Literatura patriotyczna jest praktycznie nieodzownym elementem polskiej literatury. Zaznaczyć jednak należy, dlaczego tak jest. Oto, bowiem historia naszego pięknego kraju podzielona na epoki pokazuje jak bardzo zmieniał się wizerunek kraju i jak wielkie było zapotrzebowanie na literaturę patriotyczną. Jak można łatwo zauważyć, literatura patriotyczna nie powstawała w okresie szczęśliwości i dobrobytu, lecz tylko w momentach zagrożenia kraju.
Pierwszym utworem patriotycznym w historii polskiej literatury jest „Bogurodzica”. Powstała w średniowieczu pieśń, która okrzyknięta została, nieoficjalnie rzecz jasna, pierwszym hymnem naszej ojczyzny. Śpiewana podczas mszy i podczas wojen, miała przypominać nam o chrzcie polskim, którego dopuścił się Mieszko I dla ratowania kraju przed najazdami dzikich hord niemieckich chcących na siłę chrystianizować ziemie nadwiślańskie. Można by rzec, że „Bogurodzica” nie należy do literatury patriotycznej, gdyby nie fakt, o czym wspomina w swoim felietonie Ewa Ostrowska, że „(…)tekst „Bogurodzicy”, pochodzący z wczesnego średniowiecza, jest dziś w wielu miejscach niezrozumiały tak pod względem językowym, jak i treściowym. Nie rozumie się pewnych wyrazów i form gramatycznych, które zaginęły lub uległy zmianom.(…)”, co daje nam do myślenia. Nie wiemy zatem, czy jest to pieśń dotycząca całości ludzkości, czy też tylko narodu polskiego, jednak przyjmuje się, że dotyczy to narodu polskiego, czyli „zyszczy nam, spuści nam”, Polakom. Na wskroś wieje tu patriotyzmem autora.
Następnym dziełem niewątpliwie hiperpatriotycznym jest kronika Galla Anonima. Ów kronika powstawała na dworze króla Bolesława Krzywoustego, opisując dzieje polskie od czasów legendarnych, po długoletnie wojny Krzywoustego z Niemcami (do 1113 roku). Kronika przedstawia rządy polskich królów, które obfitowały w sukcesy wojskowe i doskonałe, zdaniem Galla, decyzje polityczne. Kreuje on w swym dziele wizerunek idealnego króla. Dla autora najważniejsze są (jak dla każdego kronikarza) fakty, ale tylko te potwierdzające wybitne cechy władcy. Dlaczego jest to dzieło patriotyczne? Cóż, jest świadectwem potęgi państwa Polskiego, które to posiadając władcę idealnego musi się składać tylko z takich obywateli.
Pora na „Odprawę posłów greckich” Jana Kochanowskiego. Utwór patriotyczny, jednak patriotyzm ukryty został pod maską antycznej tragedii. Kochanowski ukazuje w tym utworze dwie postawy: egoistyczną i krótkowzroczna wizję Aleksandra z patriotyzmem i rozsądkiem Antenowa. Kluczowym jednak momentem dla utworu jest jedna z pieśni chóru, zaczynająca się od słów: „Wy, którzy pospolitą rzeczą władacie…”. Fragment ten jest bezpośrednią apostrofą do rządzących by przyjęli wraz z władzą odpowiedzialność za podejmowane decyzje. Autor pokazuje ścieżkę, którą trzeba nam podążać. Jest to typowy przykład patriotycznej literatury pouczającej, której potem używali Wacław Potocki, Julian Ursyn Niemcewicz. Wspomnieć należy również o wizji prawdziwego Sarmaty-szlachcica w „Pamiętnikach” Paska.
