Pewnego dnia w gospodzie Zbyszko ujrzał piękną dziewczynę-Danusię, która stała na ławce i śpiewała. Nagle z ławy wstał silny i ciężki mężczyzna. Stolik zaczął się przechylać i Danusia upadłaby, gdyby nie gwałtowna pomoc Zbyszka. Pobiegł szybko w stronę dziewczyny i złapał ją, po czym na rękach zaniósł prosto do księżnej. Kobieta była bardzo rozbawiona i trochę przestraszona. Z uśmiechem zapytała się Danusi czy chciałaby mieć swojego rycerza. Ona natychmiast się zgodziła. Księżna widząc radość dziewczyny nakazała Zbyszkowi ślubować. Chłopak był bardzo zakochany w Danusi i zaczął przysięgać, że gdy będzie w Krakowie, powiesi kolorową, drewnianą tabliczkę, na której będzie widniał napis, że Danusia Jurandówna jest najurodziwsza i najcnotliwsza pomiędzy pannami. Ślubował również, że położy jej u stóp kilka pawich piór z hełmów niemieckich rycerzy. Księżna Danuta uwierzyła Zbyszkowi. Powiedziała Danusi, żeby podarowała mu swoje rękawiczki. Chłopiec przyjąłwszy rękawiczki, przyczepił je sobie do hełmu, po czym zabronił komukolwiek je zdejmować. Ucałował ręce i nogi Danusi. Wszystkich ogarnęła radość, a Zbyszko poczuł się dorosłym mężczyzną.
no i koniec :)
mam nadzieje że pomogłam ;p :* < 3