profil

Rodzina jako jedna z podstawowych grup społecznych

poleca 85% 589 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Pierwszym, naturalnym i podstawowym środowiskiem wychowawczym jest rodzina.
Rodzina jest podstawową grupą, komórką która odgrywa główną i doniosłą rolę w życiu człowieka. Powszechnie przez jej pojęcie rozumie się parę małżeństwa i jej dzieci, która zamieszkuje pod wspólnym dachem i prowadzi wspólne gospodarstwo domowe.
Rodzina jest grupą złożoną z osób powiązanych ze sobą stosunkiem społecznym, pokrewieństwem bądź również adopcją. Spełnia ona dwie podstawowe role w życiu człowieka. Zapewnia ciągłość biologiczną i ją utrzymuje poprzez rozmnażanie oraz dba o ciągłość kulturową, przekazuje dziedzictwo w jego zasadniczej postaci. Nadaje również pozycje społeczne, dba o zaspokojenie potrzeb emocjonalnych w tym bezpieczeństwa i staje się instytucją kontroli społecznej. Wzajemne stosunki między członkami rodziny są określone poprzez tradycję przekazaną wychowaniem, przez prawo, nakazy natury moralnej bądź religijnej, wzajemne uczucia i postawy członków rodziny.
Jej stosunki nastawione są na realizacje potrzeb jednostki, opartą na kontaktach bezpośrednich. Jest to grupa niedobrowolna, przypisana, z którą szczególnie mocno identyfikują się dzieci. Jest wspólnotą w najgłębszym i najpełniejszym tego słowa znaczeniu. Stanowi ona model dla wszystkich innych grup. W niej właśnie dziecko zdobywa pierwsze doświadczenia, doznaje pierwszych odczuć emocjonalnych, przyswaja sobie obowiązki wzorce i zasady współżycia , a także utożsamia się ze swoim najbliższym otoczeniem, szukając w nim miejsca dla siebie. Jest wspólnota oparta na miłości i wolnym wyborze dwóch osób pragnących dawać początek życiu i uzupełniać się we wzajemnej miłości. Stanowi związek wyłączny i trwały , bo tylko ona daje swoim członkom poczucie bezpieczeństwa, pewności jutra i świadomości, że jest się kochanym.
To klasyczny schemat pojęcia słowa” rodzina”. Wiele z tych podstawowych rzeczy jest nieodłącznych w tej instytucji ale wraz z upływem lat zmienia się percepcja osób tworzących ją.
Rodzinę można podzielić na małą- nuklearną i dużą-wielopokoleniową. Liczba osób żyjących w związku małżeńskim: monogamiczna ( związek społecznie sankcjonowany o podłożu seksualnym jednej kobiety i jednego mężczyzny) i poligamiczna ( grupowa, poliandryczna i poligeniczna). Dobór małżonków może być: endogamiczny- małżeństwo zawierane w tej samej grupie społecznej i egzogamiczny. Motywy zawierania małżeństw dzielimy na: ekonomiczne i prestiżowe.
To nie tylko środowisko wychowawcze, jak również najbliższe człowiekowi środowisko życia, najbliższa mu grupa, która może a właściwie powinna wzbogacić jego życie. Rodzina również może być choć nie powinna źródłem silnie i głęboko przeżywanej głęboko porażki, źródłem niepokoju i rozczarowania.
Większości książek psychologicznych poświęconych roli środowiska rodzinnego szczególną rolę przypisuje się kontaktom osobowym miedzy dzieckiem a rodzicami.
To oni są pierwszymi partnerami interakcji społecznych dziecka. Oddziałują na nie już od najwcześniejszego okresu życia, już od początku istnienia. W kontaktach z rodzicami i innymi członkami rodziny zaspokajane są podstawowe potrzeby psychiczne dziecka, takie jak doznawanie i odwzajemnianie miłości, społeczne uznanie i poczucie bezpieczeństwa Oddziaływanie członków rodziny na dziecko ma charakter dwutorowy.
Odbywa się ono poprzez świadome oddziaływanie wychowawcze, w wyniku , którego kształtuje swoje zachowanie stosownie do oczekiwań rodziców, jak również przez oddziaływanie nie zamierzone. Rodzice stwarzają określone sytuacje, które wyznaczają kierunek zachowania się dziecka .Oddziaływanie rodziny nie tylko zaczyna się najwcześniej, ale i trwa najdłużej. Wprawdzie stopniowo coraz więcej godzin dziecko przebywa poza domem i z coraz szerszym kręgiem różnych środowisk ma do czynienia, to jednak cały czas trwa wpływ środowiska rodzinnego.
