W noweli Henryka Sienkiewicza pt: "Z pamiętnika poznańskiego nauczyciela" poznajemy jednego z głównych bohaterów, nauczyciela Wawrzynkiewicza. W utworze jest osobą opowiadającą o wydarzeniach.
Pan Wawrzynkiewicz był korepetytorem chłopca oraz towarzyszył mu i w domu, i w szkole. Był z nim aż do śmierci.
Poczatkowo uczył Michasia przez 6 lat w jego rodzinnym domu w Zalesinie. Gdy dla rodziny chłopca nastały ciężkie czasy, przeprowadził się z nim do Poznania. Zamieszkali na stancji we dwójkę. Nauczyciel Wawrzynkiewicz od lat kochał matkę chłopca, toteż i jego darzył tym uczuciem traktując go jak własnego syna. Zawsze uczył Michasia bardzo rzetelnie, dbając, aby chłopiec uczył się tak długo, aż w końcu wszystko będzie umiał. Zawsze był bardzo cierpliwy i wyrozumiały, gdyż zdawał sobie sprawę ze średnich umiejętności chłopca. Nigdy też nie nie krzyczał ani nie ganił swojego ucznia. Mimo iż wiedział, ile Michaś umie, nie mógł o tym przekonać niemieckich nauczycieli. Niestety nie mógł nic poradzić na to, ze stres odbierał jego uczniowi mowę. Jednak każda dobra ocena, jaką przyniósł do domu jego podopieczny, wywoływała u niego uśmiech na twarzy i szczęście w duszy. Ponadto znał on psychikę Michasia i bardzo bolało go to, że nie ma on wolnego czasu na zabawę. Pomimo, że nie mógł nic poradzić na krzywdę chłopca, był człowiekiem bardzo wrażliwym. Gdy jego uczeń umarł, stał się bardzo samotny i bardzo mu było chłopca brak...
Moim zdaniem nauczyciel Wawrzynkiewicz posiadał takie cechy charakteru, jakie wszyscy uczniowie chcieliby znaleźć u swoich nauczycieli. Był przykładem fantastyczego pedagoga, Wyrozumiały i cierpliwy... Taki powinien być każdy nauczyciel!