W każdej epoce zachodziły pewne ważne zmiany w literaturze. Pozytywiści traktowali literaturę głównie jako sztukę użytkową. Najbardziej interesowały ich formy epickie, co wiązało się z ich walorami poznawczymi (mogły prezentować szeroką panoramę społeczną) i pragmatycznymi (służyły propagowaniu haseł nowego światopoglądu). Szczególnie popularne były w tym okresie nowela i powieść. Tą drugą właśnie chciałabym zająć się w tej pracy.
Początkowo w pozytywizmie najbardziej popularna była powieść tendencyjna podporządkowana przekazowi pewnej wiedzy lub postaw. Wyraźnie rozdzielone były w niej wzorce postaci pozytywnych i negatywnych, zestawione na zasadzie kontrastu. Przeznaczona była dla szerokiego ogółu społeczeństwa. Akcje podporządkowywano dydaktyzmowi i zwykle ograniczono do minimum. Fabuła zmierzała do jednoznacznej moralnej puenty. Przykładem tego typu powieści jest „Marta” Elizy Orzeszkowej poświęcona kwestii kobiecej. Na bazie powieści tendencyjnej wykształcił się kolejny rodzaj powieści – powieść realistyczna. Były to wielowątkowe panoramy społeczeństw, ale jednocześnie też dramaty bohaterów jednostkowych. Preferowano w nich tematy współczesne i krytyczną analizę społeczeństwa – szczególnie środowisk znaczących w życiu ogółu. Bohater umieszczany był w rozległej sieci wydarzeń oraz w rzeczywistości, która miała motywować jego zachowanie i dawała lepszą możliwość zrozumienia całości obrazu. W powieści tendencyjnej zauważa się też znaczny udział elementów opisowych, ukazujących scenerię rozgrywających się wypadków. Dopuszczone są także do głosu wszelkie odmiany języka zwłaszcza w dialogach – tutaj świetnym przykładem jest „Nad Niemnem” Elizy Orzeszkowej. Pozytywiści stopniowo odchodzili od poetyki powieści zastępując ją monologami wewnętrznymi postaci lub narratorem w pierwszej osobie. Przedstawiali w ten sposób cząstkowe i subiektywne wizje świata. Przykładem tego typu powieści jest „Lalka” Bolesława Prusa.
Osobnym działem literatury pozytywizmu była powieść historyczna, której poświęcona zostanie niniejsza praca. Popularność tej powieści można wiązać z kryzysem światopoglądowym epoki. Program pozytywistów zakładał, że literatura powinna zajmować się problematyką współczesną. Skierowanie się pisarzy w kierunku tematyki historycznej może wskazywać na rozczarowanie
do głoszonych idei i brak wiary w ich realizację. Powieść historyczna to utwór, w którym świat przedstawiony został umieszczony w epoce traktowanej przez twórcę i jego odbiorców nie jako epoka współczesna, ale jako zamknięty okres dziejów. Ten typ powieści miał podtrzymywać związek z tradycją narodową, a przykłady historyczne miały dostarczać dumy i nadziei oraz być ostrzeżeniem przed powtarzaniem błędów popełnianych w przeszłości. Powieść miała ukazywać wielkie postacie i wydarzenia, opisywać życie i obyczajowość dawnych czasów. Próbowała też w bardzo dokładny sposób oddawać klimat opisywanej epoki poprzez nadawania językowi jej cech bądź też poprzez całkowitą jego archaizację. Najczęściej pisarze poświęcali swoje dzieła okresom późnego średniowiecza i wieku XVII. Aluzja historyczna pozwalała obejść ograniczenia cenzuralne jednak w zaborze rosyjskim omijano konflikty polsko-rosyjskie.
W przeciwieństwie do dawnego romansu rycerskiego i pseudohistorycznego, w którym historia stanowiła jedynie tło dla rozlicznych przygód bohaterów, powieść historyczna dążyła na ogół do respektowania prawdy historycznej, zmierzając do oddania charakterystycznych właściwości epoki i jej problemów. Obok postaci prawdziwych, znanych z dziejów, występowały postacie fikcyjne (często półfikcyjne). Powieść historyczna zmierzała do maksymalnej wierności wobec realiów historycznych oraz problemów istotnych dla danego czasu. Mimo to nie była odizolowana od kwestii literackich i politycznych. Często przypisuje się jej określone funkcje – na przykład „Trylogii” funkcję ideologiczną ku pokrzepieniu serc. Niektóre z tych powieści były rodzajem kostiumu, maski służącej do zarysowania spraw współczesnych. Powieść historyczna należy także do literatury rozrywkowej, zbliża się nieco do literatury sensacyjnej, czego świetnym przykładem
są „Trzej Muszkieterowie” Alexandra Dumasa.
