Nie ma nauczycieli idealnych - dla każdego ideał oznacza coś innego. Nawet najlepszy nauczyciel dla mnie może w odczuciu kogoś innego być najgorszy. Moim zdaniem idealny nauczyciel to taki, który dąży do bycia ideałem, a nie uważa się za niego. Każdemu może się potknąć noga i każdy może zrobić błąd w swojej pracy, ważne jednak, aby ten błąd poprawić. Takich nauczycieli chciałbym spotykać całe życie. Idealny nauczyciel jak również osoba w innym zawodzie to taki, który kocha to co robi. Natomiast najgorszym jest taki, który zdecydował, że jednak to co robi go nie interesuje i lekcja zamienia sie w tragedię, przez to uczeń zniechęca się do przedmiotu na całe lata i nie próbuje robić tego co mógłby z "ideałem". Jeśli nauczyciel lubi swój przedmiot naturalną cechą jest to, że "zaraża" on innych swoją fascynacją. Wzorowy nauczyciel powinien również podchodzić do wychowania uczniów, być dla nich wzorem i przykładem. Musi mieć indywidualne podejście do każdego ucznia, a nie wszystkich traktować tak samo, ponieważ może mieć to zły wpływ na jego podopiecznych. Wiele nauczycieli nie ma zastrzeżeń do swojego nauczania co jest wielkim błędem, ponieważ nie są otwarci na nowe sposoby przekazywania wiedzy. Nauczyciel powinien unikać rutynę szerokim łukiem, ponieważ powoduje ona mijanie się z celem. Szacunek również jest istotny i to w obydwie strony bez niego nie ma mowy o tym co mówiłem wcześniej, jeżeli nauczyciel nie będzie umiał wyrobić sobie szacunku wśród uczniów to nie powinien uczyć. Natomiast jeżeli uczeń będzie miał wątpliwości co do szacunku nauczyciela może on traktować szkołę jak "zło konieczne", przez co ujawnia się stres, który nie jest wskazany do nauki. Nauczyciel musi pamiętać o jednym: nie wszyscy lubią jego przedmiot i nie wszyscy chcą się jego chętnie uczyć. Przecież nie wszyscy muszą być fizykami, matematykami, biologami, polonistami. To następna istotna rzecz w nauczanie. Jednak najważniejszą sprawą jest to, aby pamiętać o tym, że każdy jest człowiekiem i każdy popełnia błędy.