Czy warto umierać dla idei?
Wydaje mi się „Czy warto umierać dla idei„ jest sprawą sporna dla niektórych. Bowiem nie wszystkie z idei są warte poświęcenia własnego życia. Niektóre z nich mogą być przydatne, nie tylko dla jednostki ludzkiej, ale także dla całego społeczeństwa. Czasem oddanie życia jednostki za myśl przewodnią może doprowadzić do polepszenia się stanu egzystencji danego społeczeństwa. Jeżeli idea ma jakiś głębszy sens i nie jest powierzchowna, zapłacenie za nią nawet najwyższej ceny jest tego warte. Albowiem potem nie pójdzie to na marne. Korzyści z tego będzie mogła czerpać większa grupa ludzi a także przyszłe pokolenia. Jednak nie wszystkie z idei są warte wielkiego poświecenia. Niekiedy ofiarność jest niedorzeczna. Dla niektórych myśli nie warto tracić tego cennego daru, jakim jest życie. Jest on zbyt ważny, aby zrezygnować z się niego. Idea, dla której chcielibyśmy poświęcić własne życie, powinna być dobrze przemyślana. Trzeba wziąć pod uwagę nie tylko własne poglądy, ale także innych, którzy również mają coś z tym wspólnego oraz mają w danej sprawie coś do powiedzenia. Nie powinniśmy podejmować ważnych decyzji samemu bez skonsultowania się z innymi, jeżeli ich także będzie to dotyczyło. Wiem, że czasem jest to niemożliwe, gdyż nasze poświęcenie dla idei może uratować w przyszłości wiele tysięcy ludzi. Tak było podczas II wojny światowej. Kiedy ludzie poświęcali własne życie dla dobra narodu. Za wspólną idee. Poświęcenie życia dla innych jest chlubne. Dla idei można poświecić swoje istnienie. Ale nie zawsze nasza myśl przewodnia jest taka ważna jak w powyższym przypadku. Zdarza się, że nasza myśl przewodnia nie jest warta takiego poświecenia jak oddanie własnego życia. Możemy nie zdawać sobie z tego sprawy, ale często tak jest. Nie każde meritum jest tak cenne. Niekiedy tylko w naszym wyobrażeniu posiada ono tak ogromna wartość, ale kiedy przypatrzymy mu się dokładniej okazuje się, że wcale tak nie jest. Niektóre z idei są niepoważne i głupie. Nie ma sensu za nie oddawać życia. Czasem może to spowodować więcej szkód niż korzyści, nie zdając sobie z tego sprawy. Lecz wtedy już jest za późno. Po fakcie. Czasu nie można cofnąć. Nie zdajemy sobie sprawy, ile smutku możemy wyrządzić osobie bliskiej, kiedy oddamy tak cenny dar za niesłuszne meritum.
Lepiej poświecić się dla właściwej idei niż dla głupiej myśli przewodniej.