Charakterystyka Jacka Soplicy.

Jednym z głównych bohaterów utworu pt. ''Pan Tadeusz'' jest Jacek Soplica, który jest szlachcicem pochodzącym z Soplicowa. W młodości był ulubieńcem okolicznej szlachty i dlatego właśnie Horeszko zapraszał go do swojego zamku. Stolnik miał również córkę Ewę, w której zakochany był z wzajemnością Jacek. Soplica miał syna Tadeusza ze swoja żoną, którą poślubił bez miłości.
Jacek Soplica w młodości był przystojnym szlachcicem. Choć był człowiekiem kłótliwym i lubił się awanturować to i tak zyskał szacunek tamtejszej szlachty. Po zabiciu Stolnika zrozumiał swoją winę i chciał ją odkupić wstępując do zakonu bernardynów, przyjmując imię Robak: '' Spuściłem głowę, kwestarz, zwałem się Robakiem''. Soplica wtedy zaczął służyć w obronie kraju walcząc. Był walecznym patriotą, który spieszył na potrzeby kraju. Gdy zabił Stolnika całkowicie poświęcił swoje życie ojczyźnie stając się emisarjuszem. Gdy zakochał się w Ewie nie podano mu czarnej polewki, o czym mówił w swoim opowiadaniu Gerwazy, tylko on sam, gdy dowiedział się o tym, że Stolnik wydaje za mąż Ewę nie przychodził już więcej do zamku. Po tym fakcie, nie mogąc znaleźć żadnej pracy, żeby o niej zapomnieć, a będąc już żonaty, wpadł w nałóg pijaństwa doprowadzając tym samym swoją żonę do śmierci.
Był to zawadyjaka, a tak o sobie mówił: '' I ja, zawadyjaka sławny w Litwie całej, co przede mną największe pany nieraz drżały, com nie żył bez dnia bitki'' i mówił również tak: '' Co we mnie wściekłość najmniejsza wprawiała mnie sprzeczka''. Po zabiciu Stolnika stał się bardzo pokorny. Nie był już tym samym paliwodą, człowiekiem, którego się wszyscy bali. Po prostu zmienił się i stał się zamknięty w sobie. O zabiciu Stolnika nie powiedział nikomu, ale na łożu śmierci wyznał swoja winę Klucznikowi. Ale Gerwazy już o tym wiedział co on zrobił, bo widział go jak strzelał do Horeszki, który był Klucznika panem i chciał go pomścić. Bardzo ciężka była dola Soplicy, który trafiał do różnych więzień, ale zostawał zawsze cudem ocalony.
Uważam, że postać Jacka Soplicy, który przeszedł ogromne przemiany osobowości zyskuje na szacunek, a zarazem na współczucie. Szacunek dlatego, że zmienił się stając się bernardynem i poświęcając się ojczyźnie, a współczucie dlatego, że choć zakochał się z wzajemnością w Ewie to i tak nie pozwolono mu się z nią ożenić. Jest to postać godna podziwu.