Marek Winicjusz, młody patrycjusz rzymski, poznał Ligię, zakładniczkę barbarzyńskiego rodu Ligów, przy fontannie w domu Aulusa Placjusza. Od razu zakochał się w pięknej dziewczynie, lecz z obawy, że jej opiekunowie będą przeciwni temu, by uczynił z niej swą kochankę, poprosił swojego wuja Petroniusza o pomoc. Ten namówił Nerona, by odebrał Ligię Aulusom, jakiś czas przetrzymał na Palatynie i oddał Winicjuszowi.
Cesarz wyprawił ucztę, na którą zaprosił m.in. Petroniusza, Marka oraz Kallinę. Młodzi cieszyli się z ponownego spotkania. Na przyjęciu, Winicjusz upił się i odstraszył dziewczynę swym zachowaniem. Zemdloną Ligię wyniósł Ursus. Winicjusz przygotował willę, lecz gdy jego niewolnicy szli zaprowadzić tam dziewczynę, Ursus przy pomocy chrześcijan odbił ją i oboje ukryli się.
Marek próbował odszukać dziewczynę na różne sposoby. W końcu wynajął Chilona, który przyniósł wiele cennych informacji: Ligia jest chrześcijanką, a do Rzymu ma przybyć Piotr apostoł. Chrześcijanie zbiorą się, by posłuchać jego nauk. Prawdopodobnie Ligia też tam będzie. Chilon, Winicjusz oraz Kroton, który miał pomóc przy porwaniu dziewczyny, także poszli na spotkanie z apostołem. Gdy już dostrzegli Ligię, śledzili ją, by z domu ją porwać. Niestety nie udało się to, ponieważ Ursus zabił Krotona. Zranił także Winicjusza, lecz Ligia nie chciała, by go zabił.
Chorym Markiem zaopiekowała się właśnie sama Ligia. Jego pożądanie zmieniło się w odwzajemnioną miłość. Lecz dziewczyna wyznała swe uczucia Kryspusowi, który je skrytykował, pod wpływem czego Ligia znów uciekła, by nie zgrzeszyć z miłości. W Marku zaszły ogromne zmiany: zaczął lepiej traktować niewolników i innych ludzi, co więcej czuł wstręt do Poppei, która chciała go uwieść.
Niedługo potem pojawił się Chilon z informacją, o miejscu pobytu Ligii i zaproponował porwanie, za co młodzieniec kazał go wychłostać. Gdy Winicjusz ochłonął, Chilon zaprowadził go do Ligii. Młodzi ucieszyli się, wyznali sobie miłość i zaręczyli się. Niestety Marek musiał wyjechać do Ancjum, skąd pisał listy do ukochanej. Na wieść o pożarze Rzymu, od razu wskoczył na konia i wyruszył na pomoc dziewczynie. Gdy dotarł na Zatybrze, nikogo tam nie zastał, lecz dowiedział się, że Ligia jest bezpieczna.
Po odzyskaniu sił, spotkał Piotra, który zaprowadził go do Ligii. Młodzi przywitali się, po czym Marek przyjął chrzest z rąk apostoła. Winicjusz zamieszkał u wuja, od którego dowiedział się, że oskarżono chrześcijan o podpalenie Rzymu. Młodzieniec wyruszył, by ratować Ligię. Niestety dziewczyna była już w więzieniu. Liczne próby ratunku nie powiodły się, co gorsza przeniesiono ją do więzienia Eskwilińskiego.
W końcu na arenie pojawił się Urus, a za nim wszedł tur z Ligią przywiązaną do rogów. Olbrzym pokonał zwierzę, Marek zabrał ukochaną z rogów tura i lud rzymski domagał się ich uwolnienia. Cesarz nie miał innego wyjścia i cała trójka została ułaskawiona. Młodzi wyjechali na Sycylię, gdzie żyli w ciszy, spokoju i zapomnieniu.
dzięki; zarombiste ;D kolo
ta fajnie tylko ze to nie jest mój styl pisania hmmm coś się wykombinuje i trochę to skrócę i pozmieniam xD
pzdr dla tego co to pisał musiał się ostro narobić xD :D
chciałam dodać +, ale nacisnęłam -...
Przydatne, a jakże :D