Współcześnie coraz częściej zwraca się uwagę na fakt, iż zdefiniowanie pojęcia rodziny i nakreślanie pojęcia jej obrazu nie jest łatwe. Powyżej próbowałam zdefiniować pojecie rodziny, czym się zajmuje i jakie występują w niej relacje. Kto ją tworzy i jak wygląda powszechny model współczesnej rodziny.
Rozwój cywilizacji prowadzi do zmiany tradycyjnego modelu rodziny. Jeszcze w czasach prehistorycznych rodzina była głownie związkiem ekonomicznym gdzie głowa rodziny to mężczyzna zajmujący się polowaniem i zapewnieniem dobrobytu, kobieta to wiernie pracująca gospodyni domowa, zajmująca się porządkami i przygotowywaniem posiłków, siedzeniem w domu i zajmująca się wychowywaniem dzieci. Te z kolei siedziały w domu i pomagały mamie. Kilka rodzin łączyło się w grupy, a kiedy brakowało jedzenia rozstawały się. Powstanie rodziny o współczesnym znaczeniu zawdzięczamy Izraelitom, a także cywilizacji greckiej i rzymskiej, w której obowiązywał patriarchat uzasadniony normami religijnymi.
Współczesna rodzina nuklearna ma niewiele wspólnego z dawnym sposobem organizacji życia, bowiem większość potrzeb człowieka może zaspokoić poza domem.
Przedłużenie życia spowodowało, również, że małżeństwa nie rozwiązują się w sposób naturalny poprzez śmierć jednego z partnerów, lecz mogą trwać jeszcze wiele lat po odchowaniu najmłodszego dziecka. Tutaj rodzi się pytanie czy można nazwać rodziną jednego rodzica z dzieckiem?
Jeśli bierzemy pod uwagę przyjęty schemat rodziny to tworzą ją partnerzy objęci związkiem małżeńskim posiadającym potomstwo. Obowiązkowo mama, tata i dzieci. Wiele jest takich sytuacji , gdzie coraz więcej jest rodzin niepełnych z jednym rodzicem zaistniałych na skutek separacji , rozwodu małżeńskiego, również rodzin niepełnych spowodowanych charakterem pracy ojca lub matki, wyjazdem za granicę w celach zarobkowych, długotrwałym przebywaniu w więzieniu czy na leczeniu szpitalnym. Funkcjonuje także coraz więcej domów samotnej matki lub samotnego ojca. W świetle powyższych faktów coraz częściej definiuje się rodziny jako współżyjące układy dorosłych i dzieci, w których dorośli i dzieci przyjmują legalną odpowiedzialność za byt materialny i wychowanie dzieci. Właśnie tu rodzi się kolejne pytanie czy dziecko wychowujące się w niepełnej rodzinie otrzymuje takie same wartości wpajane przez jednego z rodziców jak w przypadku pełnej rodziny? Wszystko zależy od tego w jakim środowisku się owo dziecko wychowuje. Jakie są mu wpajane normy i czy oddziaływuje na niego system kontroli społecznej. Większość zależy od rodzica bo przekazuje dziecku podczas procesu socjalizacji wszystko co będzie mu niezbędne podczas prawidłowego procesu kształtowania osobowości. Uczy się tu podstawowych rzeczy, i od tego będą zależały decyzje jakie będzie podejmowało dziecko w życiu dorosłym. Wydaje mi się, że pomimo faktu zapewnienia dziecku jak najlepszych warunków w rodzinie niepełnej, dziecko może odczuć brak jednego z rodziców. Pomimo wszelkich starań, dziecko zauważy, że różni się od innych dzieci. Jego rodzina składa się tylko z jednego z rodziców. Poczuje się gorsze od innych z powodu braku mamusi lub tatusia w domu. W wielu przypadkach dziecko próbuje ukryć fakt nie posiadania ojca lub matki najczęściej kłamiąc. Nie chce poczuć się „obco” w danej grupie rówieśniczej i próbuje zakamuflować fakt „inności”
Współczesna rodzina jako środowisko kulturowe może być ujmowane jako obszar występowania tego co w nim nowe. Za nowe przede wszystkim określa się wpływ bodźców kształtujących osobowość. To przede wszystkim środki, dzięki którym rodzina współuczestniczy w kulturze.
