Michaś był dobrym chłopcem. Niestety przez błędy innych zapłacił wysoką cenę. Winą można obarczyć trzy postacie, a mianowicie nauczycieli pruskich, pana Wawrzynkiewicza oraz matkę chłopca. W czym zawinili? Postaram się to wyjaśnić.
Rozpocznę swoje rozważania od najsilniejszego argumentu, czyli postawy nauczycieli. To surowi i niesprawiedliwi profesorzy, którzy karcą chłopca za jego akcent, wyśmiewają historię polski. Michaś stara się dobrze "wypaść" w szkole, ale nauczyciele mu tego nie ułatwiają.
Kolejnym argumentem, przemawiającym za moim twierdzeniem jest postać korepetytora, pana Wawrzynkiewicza. Widzi przecież jak zachowuje się chłopiec, jak słabnie w oczach, a mimo to nie informuje matki chłopca o tych problemach.
Sądzę, iż matka chłopca to kolejna postać, którą możemy uznać za winną śmierci Michała. Michaś jest jej ostatnią nadzieją, wiąże z nim przyszłość całej rodziny. Dla dziesięcio letniego chłopca to zbyt wielki ciężar do udźwignięcia.
Powyżej wymienione postacie potwierdzają słuszność mojej tezy. Oczywiste jest, że gdyby choć jedna z tych osób zrozumiała swoje błędy Michaś mógłby żyć. Nie ma wątpliwości co do tego, że takie błędy wobec każdego z nas mogą kosztować i sprawić dużo cierpienia.