W czasie wojny Polacy walczyli dla dobra ogółu: by uczynić swój kraj wolnym od zaborców, by bronić siebie i swoje rodziny, by ich dzieci w przyszłości mogły żyć w wolnej Polsce. Walczyli za sprawę wielkiej wagi, co niewątpliwie jest godne podziwu. Po dziś dzień są doskonałym dowodem na to, że tylko wielkie sprawy, są warte ponoszenia największej ceny.
Jednym z najważniejszych przykładów tej chwalebnej postawy z pewnością jest Lech Wałęsa, który aby pomóc Polsce założył ogólnopolski związek zawodowy. Dzięki temu ?Solidarność? (Niezależny Samorządny Związek Zawodowy) pełniło rolę masowego ruchu oporu przeciw rządom komunistycznym w okresie Polski Ludowej. W III RP związek był obecny w życiu politycznym kraju, znacznie wykraczając poza ramy związku zawodowego. Najważniejszym osiągnięciem Solidarności jest utworzenie koalicji Akcja Wyborcza Solidarność.
Przykładem jest również udział Polaków w Powstaniu Warszawskim, które mimo starań niestety zakończyło się klęską. Powstanie to polegało na wystąpieniu zbrojnych w okupowanej przez wojska niemieckie Warszawie zorganizowane przez Armię Krajową w ramach akcji "Burza", połączone z ujawnieniem się i oficjalną działalnością najwyższych struktur Polskiego Państwa Podziemnego. Podczas walk zburzonych zostało około 25% zabudowy miasta, a po ich zakończeniu dalsze 35%. Wobec zniszczenia około 10% zabudowy we wrześniu 1939 i 15% w wyniku powstania w getcie warszawskim, pod koniec wojny około 85% miasta leżało w gruzach. Zniszczony został wielowiekowy dorobek kulturalny i materialny. W ludziach była niezliczona liczba zgonów, jednak w oficjalnym raporcie została podana liczba 9022 zabitych i rannych żołnierzy, w tym 1570 zabitych.
Dlatego uważam, że jeżeli człowiek ma służyć, to czemuś wielkiemu, najlepiej w jakimś wielkim przedsięwzięciu, który przyniesie mu korzyści w postaci dumy i honoru, a także wdzięczności i podziwu wkoło osób.