Za istotny wpływ z punktu widzenia psychologicznego na życie i kształtowanie postaw dziecka są mas media i telewizja. Prowadzone w Polsce badania wskazują na fakt istotnego wpływu programów telewizyjnych na postrzeganie dziecka w wielu sprawach. Pod wpływem wielu programów, filmów teraz i bajek pełnych przemocy i zabijania zmienia się pogląd wpajany przez rodziców o spokoju i beztroskim dzieciństwie. Takie programy wzbudzają niepokój wśród maluchów i wzbudzają agresje. W niektórych domach dzieci mają zabronione oglądanie bajek pełnych przemocy i zamiast tego rodzice czytają im książki a dzięki temu poświęcają im czas.
Ujmując rodzinę w kategorii środowiska wychowawczego nie sposób nie zauważyć, że działalność wychowawcza ściśle łączy się ze środowiskiem kulturowym, które tworzą określone dobra, wartości materialne i duchowe przekazywane dziecku przez osoby, grupy społeczne bądź instytucje.
Środowisko kulturowe oddziaływuje wychowawczo na dziecko wtedy, kiedy staje się środowiskiem subiektywnym, a więc gdy docierające ze środowiska bodźce zostaną odebrane i przeżyte przez człowieka . Zależy to w dużym stopniu od powszechności i dostępności treści kultury, ale także od umiejętności uczestnictwa w kulturze.
Każdy stosuje indywidualną metodę wychowawczą. Jedni stawiają na rozwój intelektualny dziecka inni wpajają, że w życiu liczą się tylko pieniądze. Dawniej panowały inne zwyczaje dotyczące wychowania dzieci. Ojciec jako głowa rodziny wymierzał kary i nagrody za zachowanie dzieci. Panowało wtedy przekonanie, że kto zasłuży sobie na karę czego go „lanie”. Bili nie tylko ojcowie jak również nauczyciele w szkołach. Stosowali również inne kary takie jak np. klęczenie na gryce, na tłuczonej cegle, bicie po rękach i szarpnie za uszy.
Niektórzy z nich stosowali systemy odpowiedzialności zbiorowej. Takie wychowanie pozwalało na rozwój dziecka przede wszystkim w pracach domowych. Wpajana już była od najmłodszych lat umiejętność szycia, pracowania w gospodarstwie, gotowania, pieczenia, haftowania. Nie wstydzono się również prac fizycznych. Zamiłowanie do konkretnej pracy przekazywane było jako dobra tradycja pochodzącą od pokoleń.
„ Między rodzicami a dziećmi musi istnieć zdrowa i serdeczna atmosfera zaufania i szacunku To jeden z podstawowych elementów wychowania.” Na temat autorytetu zaś istnieje w większości naszych rodzin zasadnicze niezrozumienie. Rodzice z uporem maniaków uważają, iż autorytet polega na tym, aby dzieci widziały ich takimi, jakimi oni sami pragną być widziani. Tymczasem jest wręcz odwrotnie, dzieci widzą swoich rodziców takimi jakimi oni są w rzeczywistości, ze wszystkimi zaletami i wadami.” Niektórzy z rodziców wyobrażają sobie iż autorytet i szacunek można dzieciom zalecić wydać im takie nakazy i polecenia.
Współczesna rodzina jako środowisko kulturowe może być ujmowane jako obszar występowania tego co w nim nowe jak i tego co pochodzi z przeszłości lub do niej nawiązuje.
Rodzina jako specyficzne środowisko wychowawczo- kulturalne składa się z kilku elementów wśród których wyróżnić można między innymi: strukturę społeczna rodziny liczbę dzieci w rodzinie, warunki materialne i lokalowe, współżycie społeczne rodziców i ich poziom intelektualny, prace zawodową rodziców i stopień ich uspołecznienia, wspólny czas i jego spędzanie, życie kulturalne i towarzyskie.
Struktura społeczna rodziny to pewnie układ wszystkich elementów i zasad, na który składają się stałe, nie zawsze sformalizowane ramy, w obrębie których toczy się życie małżeńsko- rodzinę. Do struktury społecznej rodziny zaliczyć wiec można:
- formy instytucjonalne tworzące małżeństwo i rządzące nim, będą to uznane społecznie zasady; zawierania małżeństwa i jego rozwiązywania, regulujące struktury dziedziczenia majątku i nazwiska;
- wzory, które określają zasady życia w rodzinie i wyznaczają hierarchię władzy;
- układ wzajemnie powiązanych ról i charakter stosunków między członkami rodziny, a także formy życia małżeńskiego i rodzinnego.
