Na obrazie Jana von Eycka widać małżonków Arnolfinic. Było to w XV wieku, na początku renesansu. W centrum obrazu widoczne są dwie postacie trzymające się za dłonie. Kobieta ma na sobie błękitną suknię i długą, zieloną narzutę z futrem. Na głowie ma białą chustę, którą wtedy uznawano za dotychczasowy welo. Mężczyzna zaś ubrany jest w marszczony, brązowy płaszcz obszyty futrem. Jego głowę pokrywa duży, czarny kapelusz.
W tle obrazu widoczne jest czerwone łoże z baldachimem, które daje nam do zrozumienia, że jest to ich sypialnia. Pomiędzy małżonkami jest brązowe, okrągłe, w pięknej oprawie lustro, w którym widać odbicie malarza. Pod lustrem stoi czerwony fotel, a przy nim również leżą czerwone pantofle.
W obrazie tym uwagę"przykuwa" również mały, wesoły, kudłaty pies, a w lewym dolnym rogu kolejna para rozrzuconych butów. Za mężczyzną stoi nieduży stoik, na którym leżą pomarańcze- są symbolem zepsucia.
Mężczyzna ma podniesioną rękę ku piersiom co może oznaczać przysięgę, że nigdy nie zostawi on swojej rodziny, a ręka kobiety na jej brzuchu oznacza miłość i troskę do nienarodzonego się jeszcze dziecka, które nosi pod sercem.