Szkolna szatnia

Szkolna szatnia

Większość uczniów cieszy się na dźwięk ostatniego dzwonka, który jest sygnałem oznajmującym koniec lekcji, a tym samym powrót do domu. Po wielu godzinach lekcyjnych, wyczerpującej pracy umysłowej i zmaganiu się z trudnymi zadaniami uczniowie chcieliby jak najszybciej wrócić do swoich domów, aby tam w spokoju odpocząć i odprężyć się. Jednak przed powrotem odwiedzają pewne pomieszczenie w budynku szkoły, jest to szatnia. Co tam się dzieje przed wyjściem ze szkoły?
Obserwując tę chwilę, kiedy uczniowie przygotowują się do wyjścia ze szkoły, starałem się, aby nikt mnie nie zauważył po to, żeby osoby przebywające tam nie wyczuwały mojej obecności. Wtopiony w okalającą mnie rzeczywistość obserwowałem sytuację. Po rozlegającym się dźwięku dzwonka, na pustych korytarzach w ciągu kilku sekund nastąpił głośny dźwięk biegnących uczniów niczym stada bizonów rzucających się do ucieczki. W krótkiej chwili większość osób uczęszczających do tej szkoły zjawiło się tu, powstało wtedy wielkie zamieszanie i hałas jak na jarmarku. Ciężko w tej chwili było wyłowić jakąkolwiek dyskusję z kilkunastu panujących tam rozmów. Wszyscy w pośpiechu zmieniają obuwie zmienne i ubierają ciepłe kurtki, ponieważ trwa sroga zima. Po chwili udało mi się z trudem wychwycić rozmowę dwóch chłopców, gdzie jeden opowiadał swojemu przyjacielowi o tym jak będą wyglądać jego ferie zimowe. Po krótkim przysłuchiwaniu się tej rozmowie nagle szatnia stała się zupełnie pusta. Po chwili namysłu postanowiłem, że również i jutro odwiedzę to miejsce, ale tym razem przed rozpoczęciem się zajęć. Następnego dnia około godziny 745 zjawiłem się po raz kolejny w szatni szkolnej, tym razem nie było tam zbyt wiele osób. Przebywając tam spotkałem uczniów, którzy z niechęcią szli na zajęcia po zmienieniu obuwia i ubraniu mundurków. W ciągu tych piętnastu minut dość sporo osób odwiedziło szatnię. Tego dnia również przysłuchałem się pewniej rozmowie, w której jeden z uczniów pytał się, czy będą jakieś sprawdziany lub kartkówki w tam dniu. Rozmowy są krótkie, co wynika z czasu, który uczniowie spędzają w szatni.
Po usłyszeniu dzwonka na pierwszą lekcję wszyscy udali się do swoich klas, jak co dzień z rana. Ten dzwonek nie był taki radosny, co było widać po twarzach uczniów, ale wraz z sygnałem ostatniego to się zmieni.