Ważnym czynnikiem kształtującym środowisko wychowawcze rodziny jest współżycie społeczne i uspołecznienie rodziców. Przejawia się ono w kontaktach sąsiedzkich , udziale w organizacjach politycznych i społecznych. Obserwuje się obecnie znaczne rozluźnienie więzów sąsiedzkich , ma to miejsce szczególnie w dużych miastach , gdzie panuje ogólny pośpiech, dominującym typem zabudowy terenu są wielkie osiedla mieszkaniowe.
Ucieczka w prywatność, niechęć do upublicznienia swojej osoby znajdują też odbicie w działalności instytucji społecznych i politycznych, których znaczenie w życiu codziennym obywatela jest niewielkie. Niestety ten niski stopień uspołecznienia rodziców przejawia się w aspołecznych postawach ich dzieci. Wydawać by się mogło, iż zamieszkując pod jednym dachem członkowie rodziny powinni wspólnie spędzać czas wolny. Z przykrością stwierdzić jednak należy, że wspólne uczestnictwo przeciętnej rodziny jest znacznie ograniczone. I choć członkowie rodzin miejskich posiadają łatwiejszy dostęp do kin, teatrów i muzeów to udział w nich systematycznie spada- zapewne wpływ na to mają ograniczenia natury materialnej, ale głownie powszechność i udomowienie środków masowego przekazu. Głównym miejscem zaspokojenia potrzeb kulturalnych jest więc dom rodzinny. Na ogół kontakty towarzyskie ograniczają się do grona przyjaciół i rodziny. Na wsi wieź towarzyska często nakładała się na sąsiedzką i rodzinną. Powszechna ucieczka w prywatność przyczyniła się także do rozluźnienia prywatnych kręgów zawodowo- koleżeńskich.
Współczesne rodziny polskie podlegają dwom przeciwstawnym sobie procesom. Z jednej strony na ich wzory zachowań, styl życia i mentalność wywierają wpływ struktury społeczne, z którymi są powiązane, zaś z drugiej strony podlegają wpływom kultury masowej transmitowanej przez środki masowego przekazu.
Można powiedzieć, że koroną wychowania jest doprowadzenie wychowanka do samowychowania. Rodzice spełnili swoje zadanie wychowawcze, jeśli dziecko weszło na drogę samowychowania, czyli poczuło i wzięło odpowiedzialność za siebie, za swoje postępowanie według ideałów religijnych, moralnych i społecznych.
Ważne w wychowaniu jest umiejętne stosowanie metod i środków wychowawczych.
Jest to obok oddziaływania poprzez osobowość, jeden z ogromnie ważnych czynników wychowania. Błędne metody jak dowodzą badania- wykolejają dzieci. Podejść do każdego z dziecka należy w sposób indywidualny. Każde jedno podejście to szczególny przypadek, któremu należy poświęcić uwagę i czas. Rodzic właściwie uwzględnia możliwości dziecka. Prawidłowo je określa. Wie na co dziecko może sobie pozwolić i na co je stać. Wymagania wobec niego są na miarę stopnia rozwoju.
Dobór odpowiedniej metody wychowania dziecka oddziałuje pozytywnie i właściwie na jego rozwój. Zapobiega pojawianiu się sytuacji niebezpiecznych i zajęciu jego uwagi dobrem. Najlepszym sposobem wychowania jest przede wszystkim rozmowa z dzieckiem i wyjaśnianiu mu motywów, dlaczego coś należy czynić a czego nie wolno.
Najpopularniejszymi środkami kształtujące ludzkie zachowanie są sankcje pozytywne i negatywne. Stosowanie nagrody i kary jest szczególnie trudne i złożone, wymaga dużej kultury. Nagrody i kary mają służyć rozwojowi, a nie wywieraniu presji, czy wzięciu na nim odwetu. Stosowanie nagród i kar wymaga zachowania pewnych reguł, które warunkują wychowawczy wymiar tych środków. Kara nie może poniżać godności człowieka, więc stosowane są nagany lub słowne pouczenia, raczej rzadziej dochodzi do rękoczynów. Zawsze nagradza się osobę a karze czyn. Zagrożenie karą powinno być zawsze dobrze przemyślane a następnie konsekwentnie wprowadzone w czyn, by nie powtórzyło się tych samych sytuacji, dlatego też nie powinno się za jednym razem karać dziecko dwa razy za ten sam popełniony czyn. Zastosowanie tych zasad sprawia, że wychowawca dysponuje narzędziem sprawiającym pożądane skutki. Poruszmy teraz temat wszelkich dewiacji panujących w tej instytucji. Ile ludzi na świecie tyle charakterów i każdy uważa swój sposób postępowania za najlepszy. Bardzo trudno przyznać się do winy a najgorszy jest fakt złego wychowania dzieci.
