Podstawowe informacje o bohaterze
Antoni Lulek to jedna z postaci pojawiających się w Przedwiośniu Stefana Żeromskiego. Koleguje się z głównym bohaterem utworu, Cezarym Baryką. Studiuje prawo na uniwersytecie, na jednym ze starszych roczników. Jest zaciekłym, wręcz fanatycznym zwolennikiem komunizmu i stara się do swoich idei przekonać Cezarego. W zakończeniu powieści obaj bohaterowie idą na przedzie manifestacji.
Charakterystyka zewnętrzna
Bohater ma wątłą, słabą posturę. Jest chudy, jakby wysuszony. Jego włosy są koloru blond. Nosi małe wąsy. Nos ma sinawy. Jego patrzące zimno, zazwyczaj podkrążone, niebieskie oczy zachodzą bielmem, kiedy bohater jest wzburzony. Śmieje się bezgłośnie i szyderczo. Ponadto charakterystyczna dla Lulka jest jego chorowitość. Cierpi na anemię i astmę. Dręczy go suchy kaszel. Mimo to pali kiepskie papierosy. Wiek bohatera nie został dokładnie określony, wiadomo jednak, że
[…] był to już jegomość starszy. Z niejednego pieca chleb jadał.
Charakterystyka wewnętrzna
Poglądy bohatera są tylko teoretyczne. Nie przeżył on rewolucji, w wojnie bolszewickiej nie brał udziału ze względu na słabe zdrowie. Nigdy nawet nie był w Rosji (oczywiście, nie biorąc pod uwagę ziem polskich należących do niej przed odzyskaniem przez Polskę niepodległości). Natomiast podczas pierwszej wojny światowej odsiadywał wyroki w więzieniach rosyjskich i niemieckich. Lulek lubi wydawać się tajemniczym. Podczas dyskusji nie podaje jasnych, logicznych i racjonalnych argumentów. Potrafi natomiast panować nad swoim rozmówcą. Wczuwa się w jego sytuację i odwołuje się do jego emocji. Kiedy przedstawiony zostaje mu fakt, z którym się nie zgadza, pokrętnie omija go, aby udowodnić swoją rację. Przy tym często posługuje się drwiną i szyderstwem. Ośmiesza lub obraża rację drugiej strony. Na przykład podczas rozmów z Cezarym o jego życiu w Nawłoci używa charakterystycznego słownictwa – o całej szlachcie mówi „nawłoć”, o ziemiankach „laury” lub „laurynki”. Odnosi się także z wrogością do ludzi mających inne niż on poglądy. Wobec istniejących w Polsce partii politycznych – czy to nacjonalistycznej, ludowej czy katolickiej – odczuwa nienawiść i pogardę. Wielką niechęć żywi wobec ustroju nowo powstałego państwa polskiego. Swój komunizm uzasadnia tym, że zależy mu na walce o lepszy byt dla biednych, wykorzystywanych robotników, chłopów i mniejszości narodowych. Nie wiadomo, jakie w rzeczywistości są motywy jego postępowania. Dyskutując na tematy polityczno-społeczne posługuje się frazesami jakby wyuczonymi na pamięć z pism komunistycznych. Wiadomo jednak, że nie są to motywy finansowe. Lulek jest biedny i jednocześnie gotowy fanatycznie poświęcić się dla swojej idei. Jest zapatrzony w komunizm do tego stopnia, że radość sprawia mu, kiedy dowiaduje się, że w komunistycznej Rosji są mordowane setki tysięcy wrogów rewolucji. Poza tym bohater sprawia wrażenie wszechstronnie oczytanego i w oczach innych uchodzi za doskonałego mówcę. Zdarza się jednak także, że wcale się nie odzywa, a jedynie siedzi spokojnie i przysłuchuje temu, o czym dyskutuje towarzystwo, w którym przebywa. Kiedy jednak już zabiera głos (oczywiście na tematy polityczne), mimo że wie wszystko tylko z teorii, doskonale pamięta szczegóły, o których czytał. Potrafi nawet cytować z pamięci obszerne fragmenty tekstów.
Lulek, oprócz tego, że studiuje prawo, podobno zajmuje się zarobkowo tłumaczeniami rewolucyjnych pism, których jednak nikt z jego znajomych nigdy nie widział. Żyjąc w biedzie, często zmuszony jest pożyczać pieniądze. Zawsze je jednak punktualnie oddaje.