Serce czy rozum? Dwa sposoby pojmowania świata.

Rozum czy serce? Który sposób pojmowania świata jest właściwy? Czy Antygona postąpiła dobrze, uznając racje serca? Czy Kreon poniósł klęskę ze względu na kierowanie się rozumem? Czy życie jest coś warte bez serca? Moim zdaniem w życiu powinniśmy się kierować głosem serca i spróbuję to udowodnić w tej rozprawce.

Jako pierwszy argument chciałbym przytoczyć historię Antygony oraz Kreona. Kreon nie przewidział skutków swoich decyzji. Gdyby kierował się nie tylko rozumem, ale również sercem, nie straciłby swojej rodziny. Kreon był władcą, który nie miał skrupułów. Uważał, że kobieta winna jest posłuszeństwo, a prawo religijne nie może być ważniejsze od ustawowego. W mojej ocenie bohaterka postąpiła słusznie. Ponieważ z Polinejkesem łączyły ją więzy krwi, więc kierowała się uczuciem i emocjami. Kreon natomiast, jako reprezentant władzy królewskiej musiał postępować według prawa.

Kolejnym argumentem jest życie bohaterów książki pt. "Kamienie na Szaniec". Rudy, Zośka i Alek to chłopcy, którzy żyli na terenie Polski podczas okupacji hitlerowskiej. Wszyscy trzej walczyli o niepodległość swojego kraju, organizowali wiele walk wyzwoleńczych, należeli do tajnych związków. Kochali swoją ojczyznę tak bardzo, że poświęcili za nią swoje życie. Rudy umarł w ogromnych mękach. Był torturowany - bity kopany, nieraz tracił przytomność. Niemcy za wszelką cenę chcieli wydobyć od niego informacje na temat działaczy niepodległościowych i adresów magazynów z materiałami wybuchowymi. Po wielu strasznych cierpieniach w Pawiaku przyjaciołom Rudego udało się odbić go z rąk gestapowców. Odwieziono go do domu, przechodził ogromne męki. Cieszył się, że jest ze swoją rodziną i przyjaciółmi.

Ostatnim argumentem jest postać Matki Teresy z Kalkuty. Była to katolicka siostra zakonna, prowadząca w Indiach działalność humanitarną. Kierując się sercem poświeciła całe swoje życie bezinteresownie pomagając potrzebującym.

Jestem przekonany, że wszyscy wymienieni bohaterowie który kierowali się głosem serca postąpili dobrze. Jednakże wiem, że kierować się sercem jest bardzo trudno dlatego podziwiam wszystkich ludzi którzy to czynią.