Następną epoką literacką, która była wręcz przepełniona patriotyzmem był romantyzm. Wtedy to bowiem Polska stanęła nad przepaścią. Aresztowania młodzieży, represje i nieuczciwe procesy były tylko częścią tego wszystkiego. Na szczycie tego wszystkiego było koronowanie cara Mikołaja I na króla Polski. Gwałtowna rusyfikacja i germanizacja przyniosła tyle samo szkody, co pożytku. Dotarły do nas, co prawda, filozofie zachodnie i dzieła niemieckich pisarzy (Goethe), jednak nie było wtedy też i wolności słowa, którą niosła ze sobą filozofia romantyczna. Twórcy tacy jak Mickiewicz, Słowacki, czy Norwid zostali zmuszeni do emigracji. Do najbardziej patriotycznych dzieł tamtej epoki zaliczamy „Konrada Wallenroda”, „Pana Tadeusza” i oczywiście „Dziady cz. III”. A to tylko dzieła jednego autora! W „Konradzie Wallenrodzie” Mickiewicz, ciągle pamiętający proces swoich przyjaciół jak i własny, oraz zesłanie w głąb Rosji, gdzie obserwował działania Petersburskich rewolucjonistów, stworzył obraz polskiego spiskowcy. Bohatera, walczącego o swój naród pod maską zdrajcy. Wszystko oczywiście w otoczce średniowiecznych czasów, by cenzura carska nie zatrzymała druku jego dzieła. Następnym utworem patriotycznym jest „Pan Tadeusz”, w którym to nasz wieszcz narodowy ukazuje obraz tego jak być powinno, obraz przeszłości, arkadyjską wizję świata. Pisze swą epopeję w celu wlania otuchy w umęczone serca rodaków, ze skutkiem pozytywnym. Dzieło to przemawia do rodaków w sposób kojący, zaspakaja chwilowy brak ojczyzny i pozwala przenieść się do wspomnień o dawnej świetności Rzeczypospolitej. W trzeciej części „Dziadów” obraz polski jako „mesjasza narodów” tłumaczy rodakom zasadność ich cierpienia pod zaborami, ale daje także nadzieję. Nadzieję zawartą w słowach widzenia księdza Piotra. Nadzieję na odrodzenie się państwa polskiego.
Do innych utworów epoki romantyzmu, które należą do gatunku patriotycznych możemy zaliczyć „Redutę Ordona” (ponownie Mickiewicz) i „Bema pamięci żałobny rapsod” Norwida. Oba opisują bohaterów narodu polskiego, których zgon niczym śmierć Rolanda uniosła do rangi najwyższych majestatów bohaterstwa.
W pozytywizmie powstaje trylogia Sienkiewicza, bodaj najbardziej patriotyczna w swym wydźwięku ze wszystkich wymienionych przeze mnie dzieł. Taki wydźwięk utworów noblisty spowodowany był sytuacją narodu polskiego, a mianowicie upadkiem powstania styczniowego i podziałem wśród historyków co do przyczyny upadku tej insurekcji. Na wygląd dzieła wpłynął także pobyt pisarza w Ameryce, gdzie zapoznał się z wpływem legend Dzikiego Zachodu na społeczeństwo amerykańskie. Skutkiem pobytu Sienkiewicza w Stanach i chęci napisania dzieła wiekopomnego było popełnienie przez niego słynnej „Trylogii”, która to powstała w szczytnym celu „pokrzepienia serc”. Cel szczytny, a co najważniejsze osiągnięty. Powieściopisarz zawarł bowiem w swoim największym, moim zdaniem, dziele połączenie gloryfikacji niezależności, samodzielności i poczucia humoru. Stworzył mityczny obraz XVII-wiecznej Polski. Dlaczego wybrał akurat XVII wiek? Szukał tam znaków wielkości, którą można by przeciwstawić „karłowatej” współczesności, oraz możliwości realizacji „mitu kompensacyjnego”, to znaczy pokazania sytuacji dowodzących, że nawet w najbardziej niesprzyjających okolicznościach istnieje możliwość wygranej, jeśli tylko ludzie okażą wielkość charakterów i szlachetność serca. Czy plan Sienkiewicza powiódł się? A i owszem, jego „Trylogia” odniosła wielki sukces i na zawsze wpisała się do kanonu lektur obowiązkowych każdego patrioty. Jednak nie dzięki bohaterom, czy ich heroizmowi dzieło odniosło taki sukces, ale dzięki sprytnie zbudowanej fabule, w której to klęski wojsk polskich są tylko epizodami, epizodami których przeczytać można kilka zdań, natomiast zwycięstwa naszej armii opiewane są na całe rozdziały.
W okresie Młodej Polski na arenę twórców – patriotów wkroczył Stanisław Wyspiański. Jego wesele nie jest jedynie satyrą na zachowanie inteligencji, ich śluby z chłopkami, ale także wielką satyrą na zaangażowanie Polaków w powstania, ukazuje nam naszą postawę wobec ciemiężenia przez zaborców, nasz „chocholi taniec”. Jesteśmy nie tylko narodem nieodpowiedzialnym, ale i biernym wobec własnego cierpienia. Jaki jest cel takiego ukazania polskiego społeczeństwa? Celem tym jest zmuszenie nas do myślenia nad swoimi czynami oraz ruszenie nas ku działaniu, nie bierność bowiem, a aktywność nazwiemy walką, nie słowa a czyny wyzwolą Polskę!
