Paweł Obarecki i Stanisława Bozowska to główni bohaterowie noweli Stefana Żeromskiego "Siłaczka".Oboje pochodzili z biednych rodzin. Poznali się wówczas, gdy Stasia była absolwentką gimnazjum, natomiast Paweł studentem medycyny. Po kilku latach spotkali się ponownie we wsi Obrzydłówek. Bozowska była nauczycielką w pobliskiej miejscowości, a Obarecki lekarzem.
W czasach studenckich obydwoje byli biedni, co odzwierciedlało się w wyglądzie zewnętrznym. Jasnowłosa Stasia o ustach o kolorze torebek dzikiej róży, brwiach jak skrzydła ptaka i ponętnych oczach z podkręconymi rzęsami zawsze była ubrana niemodnie: "...wyglądała jak stare pannisko, w baszłyku zarzuconym niebale na futrzaną czapkę, w kaloszach za dużych trochę na jej małe nogi, w niezgrabnej i niemodnej slopce".
Paweł nosił czarny, wytarty paltocik podobny do kaftanu wariata. Chodził małymi kroczkami, aby ukryć pozatykane tekturą dziury w podeszwach butów. Wygląd obojga bohateró zmienił sie wraz z upływem lat.Paweł jako mieszkaniec Obrzydłówka chodził w ciepłym i obszernym kożuchu, który opasany był pasem oraz grubych butach.
Pani Bozowska przedstawiona była na łożu śmierci. Jej twarz, szyja i ręce powleczone były szkarłatem i wysypką. Oddychała z trudem. Jej oczy były szklane, bezmyślne, podobne do zastygłego pod powiekami płynu.
W młodości obydwoje mieli podobne cele życiowe. Stachna chciała wszędzie upowszechnić oświatę. Uczyła dzieci czytać i pisać. Pożyczała i kupowała książki dla mieszkańców wsi. Żyła bardzo skromnie. Napisała książke "Fizyka dla ludu". Była darwinistką, czyli uznawała materialistyczne spojrzenie na pochodzenie człowieka. Pragnęła zostać lekarką, jednak jej stan majątkowy nie pozwolił na rozpoczęcie studiów.
Celem doktora Obareckiego było polepszenie stanu higieny na wsi.Udało mu się zaoszczędzić pieniądze na kupno apteczki. Dzięki temu mógł leczyć ludzi. Nie był materialistą, pracowła za darmo. "Ruch w przestrzeni" przedstawia go: "Obarecki refleksjonista, marzyciel, wielki leniuch, przyszła sława".Był miłośnikiem przyrody, w wolnych chwilach spacerował na łonie natury.
Żadne z bohaterów "Siłaczki" nie zrealizowłao swoich marzeń. Stanisławie Bozowskiej przeszkodziła w tym śmierć, natomiast Paweł Obarecki nie wytrzymał walki z elitą Obrzydłówka. Stał się zgorzkniałym nudziarzem, przez co zdradził swoje ideały.
Myślę, że obie postacie są pozytywne, choć nie pozbawione wad.