profil

Dulszczyzna jako synonim podwójnej moralności

poleca 84% 6 głosów

Przede wszystkim pani Dulska jest obłudna. Właścicielka krakowskiej kamienicy – tytułowa bohaterka dramatu Zapolskiej, nie toleruje złej opinii, dlatego nie zezwala na „lumpowanie się” syna Zbyszka po mieście, daje jednak ciche przyzwolenie na jego romans ze służącą (dopóki dziewczyna nie zachodzi w ciążę). Jej usta są pełne frazesów na temat moralności, jest zwolenniczką surowych obyczajów, nie przeszkadzają jej one jednak skąpo ubierać córek, Meli i Hesi,na lekcje tańca – Dulska wie bowiem, że tylko wydekoltowane dziewczęta mają szansę zwrócić uwagę chłopców, a złapanie męża przez dziewczęta jest oczywiście, według niej, nadrzędnym celem panien. Wobec innych kobiet pani Aniela bywa jednak bardziej surowa – uważa np., że farbowanie włosów na rudo jest równoznaczne ze złym prowadzeniem się („Gdzie widziałaś uczciwą kobietę z rudymi włosami?”). Obłuda pozwala Dulskiej wynajmować mieszkanie kobiecie lekkich obyczajów i utrzymywać, iż nie bierze pieniędzy od kokoty, bo... płaci nimi podatki. Jednocześnie pani Aniela wymawia mieszkanie niedoszłej samobójczyni, uważa bowiem, że wywołała skandal w jej kamienicy(największym wstydem dla Dulskiej było podjechanie pod dom pogotowia). Pseudochrześcijańskie zasady drobnomieszczanki nie idą w parze ze współczuciem dla bliźniego ani z uczciwością (by zaoszczędzić parę groszy, pani Aniela każe córce udawać dziecko, bo chce mniej płacić za bilet).
Andrzej Wajda w swym znakomitym serialu Z biegiem lat, z biegiem dni, inspirowanym różnymi utworami literackimi, między innymi sztukami Zapolskiej, pokaże panią Dulską jako gospodynię, która nawet dzień chrześcijańskiego postu przesuwa z piątku na sobotę, byle nie zmarnowały się kotlety (można przecież „odpościć”).

poleca 85% 13 głosów

Pań Dulskich sposoby na mężów

Przesadna oszczędność doprowadza też panią Dulską do wydzielania mężowi pieniędzy i cygar. „Nie ma co mówić, byt zabezpieczony – to podstawa życia. A co do męża, można go urobić, pensję zabierać, gdy zafasuje. Co dzień dwie szóstki na kawę do łapy, a cygara samej kupować i suszyć na piecu, inaczej taki pan może cię zrujnować”– twierdzi tytułowa bohaterka sztuki Zapolskiej. Pani Aniela wychowuje sobie męża na pantoflarza, by mieć go pod kontrolą, nawet zalecane mu przez lekarza spacery na...

Podoba się? Tak Nie

Materiał opracowany przez eksperta

Czas czytania: 1 minuta