Metoda: to pewien sposób postępowania z wychowankiem.W dosłownym znaczeniu – metoda to droga (jaką obiera wychowawca z wychowankiem).
Najważniejsza rzecz w wychowaniu to właśnie metoda. Od niej zależy wszystko. Metody ulegają różnej klasyfikacji:
* podział na grupowe i indywidualne
* podział na metody wpływu bezpośredniego i pośredniego
Do metod indywidualnych zaliczamy:
- karanie wychowawcze
- nagradzanie wychowawcze
- perswazję
- przykład własny
- metodę zadaniową
Wśród metod grupowych wyróżniamy:
- metody organizacji działalności zespołowej i samorządowej
- metody współudziału uczniów w organizacji lekcji
* Karanie wychowawcze:
Karanie istnieje odkąd istniał człowiek. Początkowo było odwetem i zemstą. Z czasem jednak zaczęto je traktować jako środek poprawiający zachowanie. Każde państwo/społeczeństwo miało i ma system kar. Bo kara ma zmieniać człowieka na lepsze. Nie wszyscy jednak tak uważali. Można wyróżnić dwie szkoły:
- przeciwników karania, którzy uważali że człowiek z natury jest istotą dobrą i nie potrzebuje kar
- zwolenników karania, którzy uważali że człowiek ma predyspozycje do czynienia zła, więc kara jest potrzebna po to, by go zmienić.
Te dwie grupy walczyły ze sobą setki lat, aż do wieku XXI, kiedy to angielski filozof Jeremi Bentham znalazł stanowisko pośrednie między tymi dwoma obozami. Stworzył teorię, która brzmiała: „Wszystkie niepożądane reakcje człowieka należy karać. Ludzi karać się nie powinno”. Oznacza to iż kara powinna istnieć, ale nie wolno karać tylko dlatego, że ktoś jest człowiekiem. Karze podlegać powinien jego czyn. Ilekroć będą niepożądane zachowania, powinna towarzyszyć im kara.
Rodzaje kar:
- słowna dezaprobata: czyli upomnienie, nagana w formie ustnej. Jest to jedna z lżejszych kar. Ważną rolę odgrywa tu ton, barwa głosu. Nie wolno krzyczeć!
- pozbawienie określonych przyjemności: trzeba dobrze wiedzieć, co dla dziecka jest prawdziwą przyjemnością i w ramach kary pozbawić go tego na okres czasu
- skłanianie do ponoszenia konsekwencji: trzeba powiedzieć dziecko, że skoro zrobiło tak, to musi zrobić tak... - jest to tak zwana logika warunkowa
- ograniczenie pewnych uprawnień
- gniewne spojrzenie: to kara często wspominana przez Korczaka. Ale nie każdy z nas ma tę umiejętność.
- chwilowe wycofanie się ze swoich emocji: ważne jest by przede wszystkim zrobić to na krótko. Trzeba wtedy dać do zrozumienia że relacje między nami uległy zmianie.
Nie istnieją kary cielesne! Nie wolno ich stosować. Mają one negatywny wpływ na rozwój dziecka. Możemy w ten sposób ukształtować neurotyzm.
Zasady skutecznego karania:
* kara musi być bezpośrednio po niewłaściwym zachowaniu. Nie może być ona odłożona w czasie, np za 2-3 dni. Ale są wyjątki od odstąpienia od kary: choroba dziecka i karanie w miejscach publicznych/na oczach ludzi. Kara powinna być wykonana w wąskiej relacji ja-ty, a nie publicznie
* kara powinna mieć charakter krótkotrwały. Im krótsza, tym skuteczniejsza. Po pewnym czasie dziecko przyzwyczaja się do tej kary i staje się to dla niego przyzwyczajeniem, czymś normalnym i naturalnym.
* musi być uzasadniona. Dziecko musi wiedzieć za co jest ukarane, aby mogło zmienić swoje zachowanie i wiedzieć, że to co zrobiło jest złe.
* kary trzeba stosować jak najrzadziej. Im ich więcej, tym są mniej skuteczne
* kara musi wymagać namysłu od karzącego. Trzeba się zastanowić czy i jak wymierzyć karę. Dobra kara jest adekwatna do czynu, poziomu rozwoju, wieku karanego.
