Antygona to główna i zarazem tytułowa bohaterka tragedii Sofoklesa z V wieku p. n. e. Dramat Antygony był częścią klątwy ciążącej nad rodem Labdakidów, z którego się wywodziła. Wiadomo, że była córką Edypa i Jokasty, którzy żyli w związku kazirodczym. Główna bohaterka miała dwóch braci, Polinejkesa i Eteoklesa, oraz siostrę, Ismenę.
Mimo, iż Antygona wiedziała o klątwie ciążącej na jej rodzinie, bardzo kochała swoich rodziców i rodzeństwo. Udowodniła to kilkakrotnie. Najpierw towarzyszyła ojcu w ostatnich chwilach jego życia. Później nie zważając na zakaz Kreona, pogrzebała ciało brata, Polinejkesa, którego uznano za zdrajcę. Swoją miłość, szacunek i poświęcenie jakie okazała przypłaciła życiem. Antygona była silna, dumna i odważna, dlatego trochę gardziła swoją siostrą, ponieważ była od niej słabsza i tchórzliwa.
W sytuacji skrajnej Antygona podjęła decyzję natychmiast. Szanowała prawa boskie, była religijna. Nie bała się konsekwencji swoich czynów. Jej sprzeciw wobec praw ludzkich wywołał sprzeciw i oburzenie Kreona. Skazał ją na śmierć. W obliczu śmierci Antygona zaczęła się jej bać i poczuła żal z powodu panieństwa i braku miłości. Była sobą aż do końca i umarła w zgodzie ze swoim sumieniem.
Osobiście uważam, że decyzja podjęta przez Antygonę była zbyt pochopna. Sprawę tę można by było, chociaż spróbować, załagodzić i dzięki temu uniknąć śmierci Antygony, Hajmona i Eurydyki.