"Postawą człowieka dzisiejszego wobec zła jest często nienawiść i nieodpowiedzialność".

Coraz częsciej z przykrością stwierdzamy, że w okół nas dzieje sie zło.
Młodzi ludzie, aby nie stracić albo zyskać "przyjaciół", często siegają po alkohol, narkotyki, czy papierosy. Nie potrafią być asertywni i po prostu powiedzić: "NIe!." Chcą być odważni i za wszelką cenę pragną zwrócić na siebie uwagę. Wydawałoby się, że w szkołach nie ma problemu z huligaństwem czy znęcaniem sie ned innymi, bardzo często niepełnosprawnymi osobami. Ale niestety, tu własnie dzieje sie dużo zła, na króre większość nie zwraca uwagi. Wyśmiewają sie z nich, obrzucają obrażliwymi wyzwiskami, a nikt nie zwraca na to uwagi, nie reaguje w żaden sposób, gdyż być może nie chce sie narazić innym, albo po prostu nie chce być odtrącony od grupy. Ludzie nie chcą przyjąć do wiadomości, że zło nie jest czymś pięnym i brną dalej, nie zwracając uwagi na konsekwencje, jakie mogą ponieść za swoje czyny.
Często w szkołach dzieją sie rzeczy, jakie nie powinny mieć miejsca, podziały na grupy, grupki... I własnie oni demolują budynki, przystanki czy inne publiczne miejsca. Okazując w ten sposób swoją agresję, demoralizują dzisiejszą młodzież. Coraz częściej spotykamy bardzo młodych ludzi z papierosem w ręku czy też kupujących piwo czy inne napoje procentowe. To wcale nie jest przyjemny widok. Nie chcą przyjąć do wiadomości, że to poważnie szkodzi zdrowiu. Zachowują sie nieodpowiedzialnie.
Niestety prawda jest taka, że pozwalamy na zło. Nie potrafimy się przeciwstawić w sposób zdecydowany i konsekwentny. Gdyby tak było na pewno zmniejszyłoby sie szerzenie zła.