„Nikt nie jest samotną wyspą, jesteśmy zespoleni, nawet wtedy, gdy tego nie wiemy. Łączy nas krajobraz, łączy nas ciało i krew-łączy praca i mowa’’
Słowa księdza Tischnera sprawdzały się w przeszłości, są aktualne dzisiaj i z całą pewnością będą prawdziwe w przyszłości.
Z kart historii wynika, jak ważne w dziejach było to „zespolenie”, można tu przytoczyć choćby fakty z życia polskiej emigracji, która rozsiana po całym świecie łączyła się w zorganizowane wspólnoty niosące pomoc rodakom w kraju i na obczyźnie. Będąc poza granicami kraju przelewała krew za wolną Polskę, kultywowała polskie tradycje, tworzyła kulturę i sztukę, a tym co ją do tego zmuszało były: więzy krwi, wspólna mowa, tradycja i tęsknota za ojczyzną
W dobie internetu i telefonu komórkowego, kiedy świat zmalał do „globalnej wioski” tischnerowskie motto nie traci nic na wartości, wręcz przeciwnie, nabiera jeszcze większej mocy.
Dla nas żyjących w środkowej Europie nie bez znaczenia są próby jądrowe dokonywane przez naszego „sąsiada” z Korei Północnej, nie bez znaczenia jest również fakt nie przystąpienia do traktatu z Kyoto wielkich mocarstw. Dzisiaj w dobie przemysłu szczególnie głośno musimy mówić o ochronie środowiska oraz o racjonalnym wykorzystywaniu dóbr naturalnych, ponieważ działania te mają globalny zasięg i mogą wpływać na życie całego świata.
Bardzo wyraźnie sens zdania wypowiedzianego przez góralskiego filozofa widać było w działaniach społeczeństw mających na celu zabezpieczenie ludzi na wypadek wybuchu pandemii ptasiej grypy. Z komentarzy w mediach można było łatwo odczytać jak wielkie zagrożenie niesie ze sobą wybuch epidemii w dalekiej Azji dla Europy i całego świata.
Koniec XX i początek XXI wieku to czas szybkiego rozwoju nauki i techniki, a co za tym idzie konieczności specjalizacji we wszystkich dziedzinach życia zawodowego, tak więc powstają coraz to nowe więzy łączące ludzi powodujące, że bez pracy drugiego człowieka, życie staje się bardzo trudne, a czasem wręcz niemożliwe.
To w jaki sposób żyjemy, co mówimy jak się zachowujemy, co jemy, w co się ubieramy, ... nie jest prywatną sprawą każdego z nas, wręcz przeciwnie wywiera określony silny wpływ na naszych kolegów sąsiadów czy nawet na całe społeczeństwa. Tak powstają mody, trendy, tak kształtują się zachowania ludzkie, tradycje bo „Nikt nie jest samotną wyspą, jesteśmy zespoleni, nawet wtedy, gdy tego nie wiemy. Łączy nas krajobraz, łączy nas ciało i krew-łączy praca i mowa’’.