* kary powinien wymierzać każący. Nie możemy powiedzieć dziecku, by samo sobie wybrało karę, bo ono wybierze karę najłatwiejszą i najmniej dotkliwą. Będzie ona nieadekwatna do jego czynu.
* należy unikać antypedagogicznych zachowań takich jak:
- kary upokarzające
- kary ośmieszające
- wyczytywanie dzieci po numerach w dzienniku
- kary bezsensowne (typu napisz X razy zdanie...)
- karanie w gniewie, bo wtedy kary są nieprzemyślane i niesprawiedliwe
- nakładanie się kar na siebie, bo wtedy będzie kilka kar naraz
Należy pamiętać o tym, że w dziecku jest więcej dobra, niż zła i kar nie może być za dużo. Proporcja kar do nagród do 1:5, czyli 5 nagród na 1 karę.
* Nagradzanie wychowawcze:
Nagroda ma inny cel od kary. Ma ona utrwalić w dziecku właściwe zachowania. Im częściej nagradzamy, tym szybciej dana cecha będzie utrwalona.
Zasady nagradzania:
- nagrona powinna być po właściwym uczynku, ale nie musi. Może być odłożona w czasie, bo np nie mamy danej nagrody pod ręką. Ale trzeba pamiętać o tym by dotrzymać obietnicy nagrodzenia.
- nagrodę może wybrać dziecko, albo my, gdy dobrze wiemy co sprawi mu prawdziwą radość.
- nagrody powinny być urozmaicane. Wciąż ta sama nagroda wkrótce przestaje cieszyć i staje się normalnością i czymś naturalnym.
Nieprawdą jest, że im większa nagroda tym większy rezultat, a im mniejsza tym mniejszy. Musi być ona dostosowana do zachowania dziecka. Większe zło tak naprawdę wyrządzają większe nagrody.
Rodzaje nagród:
- łagodne radosne spojrzenie (wg Korczaka)
- uśmiech
- pocałunek, przytulenie, spacer. Ważne jest by patrzeć w świat dziecka. Nie zawsze to co my lubimy, lubi też nasze dziecko).
- nagrody materialne nie mogą być jedynymi nagrodami. Muszą być one przemyślane.
- pieniądz nie powinien być nagrodą. Może być on w kieszonkowym, które uczy dziecka gospodarowaniem pieniędzmi. W formie nagrody źle wpływa na zachowanie dziecka.
- pochwały. Powinny być stosowane jak najczęściej. Bardzo zalecane jest, by chwalić dziecko na forum publicznym. Podnosi to wtedy jego samoocenę i wartość, czuje się ważne i wie że robi coś pełnego podziwu.
* Przykład własny:
Metoda oddziaływania na dziecko swoją osobowością. To najważniejsza metoda. A. Schweizer powiedział: „Najlepsze są trzy metody wychowania: przykład własny, przykład własny, przykład własny”. Dzieci są repliką świata dorosłych, robią to samo, co i my. Aby zmieniać dziecko, trzeba zmieniać najpierw siebie i przyjrzeć się sobie.
* Perswazja:
perswadować, to znaczy tłumaczyć, przekonywać. W życiu codziennym jest persfazji bardzo dużo. Lubią ją zwłaszcza mamy :) To bardzo dobra metoda, ale tylko wtedy, gdy dobrze się ją stosuje. Aby perswazja była skuteczna musi spełniać dwa warunki:
- argumenty są najważniejsze: trzeba mieć dobre argumenty. Nie można być nieprzygotowanym i wymyślać ich na poczekaniu, bo będą one źle dobrane
- tło emocjonalne: czyli to w jaki sposób prowadzimy perswazję. To znaczy czy nasz ton jest radosny i przyjazny czy też krzyczymy. Im więcej spokojnej rozmowy tym lepiej. Ważne jest to, by dać dziecko prawo do wypowiedzenia się. Powinno się go wysłuchać zanim znaczeniem mu perswadować. Być może zmieni to nasze wcześniej przygotowane argumenty i pozwoli spojrzeć na problem oczami dziecka. Przepływ informacji musi być dwukierunkowy. Tylko wtedy jest dialogiem.
Wszystkie metody powinny być w wychowywaniu. Ale najważniejszą jest metoda przykładu własnego. Dopiero potem perswazja, nagradzanie i karanie.