W XX – leciu między wojennym Stefan Żeromski Żeromski „Przedwiośniu” proponuje nam trzy wizje Polski. Wizję „szklanych domów”, idee Gajowca i rewolucyjny plan Antoniego Lulka. Nie daje nam jednak odpowiedzi na pytanie, którą wizję powinniśmy wybrać, lecz nasz rozum podpowiada, że wizja Seweryna Baryki jest nierealna, bowiem o arkadyjskiej rzeczywistości możemy tylko pomarzyć. Jednak wizje Gajowca i Lulka są jak najbardziej realne do spełnienia. Po tym jak Stefan Żeromski ogłosił, iż pracuje nad nową książką, ludzie spodziewali się, że autor podpowie im jak wyciągnąć kraj z kryzysu, jednak to, co otrzymali nie było zadowalające. Dlaczego? Otóż zamiast recepty dostali propozycje. Tak im się wydawało, oto bowiem wykluczona wcześniej wizja Seweryna Baryki ma współtowarzyszkę, ideę Lulka. Autor bowiem wyraźnie potępia komunizm, rewolucję, dlatego też jedyną propozycją dla narodu jest wizja niedoskonała, co Żeromski podkreśla, ale zarazem i jedyna słuszna.
Inny świat przedstawia nam jednak Gombrowicz w „Trans – Atlantyku”. Tam bowiem pojawia się krytyka polskiej emigracji krytyka ojczyzny. Niezwykle istotna jest scena rozgrywająca się w piwnicy, w której uwięziony zostaje ugodzony Ostrogą Gombrowicz. Jak się okazuje, nie jest on jedyną ofiara Rachmistrza W ciągu kilku dni do piwnicy zaciągnięta zostaje większa część Polonii. Scena ta ma metaforyczne znaczenia. Narrator wchodzi niejako w związek z innymi polskimi emigrantami. Wszyscy tworzą coś, co można przyrównać do swoistej „organizacji samoudręki”. Choć mają tego dosyć, zadają sobie ból, muszą współcierpieć, bo tego wymaga historia. Każdy, niczym „Chrystus na krzyżu rozpięty” cierpi w imię ojczyzny. Narrator-Gombrowicz na narodowy masochizm odpowiada cynizmem. Rozwiązanie tej męczeńskiej niewoli widzi w zgwałceniu natury, losu a nawet Boga Najwyższego.
Okres II wojny światowej przyniósł nam wizję poświęcenia się w walce z faszystowskimi Niemcami. Na poświęceniu wszystkiego co się ma, rodziny, miłości, domu, nauki… Głównymi przedstawicielami tego nurtu byli Krzysztof Kamil Baczyński i Tadeusz Różewicz.
W powojennej rzeczywistości również pojawiły się treści patriotyczne. Przykładem takiej literatury w tym okresie są piosenki Jacka Kaczmarskiego. Praktycznie każde jego dzieło zawiera treści patriotyczne. Jako przykład można podać choćby i „Mury”. Tekst w metaforycznym znaczeniu jest alegorią do „zburzenia” systemu socjalistycznego socjalistycznego w naszym kraju. Zakłada jednak, że nie będą ważne jednostki, przywódcy, lecz tłum, lud. Siłą sprawczą będzie naród, który stworzy kapitalizm. Prorocza wręcz wizja zawarta w tej piosence jak się okazało spełniła się. Oto bowiem o powodzie załamania systemu komunistycznego, czyli o sprawie Anny Walentynowicz, zapomnieliśmy a obecna sytuacja polityczna jest niczym innym jak rosnącym murem z ostatniej zwrotki. Jak widzimy poeta nas przed tym przestrzegał, pokazał nam przyszłość, jednak my jak zwykle nie posłuchaliśmy jego słów.
Reasumując. Jaką rolę w literaturze polskiej pełni literatura patriotyczna? Bardzo istotną, powiedzieć można, że nieodzowną. Wszystkie przytoczone przeze mnie utwory uważane są za najważniejsze w historii polskiej literatury. Wniosek jest więc prosty. Literatura polska jest literaturą patriotyczną, a dopiero potem innymi, możliwymi odmianami literatury.