W dzisiejszych czasach jest tyle odchyleń od powszechnie przyjętych norm. Panuje przekonanie że nie potrzeba do prawidłowego wychowania dziecka obojga rodziców. Wspominałam już o tym wcześniej ale chciałabym opisać tu kilka typowych zachowań. Życie rodzinne oczywiście nie zawsze jest wzorem harmonii i szczęścia; nieraz dochodzi tam do molestowania seksualnego i przemocy. Sprawcami większości aktów seksualnego wykorzystywania dzieci i przemocy w rodzinie są mężczyźni, co wskazuje na związek z innymi brutalnymi zachowaniami mężczyzn.
Ciężko jest samemu dbać o dobro dziecka więc czasami samego malucha wychowują dziadkowie. Teraz taki malec wpajane ma wartości przez dziadków, którzy są innej daty, które później kolidują z oczekiwaniem jednego z rodziców. Takie dziecko ma później w życiu dorosłym problemy z charakteryzowaniem samego siebie, swych oczekiwań i wyrażania opinii na niektóre tematy. Powstaje konflikt, którego czasami dorosły człowiek nie potrafi rozwiązać.
Powrót do dawnego postrzegania rodziny tradycyjnej nie jest możliwy. Dzisiejsze związki seksualne czy małżeństwo nigdy nie będą takie same jak kiedyś. „Dziś mężczyźni i kobiety jeśli chcą być sami nie narażają się na społeczną dezaprobatę, z jaką spotykał się stary kawaler , a tym bardziej stara panna. Pary żyjące bez ślubu nie muszą się już obawiać społecznego wykluczenia(..)i nie są już narażone na taką wrogość z jaką się spotykały w przeszłości ” Z kolei zanik tradycyjnego modelu życia rodzinnego –zarówno w społeczeństwach uprzemysłowionych , jak i poza nimi powoduje obawy o „rozkład” rodziny. Jest on ważnym czynnikiem globalizacji. Zmiany dotyczące życia rodzinnego często napotykają sprzeciw i rodzą u wielu tęsknotę za dawnymi dobrymi czasami. Sam fakt, że większość z nas- niezależnie od tego, czy opieramy się tym zmianom, czy nie- często zastanawia się nad nimi, skazuje i uczy ile nowego dokonało się w naszym życiu przez te ostatnie kilkadziesiąt lat. Innego rozwiązania nie ma jak tylko porównywanie i wyciąganie wniosków jak mogłoby to wszystko wyglądać. Najważniejsze jest zamiast tego czynne uczestniczenie w zmieniającym się świecie i reagowanie na te zmiany.
Pragnę na sam koniec przytoczyć jeszcze mądre słowa Papieża Jana Pawła II na temat rodziny. W liście do Rodzin pisze: „Pośród wielu dróg (jaką idzie w swoim życiu człowiek)rodzina jest drogą pierwszą a i z wielu względów najważniejszą .Jest drogą powszechną, pozostając za każdym razem drogą szczególną, jedyną i niepowtarzalną , jak niepowtarzalny jest każdy człowiek. Rodzina jest tą drogą, od której nie może się on odłączyć. Wszak normalnie każdy z nas w rodzinie przychodzi na świat, można wiec powiedzieć, że rodzinie zawdzięcza się sam fakt bycia człowiekiem. A jeśli w tym przyjściu na świat oraz we wchodzeniu w świat człowiekowi brakuje rodziny to jest to zawsze wyłom i brak nad wyraz niepokojący i bolesny, który potem ciąży nad całym życiem”














Bibliografia:


Giddens A.- Socjologia; Rzdział 7.Rdziny, Spór o wartości rodzinne, Warszawa 2005

Kawlak A- Rodzina: funkcje, typy, premiery, zagrożenie [w:] pedagogika społeczna. Człowiek w zmieniającym się świecie red. T. Pilch, J.Lepalczyk; Warszawa 1993, s.124

Kosowska Z.- Syczewska, F.Jakubczak –Rodzina o rodzinie; Warszawa 1967, s. 60-61

Przecławska A – Relacje miedzy ludźmi jako przedmiot badań pedagogicznych; Warszawa 1993, s.15-17
Szczepański J- elementarne pojęcia socjologii; Warszawa 1963,s.148-149

Tyszka Z - Relacje i oddziaływania zachodzące między strukturą społeczną a rodzina: [w:] Rodziny polskie na progu lat 90-tych; red. Z. Tyszka, Poznań 1991,s.43

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 16 minut

Ciekawostki ze świata
Typ pracy