytamy o ludziach, którzy nie mają czasu dla siebie: na odpoczynek, zjedzenie porządnego posiłku, wyjście z pracy... W popularnym filmie Firma Sydneya Pollacka oglądamy od środka wielką firmę prawniczą, która wciąga swych dobrze opłacanych pracowników w sieć matactw i oszustw (jest powiązana z mafią). Karierowiczem okazuje się też brat tytułowego bohatera Rain Mana (reż. Barry Levinson). Pieniądze są ważne dla niego ponad wszystko, ważniejsze niż brat, uczucia rodzinne, miłość, współczucie i moralne skrupuły. Poznawszy swego autystycznego brata, bohater przechodzi stopniową przemianę z niewrażliwego karierowicza w opiekuńczego człowieka – niezwykle efektowna to przemiana (w sam raz na potrzeby komercyjnego filmu).
Filmy o karierach robionych w Polsce zwykle dotyczą możliwości wybicia się rozumianego jako zdobycie pieniędzy na życiowy start. Najbardziej popularne, takie jak Młode wilki (reż. Jarosław Żamojda) czy nagrodzony główną nagrodą festiwalu w Gdyni ambitny Dług (reż. Krzysztof Krauze), sugerują, że łatwą drogą do pieniędzy wydają się mętne interesy, szantaż, nawet wejście do mafii. Zarzutem stawianym Młodym wilkom było zresztą pokazywanie młodym ludziom możliwości zejścia na złą drogę... jako atrakcji. Mafijne kariery obserwujemy w Kilerze czy Prawie ojca.