W starożytności a przede wszystkim w np. Persji, Mezopotamii, Indii i Chinach panowała władza absolutna, wyzysk ludności i tyrania. Te państwa pokazują, że narodziny wielkich imperiów starożytnego wschodu przyniosły korzyści ich mieszkańcom.
Najważniejszą cechą ówczesnych cywilizacji starożytnego wschodu było położenie w dolinach rzek: Mezopotamia położona nad Eufratem, cywilizacja doliny Indusu, a także Chiny położone nad rzeką Huang-Ho i Jangcy. Człowiek znajdował w nich żyzne gleby, powstające w wyniku osadzania się mułu niesionego z prądem wód. Rzeki dostarczały pożywienia dzięki czemu społeczności ludzkie rozwijały się szybciej. A co z drugą stroną medalu? Gwałtowny przybór wód mógł powodować powodzie, które niszczyły plony na polach, topiły ludzi i bydło. Aby więc bytować bezpiecznie nad rzekami i wykorzystywać grunty położone w ich pobliżu, człowiek musiał ingerować w stan naturalny tych krain. Trzeba było sypać wały ziemne broniące osad i upraw przed powodziami. Aby osuszyć ziemie kopano kanały odwadniające. Gdy wyczerpały się grunty nadające się do uprawy, rozciągano sieci irygacyjne na dalsze obszary. Aby podejmować prace irygacyjne potrzebne było państwo, bo tylko ono mobilizowało ludność do tworzenia i utrzymywania kanałów irygacyjnych. Jedynie społeczności dostatecznie liczne i dobrze zorganizowane, wewnątrz których ukształtowała się grupa podejmująca decyzje i kierująca praca innych mogły prowadzić prace irygacyjne. Tylko tam gdzie powstawały imperia możliwości tkwiące w naturze dawały się lepiej wykorzystywać. Państwo mobilizowało do pracy ludzi. Nie tylko do tworzenia i utrzymywania w dobrym stanie sieci irygacyjnych, ale i do uczestniczenia w pracach budowlanych na wielką skalę, np. budowa muru chińskiego. Dzięki temu ludność mogła się swobodnie rozwijać.
Wraz z rozwojem cywilizacji ukształtowało się pismo. Służyło ono do rejestrowania danin, ilości produktów złożonych w magazynach, wydatków i przychodów, do notowania stanu prac itp. Z czasem znalazło o wiele szersze zastosowanie.
Kolejnym potwierdzeniem mojej tezy jest organizacja Persji. Panujący tam na przełomie IV i V w. p.n.e. Dariusz był władcą mądrym i dobrym. Dariusz Wielki stworzył system dobrze funkcjonujący niemal przez dwa wieki. Jest to przykład imperium rządzonego z mniejszą brutalnością. Rządy Dariusza opierały się na współpracy z elitą podbitych ludów. Zachowanie wobec podbitych ludów opierało się na tolerancji w sprawach wewnętrznych, umiarkowanych wymaganiach (danina miała rozsądne wymiary, a obowiązek dostarczania oddziałów wojskowych nie ciążył nadmiernie). Dzięki pobieranym daninom państwo Dariusza Wielkiego rozwijało się. Budowano świątynie i budynki użyteczności publicznej. Kwitło życie społeczne.
Dzięki istnieniu ogromnej armii, w imperiach starożytnego wschodu rozwijało się rzemiosło. Jeśli armia była silna to oprócz obrony przed najazdami innych państw, władca podbijał nowe tereny. To z kolei przyczyniało się do rozwoju państwa. Żołnierze potrzebowali zbroje i broń. Dzięki takiemu zapotrzebowaniu rzemieślnicy mieli zapewnioną stałą pracę.
Kolejnym dowodem potwierdzającym moją tezę są liczne osiągnięcia cywilizacyjne starożytnych państw. Dzięki temu, że istniało mocne i stabilne imperium mogła rozwijać się nauka, kultura i sztuka. Władcy często byli natchnieniem dla twórców. Gdyby nie oni, nie powstałoby wiele utworów literackich, np. ?Epos o Gigameszu? (był on władcą miasta Uruk). To właśnie tu, w imperiach starożytnego wschodu rozwijały się dziedziny nauk takich jak: matematyka, astronomia, medycyna, botanika, zoologia, geografia i wiele innych. Właśnie osiągnięcia cywilizacyjne są najlepszym dowodem tezy o korzyściach ludności płynących z powstania wielkich imperiów starożytnego wschodu. Gdyby narodziny tych państw oznaczały tylko rozwój metod sprawowania władzy i wykorzystywania poddanych, to nie byłoby tyle osiągnięć. Kalendarz księżycowy, system wag i miar, architektura (liczne świątynie), wynalezienie brązu, koła, pismo, budownictwo (kanalizacja, system irygacyjny), cyfry, gra w szachy, porcelana, jedwab, papier, druk, proch strzelniczy, papierowe pieniądze i wiele innych. Można by jeszcze długo wymieniać. Gdyby w imperiach nie istniały korzystne warunki, to nie byłoby postępu cywilizacyjnego.
Uważam, że rozwój wielkich cywilizacji starożytnego wschodu przyniosły korzyści mieszkańcom. Dzięki wielkim cywilizacjom nastąpił rozwój rolnictwa, rzemiosła, ukształtowanie się pisma itp. i gdyby oznaczały tylko wykorzystywanie poddanych, nie istniałyby przez wiele tysięcy lat.