profil

Porównanie przedstawienia postaci Matki Boskiej w dwóch tekstach: „Bogurodzicy” i „Posłuchajcie, bracia miła”

Ostatnia aktualizacja: 2022-09-02
poleca 89% 149 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Zdawać się może, że Maryja jest tylko jedna, jak jeden jest Jezus i Bóg. I mogłoby się zdawać, że można przedstawić ją tylko w jeden sposób- jako dobrą kobietę, matkę Jezusa, która widziała jego śmierć i wkrótce potem została wzięta do nieba. Jednak nic bardziej mylnego- świadczą o tym dwa teksty: „Bogurodzica” i „Posłuchajcie, bracia miła”. Oba są typowymi przedstawicielami epoki średniowiecza- autorzy są nieznani, całość utrzymana jest w tematyce religijnej, postacią opisywaną jest Maryja- matka Boga, a jednocześnie dziewica, co podkreśla jej niezwykłość. Jednak podstawową różnicą jest przede wszystkim struktura i przeznaczenie tekstów- „Bogurodzica jest modlitwą, a „Posłuchajcie, bracia miła” skłania się bardziej ku literaturze świeckiej. Poniżej jednak postaram się bardziej przybliżyć zauważone przeze mnie podobne i odmienne cechy tych utworów.

Po przeczytaniu obu tekstów od razu zwrócić można uwagę na miejsce przebywania Maryi. W „Bogurodzicy” jest ona w niebie, ludzie zwracają się do niej jako do pośredniczki między nimi, a Bogiem. Natomiast „Posłuchajcie, bracia miła” pokazuje ją jako zwykłą kobietę, która stoi pod krzyżem i niesłychanie cierpi widząc mękę i śmierć swego jedynego syna. Jest ona bezradna wobec tego nieszczęścia, nie może nic zrobić, aby zmienić los Jezusa.

Jednak zauważyć można także pewne podobieństwa. Zarówno w pierwszym, jak i w drugim utworze Maryja ukazana jest jako matka Boga, kobieta wybrana z wielu do spełnienia tej niezwykle ważnej z misji. Bóg wskazał ją, aby wydała na świat boskiego Syna, co świadczy dobitnie o tym, że Maryja to osoba niepospolita, wyróżniająca się spośród innych kobiet. Jednak te podobieństwa dotyczą tylko kwestii podstawowych i jest ich bardzo niewiele.

Kolejną różnicą jest fakt, iż w „Bogurodzicy” Matka Boska jest ukazana jako osoba szczęśliwa, radosna. Ma przecież do tego pełne prawo skoro jest już w niebie, skoro jest ponad zwykłymi, ludzkimi sprawami. W „Posłuchajcie, bracia miła” z kolei rozpacza ona stojąc przy krzyżu. Chce przejąć na siebie chociaż część cierpień Jezusa, jednak wiedząc, że to niemożliwe, pragnie chociaż podeprzeć jego głowę, otrzeć z jego ciała krew, dać mu pić. Lecz nawet to jest niemożliwe, gdyż jej Syn jest ponad ludzkimi głowami i ponad cierpieniem, które go dotknęło. Maryja jest w stanie poświęcić swoje istnienie dla niego, gdyż przekonana jest, że już nigdy nie będzie jej dane go zobaczyć, dotknąć, przytulić. Nie wie, że zasiądzie razem z nim w niebie, co opisane jest już w „Bogurodzicy”. Twierdzi, że nikt już nigdy nie wypełni pustki po nim. Dlatego też wyraźnie podkreśla, że jest i zawsze będzie mu wierna bez względu na konsekwencje. Ten upór i stanowczość kontrastują jednak z delikatnością i czułością, którą Maryja wykazuje w stosunku do Jezusa. Mówi do niego: „Synku miły i wybrany”, „moja nadziejo miła”, „twego świętego ciała”. Lecz z drugiej strony zaklina archanioła Gabriela, ma do niego żal, że obiecał jej radość, a czuje tylko smutek, rozpacz matki, której syn jest zabijany. Matka Boska ma również świadomość, że jej potomek umiera niesłusznie, skazany na zgładzenie przez niewiernych, jak ich nazywa, Żydów i może dlatego jest tak bezsilna.

Następna cecha różniąca oba utwory to przedstawienie w „Bogurodzicy” Maryi jako osoby boskiej, kobiety, do której modlą się i przychodzą z własnymi życzeniami ludzie chodzący jeszcze po świecie. Jednakże Matka Boska w „Posłuchajcie, bracia miła” jest zupełnie inna. To ona zwraca się ze swoimi prośbami do Boga. Prosi też ludzi o współczucie i wsparcie w tej tak trudnej dla niej chwili. Przemawia też do innych matek, próbując przekonać je, aby poprzez modlitwę błagały Boga o oszczędzenie im oglądania scen, jakim przyglądała się z bezsilnością Maryja.

Powyższe zestawienie podobieństw i różnic w przedstawieniu Maryi w dwóch średniowiecznych tekstach dostatecznie wskazuje, że cech łączących oba utwory jest niewiele, za to odmienności towarzyszą nam na każdym kroku tej literackiej podróży. W „Posłuchajcie, bracia miła” Maryja jest zwykłą osobą, cierpiącym człowiekiem. Natomiast w „Bogurodzicy” kimś w rodzaju wysłannika niebios budzącego szacunek i zaufanie. Lecz uważam, że oba te obrazy są prawdziwe i w pewien sposób oddają dwoistość natury Matki Boga. Ukazują, że jej życie składało się z dwóch równie ważnych etapów- egzystencji w prawdziwym, zwyczajnym świecie i królowania w przestrzeni, której nie do końca rozumiemy, do której jednak uparcie dążymy.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Komentarze (5) Brak komentarzy

ja nie będę komuś robiła pracy

Nie sądzę, żeby komuś ta praca się nie przydała. Uważam, że jest to bardzo dobra i mogą być z niej pozytywne oceny. :) pozdrawiam :)

nieżle. myślę, że zaczerpnę kilka argumentów do mojej pracy. ja bym wprowadziła kilka poprawek. najbardziej rzuciło mi sie w oczy:"jej syn jesy zabijany"nie jest to błąd rzeczowy jednak stylistycznie to źle brzmi.ładniej byłoby :patrzy na śmierć syna.pozdrowienia dla nietuzinkowego autora:)

Treść zweryfikowana i sprawdzona

Czas czytania: 4 minuty

Ciekawostki ze świata
Gramatyka i formy wypowiedzi