Bohaterem utworu jest kaleki Szcewczyk. Żyje on w nędzy, jest "obłędny", zatraca się w swojej pracy. Bohater wiersza szyje buty dla Boga, ponieważ chce mu się w ten sposób odwdzięczyć. W utworze tym trud jest sakralizowany (podniesiony do rangi świętości), co widzimy w refrenie, w którym Szcewczyk słowami:
"W życiu nie ma nic prócz życia,
więc żyjmy po kres mogiły!"
ukazuje swoje podejście do życia. Uważa on, że nie jest ważne to jakie mamy życie- czy jest ono biedne, nędzne i trudne, ważne jest jedynie to, aby godnie żyć i korzystać z niego ile tylko się da.