profil

Rzecz o grzeczności

Ostatnia aktualizacja: 2021-05-28
poleca 83% 2730 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
Adam Mickiewicz

Rzecz o grzeczności w "Panu Tadeuszu" Adama Mickiewicza i "Ferdydurke" W. Gombrowicza. Rozważ temat, porównując sposób ukazania problemu w podanych fragmentach.

Mickiewicz jak i Gombrowicz to dwaj wielcy poeci, który stworzyli piękne dzieła jaki są: "Pan Tadeusz" i "Ferdydurke". Te dwa utwory choć maja inną tematykę to mają wiele wspólnego, jak na przykład, wspomnianą w temacie "rzecz o grzeczności"

"Pan Tadeusz" powstał w epoce romantyzmu i jest obecnie zaliczany do największych dzieł literatury polskiej. Należy też zauważyć, że ów poemat zyskał miano epopei narodowej. W pierwszym przedstawionym fragmencie Mickiewicz przedstawia nam gościnność Sopliców podczas uczy jaką wystawiono z powodu wrócenia Tadeusza do domu rodzinnego. Przebywał on dłuższy czas na naukach za granica.

Goście podczas takich posiłków siadali do stołu zachowując odpowiedni porządek, a panowie byli zobowiązani usługiwać damom i zabawiać ich rozmową. . Podkomorzy zajmował najważniejsze miejsce przy stole z uwagi na jego dojrzały wiek oraz piastowego stanowiska. Gospodarz domu był człowiekiem bardzo uprzejmym i gościnnym, cieszy się pewnym poważaniem wśród szlachty. Zwracał się do gości z należnym szacunkiem "idąc kłaniał się damom, starcom i młodzieży". Jak przystało na szlacheckie zwyczaje rozpoczęcie uczty poprzedzała modlitwa w języku łacińskim w ów czas pan domu zapraszał gości do stołu.

Podczas odbywanej się uroczystości Podkomorzy kieruje młodych ludzi w stronę kobiet, aby traktowano je w należny sposób.

W podanym fragmencie swoją mowę o grzeczności wymówił Sędzia. Wzorowo utrzymuje ona staropolskie obyczaje, dba o zachowanie ducha polskości wśród znajomych. Zwraca on uwagę na naukę młodych ludzi, iż chęć zdobycia wiedzy obniża w nich dobre maniery w kontaktach z ludźmi. Opłakuje on zanik obyczajów i wyraża swoja tęsknote za tradycjonalnym wychowaniem. Sędzia udziela reprymendy w związku z zachowaniami młodych wobec gości. Uczy on, iż uprzejmość drugiemu człowiekowi wyraża szacunek jakim go darzymy. Bohater ten w utworze podkreśla również jego humanitarny stosunek do służby, troskę o gospodarstwo.Sędzia potępia to, iż ludźmi zawładnęła zewnetrzna ogłada a status materialny jest wizytówka człowieka. Swoją wypowiedzią nawiązuje on do grzeczności oraz szacunku okazywanego kobietom. Twierdzi on, iż "wiek urodzenie cnota i obyczaje" sa źródłem szacunku dla siebie.

Sędzia jest wielkim autorytetem wśród jego znajomych. Jego wypowiedzi są bardzo złożone a każdego ze swoich wniosków podaje konkretny przykład. Wypowiedz Sędziego wzbudza wielkie zainteresowanie oraz pozwala skupić się słuchaczom na przekazie. Angażuje się on w swoja mowę, wypowiada się ze spokojem i rozwaga.

W drugim z przedstawionych fragmentów mowa jest o dworze rodziny Herleckich. Omawiany tekst pochodzi z trzeciej części powieści, kiedy to Józio wraz ze swym szkolnym kolegą Miętusem trafiają do Bolimowa i dworku krewnych głównego bohatera – państwa Hurleckich. Wcześniej zostają uratowani przez ciotkę Hurlecką przed grupą "nieuczłowieczonych" chłopów. Ponadto bohaterami sceny przywitania chłopców są jeszcze wuj Konstanty oraz dzieci państwa: Zosia i Zygmunt.W postać narratora wciela się sam główny bohater, który relacjonuje nam wydarzenia. Wypowiada się przy tym zarówno w pierwszej osobie liczby pojedynczej, jak i pierwszej i trzeciej osobie liczby mnogiej. Wypowiedz Józia przybiera dwie formy jedna to monolog wewnętrzny bohatera a druga to opis zaistniałej sytuacji. Opisane przez niego zachowania bohaterów przybierają postać groteskową. Parodiuje on konwensane oraz stereotypy ziemiańskie. Wyśmiewa on sztuczność z jaka zachowują się Herleccy. Gombrowicz ukazuje, jak wszyscy zostali wtłoczeni w obowiązujące normy i nie mogą tego zmienić, gdyż przed gębą można uciec tylko w inną gębę. Do tego wszystkiego Pisarz cały porządek świata szlacheckiego w Bolimowie opisuje w sposób ironiczny, za pomocą przekąsu i dowcipu.

W Bolimowie, przeciwnie do Soplicowa, tradycje szlacheckie powoli zanikają. Państwo Hurleccy chcą jeszcze stwarzać pozory związków feudalnych, pokazując swą wyższość nad służącymi, ale przez cały czas mają świadomość ich istnienia. Czują swoiste zagrożenie z ich strony i wiedzą, że tak naprawdę, to służba wyznaczają ich życie. Mimo to ciągle starają się pokazywać, że są lepsi.

W Bolimowie miały miejsce polowania, a ciotka potrafiła godzinami opowiadać o koligacjach rodzinnych. Jednakże posiłki były dla nich najważniejsze. Służba widziała ich prawie bezustannie przy stole, zjadających ogromne ilości smakołyków. Toczyli przy tym również rozmowy, ale były to tematy niezwykle błahe i służące jedynie podtrzymywaniu rozmowy, gdyż "nie wypadało milczeć do świeżo przybyłych młodych gości".
U Gombrowicza przywiązanie do tradycji jest iluzoryczne, bardziej wynikające z obowiązku, niż potrzeby serca. Uwidoczniony jest tu brak więzi rodzinnych, obojętność i rezygnacja Zosi, znużenie Zygmunta i wuja. W Bolimowie nie robi się nic, państwo "ino żrą" i "się wylegują do góry brzuchem". Dla ciotki Józio w ogóle nie istnieje jako osoba. Rozdziela go ona na części według tego, co po kim odziedziczył.

Zarówno w "Panu Tadeuszu", jak i "Ferdydurke" został ukazany obraz polskiej szlachty, aczkolwiek z zupełnie innych czasów. Mimo to możemy znaleźć między nimi wiele podobieństw. Nie można jednak nie pomyśleć o istotnych różnicach. Według mnie wynikają one głównie z tego, że autorzy tekstów żyli w zupełnie innych czasach, w których panowały odmienne koncepcje i tendencje pisarskie.

Grzeczność w "Panu Tadeuszu" wynika z tradycji, z wychowania. Jest to bardzo ważnym elementem wychowania szlacheckiego mówi o szacunku i jest powodem do dumy. Zupełnie odwrotnie rozumiana jest jednak grzeczność w "Ferdydurke" ponieważ jest to tylko forma zachowania niestanowiąca żadnej wartości w życiu bohaterów. Zachowanie to nie buduje więzi międzyludzkich jak jest to ukazane w pierwszym utworze.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 5 minut

Ciekawostki ze świata