W pośpiechu... od Wałęsy do Kaczyńskich

W pośpiechu …
(…) spieszno nam było gdy prezydent L. Wałęsa ponaglał wyjście ostatniego sowieckiego żołnierza z Polski . Spieszno nam było do upragnionej wolności , do demokracji , do gospodarki wolnorynkowej, do dobrobytu zamożnych państw – dla nas wówczas postrzeganych jako kapitalistyczne.
W pośpiechu zakładano maleńkie rodzinne firmy , kwitł handel „chodnikowy” , bo każdy marzył również o wolności i niezależności finansowej.
Spieszno uczyli się nowych realiów ówcześni politycy , w tym z SLD , którym dziś, z perspektywy czasu, należy chylić czoła . W pośpiechu pomagały Polsce wielkie mocarstwa tego świata, międzynarodowe autorytety oraz firmy , w tym Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Anulowano nam wiele długów. A gdy w pośpiechu wdrożony plan prof. L. Balcerowicza zaczął przynosić zaskakująco pozytywne efekty dla gospodarki oraz ludzi odważnych – tych operatywnych , pośpiesznie wykorzystali to cwaniacy polityczni by wystąpić w imieniu tych mniej udolnych, którym nauka – jak to bywa w życiu – wchodzi wolniej do głowy. Spieszno zamącili tym ludziom w głowach o „nowej” Polsce , bo tą Polską rządzą w ich mniemaniu Żydzi.
Po kolejnej zmianie rządu spieszno zaczęto grzebać w nowo utworzonym ustroju, w owocujących planach Balcerowicza , itd… , czego zazdrościła nam Europa i Świat .
Dość szybko minęło 16 lat wolnej i rozwijającej się Polski – gospodarki , demokracji , itp. , itd. . W pośpiechu i Kościół odnalazł swoje miejsce w nowej rzeczywistości. Rozpoczynając medialną krucjatę w konkretnym środowisku ; rencistów , emerytów , ludzi mniej operatywnych , tych bez wiary we własny sukces , także sukces gospodarczy kraju . W pośpiechu budują potęgę medialną by wesprzeć cwaniaków politycznych.
W pośpiechu prześcigali się z antysemityzmem nawet nieliczni kapłani , zapominając o braku logiki i braku konsekwencji , bo przecież Jezus i Maria byli także Żydami. Modlić się do Żydów i zarazem ich nienawidzić , oto prawdziwe oblicze tych co to do władzy się garną . .
W pośpiechu zapomniano , iż Konstytucja gwarantuje odrębność Państwa od Kościoła. Gwarantuje wolność słowa, wyznania , itd. … .
W pośpiechu pewne elity polityczne wykorzystują toruńską - i nie tylko - medialną moc, puszczając w eter urojoną bajkę o możliwości stworzenia lepszej nowej Polski .
W pośpiechu wybrano „ród” rządzący , który równie w szybkim tempie biega do latryny , co i demontuje państwo, Polską demokrację . Niekoniecznie w pośpiechu można ignorować traktaty, umowy międzynarodowe i naród który nie utożsamia się z takim rządzącym rodem , by w pośpiechu ponieść w pełni konsekwencje izolacji Polski z areny międzynarodowej na lata .
W pośpiechu piszę ten felieton , jednak świadom rychłego nieszczęścia Polski nie tylko na arenie międzynarodowej. Żyję nadzieją , iż Orła umieszczonego od pokoleń w godle Państwa w pośpiechu nikt nie zmieni , np. na kaczkę .
Gdy już wyczerpani z pośpiechu padniemy , znajdzie się „dobry” sąsiad który zadba ponownie o nasz byt.
Czy jednak Polacy narodowości żydowskiej, których tak się obawiają obecne elity rządzące , sponiewierani i gnębieni milicyjnymi pałami , prześladowani latami więzień, co w przeszłości wywalczyli tę Polską suwerenność, będą mieli wolę ponownego patriotyzmu? Z pokorą uszanujmy tych ludzi , oddając im należną cześć, a za księdzem Twardowskim powtarzajmy ;- śpieszmy się kochać ludzi , bo tak szybko odchodzą ... .
Wychowywałem się na tych autorytetach ja , moje pokolenie , którym obecna głowa państwa daje w pośpiechu wyraz swej nie ludzkiej osobowości językiem prostaków. Ja, natomiast w pośpiechu przytoczę słowa tego który jest mi najbardziej obcy ; - spieprzaj dziadu … .

Tadeusz Kępczyński
06-100 Pułtusk
ul. Mickiewicza 22/5
kom. 505153168 Pułtusk, 09 lipiec 2006 r