Szanowni Państwo. Zebraliśmy się tutaj aby omówić, bardzo ważną sprawę, jaką jest trudna nauka grzeczności. Myśle, że wszyscy, zgadzają się ze mną, że grzeczność to jedna z naszych głownych wizytówek w życiu.
W dzisiejszym świecie tak trudno o spotkanie kulturalnych i dobrze wychowanych ludzi. Największe niezadowolenie budzi złe zachowanie młodżieży. Przechodząc ulicą słyszymy tylko obelgi i wulgaryzmy "wypływające" z ust młodych ludzi. Moim zdaniem w dużej mierze jest to spowodowane brakiem wychowawczych lekcji w szkole.
Już od najmłodszych lat powinniśmy dbać o kulturę naszych pociech; pielęgnować w nich zalety i łagodzic wady. Starać się aby wyrośli z nich prawi i szanowani przez innych ludzie, tacy którzy bez wahania moga spojrzeć drugiemu człowiekowi w oczy - bez żadnych wyrzutów i niepokoju.
Osoba dobrze wychowana budzi szacunek wśród innych. Jest jej łatwiej w życiu: łatwiej przychodzi jej zdobycie wymarzonej pracy, znalezienie drugiej połówki i wielu innych, jakże ważnych w życiu rzeczy, które są dla nas często niezbędne.
Ponadto będać kulturalnym człowiekiem, możemy śmiało spojrzeć sobie samemu w twarz i nie żałować żadnych złych czynów i postępków spowodowanych naszym niestosownym zachowaniem.
A więc apeluję do wszystkich tu zgromadzonych! Mam nadzieję, że poprzecie moje zdanie i włączycie się w walkę o kulturę naszego społeczeństwa. Co prawda grzecznośc nie jest czymś łatwym, a wręcz przeciwnie; jest to umiejętnośc niezwykle trudna, którą zdobywa się poprzez długą, ciężką i rzetelną pracę nad sobą. Potrzeba długich lat aby opanować tą sztukę. Jednak myślę, że każdy z nas może na tyle sie poświęcić, by posiąść zdolność poprawnego zachowywania i stać sie wzorem do naśladowania w oczach bliźniego.