profil

Porównanie wizerunków Matki Boskiej w "Bogurodzicy" i "Lamencie świętokrzyskim".

poleca 86% 114 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

„Bogurodzica” i „Lament świętokrzyski” to dwa poematy średniowieczne, których powstanie dzieli jednak dwieście lat. To właśnie na ich przykładzie możemy zaobserwować, jak bardzo zmienił się przez ten czas wizerunek Matki Boskiej – z wywyższonej i wybranej do bliskiej człowiekowi i jego przyziemnym uczuciom.
Owo wywyższenie obserwujemy już w apostrofie otwierającej „Bogurodzicę” – w stosunku do Maryi użyte zostają takie określenia jak „Bogurodzica”, „Bogiem sławiena” i „matko zwolena”. Z kolei w apostrofie do św. Jana Chrzciciela nie odnajdujemy już podobnych epitetów, stawiając go zarazem o poziom niżej niż Maryję.
Dalsza część wiersza to wymienienie próśb zaadresowanych do Matki Boskiej. W średniowieczu bowiem zakazane było bezpośrednie zwracanie się do Boga. Ludzie modlili się do innej osoby świętej, która dopiero – jako godna rozmowy ze Stwórcą – wstawiała się za wiernymi. Matka Boska w „Bogurodzicy” przedstawiona jest więc jako wybrana, wywyższona i święta, a zarazem bliska człowiekowi – pomimo swej boskości.
Warto wspomnieć, że „Bogurodzica” była hymnem narodowym Polski, ale pełniła przede wszystkim funkcję pieśni kościelnej. Śpiewano ją także na wojnach, by zagrzać armię do walki.
„Lament świętokrzyski” ukazuje nam Matkę Boską z zupełnie innej perspektywy. Oto widzimy osobę boską, płaczącą pod krzyżem i pełną boleści po stracie swojego syna. Obserwujemy tu uczucia typowe dla zwykłego człowieka – cierpienie, smutek, żałość, brak zrozumienia dla zaistniałej sytuacji („on cierpi męki nie będąc w żadnej winie”), żal nad własnym losem i losem dziecka. Wielki, wszechmogący Chrystus jest tutaj przedstawiony jako „miły Synek”, co zupełnie kłóci się z postrzeganiem Boga jeszcze przed dwustu laty. Maryja jest współodkupicielką cierpień Jezusa, składa pod krzyżem swoją ofiarę i właśnie to w „Lamencie świętokrzyskim” przedstawione zostało na pierwszym planie - cierpienie Matki, a nie Syna.
Jak widać, wizerunki Matki Boskiej w tych dwóch utworach różnią się diametralnie. „Bogurodzica” jest w pełni zgodna z konwencją średniowieczną, „Lament świętokrzyski” wtapia się bardziej w początki epoki renesansu. Większa uwaga skupiona jest na człowieku i jego wewnętrznych przeżyciach, niż na tajemniczych mocach boskich. Sam Bóg także staje się bardziej „przyjazny”. Wiersz ten jest zapowiedzią panowania humanizmu w literaturze i sztuce, który ma w niedługim czasie całkowicie wyprzeć teocentryzm.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 2 minuty

Ciekawostki ze świata
Gramatyka i formy wypowiedzi