Recencja Syzyfowych Prac - film

Niedawno, na lekcji języka polskiego obejrzałam film pt."Syzyfowe prace". Jest to ekranizacja dzieła Stefana Żeromskiego. Twórcą scenariusza, a zarazem reżyserem tej adaptacji szkolnej lektury jest Paweł Komorowski.

Akcja filmu toczy się w latach 70' XIX wieku (po upadku powstania styczniowego), na terenie zaboru rosyjskiego w Klerykowie. Na tym tle ukazane są losy głównych bohaterów: Marcina Borowicza, Andrzeja Radka i Bernarda Zygiera.

W filmie ukazany został problem młodzieży polskiej, żyjącej pod zaborem rosyjskim i poddanej rusyfikacji. Z początku gimnazjaliści nie zdają sobie sprawy z tego, że Rosjanie prowadzą wobec nich politykę antypolską. Gdy w końcu sobie to uświadamiają, odkrywają w sobie patriotyzm i próbują przeciwstawić się władzom, walcząc o dobre słowo swojej ojczyzny.

Obsada aktorska została znakomicie dobrana. Główne role zostały zagrane przez znakomitych aktorów, lecz większość przez debiutantów. Do najważniejszych z nich należą: Łukasz Garlicki w roli Borowicza, Bartek Kasprzykowski, jako Andrzej Radek, Tomasz Pietkowski - Bernard Zygier, oraz wszystkim znana Alicja Bachleda - Curuś, jako Anna Stogowska.

Prawie cały czas słychać muzykę skomponowaną przez Jerzego Matuszkiewicza. Oddaje ona nastrój emocjonalny bohaterów i stanowi tło rozgrywających się wydarzeń.

Moim zdaniem najlepszą sceną w filmie była recytacja "Reduty Ordona" przez Bernarda Zygiera (którego zagrał Tomasz Piątkowski). Wówczas w polskiej młodzieży obudziły się uczucia patriotyczne. W tym fragmencie bardzo dobrze została przedstawiona odwaga młodzieży i chęć przeciwstawienia się rosyjskiej władzy.

Jednakże w filmie nie pokazano niektórych istotnych scen i wątków zawartych w książce. Przede wszystkim zabrakło w nim początków nauki Marcina w szkole elementarnej, a także inaczej ukazano spotkania Marcina z Birutą.

Reasumując mogę stwierdzić, że film "Syzyfowe prace" doskonale odzwierciedla uczucia bohaterów i obraz tamtych wydarzeń, których osobiście nie potrafiłam sobie wyobrazić czytając dzieło Żeromskiego. Ponadto ekranizacja trafnie pokazuje nam wątki historyczne i tworzy wzruszający obraz Polaków żyjących pod zaborami.