Proza historyczna mieściła się w dwóch odmianach gatunkowych. Pierwsza z nich umownie nazywana jest powieścią walterowską. Tworzy ją trzon fabularny oparty na losach bohaterów fikcyjnych, którzy mogli ewentualnie nosić znane z historii nazwisko. Bohaterzy ci wplątani byli zazwyczaj w jakąś intrygę lub wątki romansowe z rozbudowanym obrazem wydarzeń i obyczajów epoki. Ich losy musiały być prawdopodobne, fikcja uzależniona od historii, ale w żaden sposób, nawet najmniejszy, nie wpływająca na nią. Druga odmiana gatunkowa prozy historycznej to powieść, która poświęcona była autentycznym postaciom i wydarzeniom znanym ze źródeł historycznych i zgodnych z nauką. Pisarz przedstawiał szczegółowo fakty i przybliżał je czytelnikowi poprzez narracje. Uzupełniał też luki istniejące w przekazach historycznych, ale mógł to czynić tylko za pomocą prawdopodobnych domysłów. Zasada ta dotycząca tej odmiany gatunku była często naruszana. Aby uatrakcyjnić powieści i ułatwić ich zrozumienie wprowadzano do nich postacie fikcyjne pełniące role obserwatorów, pomocników lub powierników. Mimo wprowadzania fikcyjnych postaci czasami w dziełach tych zacierała się granica pomiędzy prozą powieściowa, a popularnonaukową, można w nich bowiem znaleźć fragmenty tekstu zaczerpnięte bezpośrednio ze źródeł historycznych. Między opisanymi powyżej odmianami gatunkowymi występują formy pośrednie charakteryzujące się tym, że obie płaszczyzny fikcyjna i historyczna równoważą się. Oczywiście wszędzie występuje wszechwiedzący narrator spełniający rolę swego rodzaju przewodnika, który pokazuje i objaśnia dawne pojęcia i urządzenia. Wydarzenia historyczne interpretuje z pozycji człowieka XIX wieku, czasami jednak milknie i w celu zwiększenia ciekawości czytelnika przyjmuje rolę bezpośredniego obserwatora. W powieściach opartych na życiu w XVII i XVIII – wiecznej Polsce wykorzystywano często pamiętniki, diariusze i gawędy szlacheckie.
Opisywane powyżej odmiany powieści historycznej można odnaleźć w twórczości Józefa Ignacego Kraszewskiego (pseudonim B. Bolesławita), który tematyce historycznej poświęcił 94 tytuły powieściowe. Pisarz żył na emigracji w związku z czym łatwiej było mu tworzyć treści związane z przeszłością niż poruszać problematykę współczesną. Poza tym miał znacznie mniejsze ograniczenia cenzuralne niż autorzy piszący w kraju. Pierwszymi powieściami Kraszewskiego powstałymi na emigracji były „Rzym za Nerona” (1865), która poprzez cierpienia pierwszych chrześcijan niosła przesłanie
o patriotycznym obowiązku poświęcenia dla ojczyzny, oraz powieść „Tułacze” (1868-1870) przedstawiająca trzy pokolenia rodziny walczące o niepodległość począwszy od konfederacji barskiej, aż do powstania listopadowego.
Po powstaniu styczniowym Kraszewski tworzył najwięcej powieści poświęconych dawnym obyczajom sarmackim i oświeceniowym, od czasów Jana III Sobieskiego, aż do schyłku Rzeczypospolitej. Były to między innymi następujące tytuły: „Sto diabłów” (1869), „Pamiętnik Mroczka” (1870), „Przygody pana Marka Hińczy” (1870), „Papiery po Glince” (1870) „Historia
o Januszu Korczaku i pięknej Miecznikównie” (1874), „Ostatnie chwile księcia wojewody” (1875). W utworach tych wydarzenia historyczne stanowiły zazwyczaj jedynie tło, często nawet bardzo rozmyte – ograniczające się do określenia „czasu kontuszowego”. Główny wątek skupiał się wokół postaci fikcyjnych nieznanych z historii, wyjątkiem od tego była tylko postać Radziwiłła Panie Kochanku. Fabuła opierała się przede wszystkim na motywach awanturniczych, pojedynkach, porwaniach, starych skarbach, ale jednocześnie wiernie przedstawiała obyczaje życia epoki, w której rozgrywała się akcja powieści. W omawianych tytułach konstrukcją była przeważnie historia życia głównego bohatera choć pojawiała się też wielowątkowość. W wielu wątkach staroszlacheckich pisarz ożywiał świat starej gawędy. We wszystkich dziełach Kraszewskiego wyraźnie widać jego potępienie dla samowoli magnaterii oraz rozwiązłości życia w Warszawie za czasów panowania Stanisława Augusta Poniatowskiego. Wady szlachty twórca traktował mniej krytycznie i jakby przymykał na nie oko, bo właśnie w dworkach szlacheckich znajdował pozytywne wzory staropolskie, pełne cnót i surowych obyczajów.
Spod pióra Kraszewskiego wyszły także utwory będące próbą stworzenia powieści dokumentalnych, opisywały one życie prywatne i działalność polityczną postaci historycznych, wątki postaci fikcyjnych stanowiły w nich rolę podrzędną. Do utworów tych należą powstałe w czasach rozbiorów: „Warszawa 1794 roku” (1873), „Sceny sejmowe. Grodno 1793” (1875), „Krzyżacy 1410” (1874), „Hrabina Cosel” (1873) „Brhl” (1874) „Z siedmioletniej wojny” (1875), „Starosta warszawski” (1875), „Skrypt Fleminga” (1878).
W podobny sposób zamierzał Kraszewski opisać całe dzieje Polski i zawrzeć je w cyklu powieściowym, który miał być oparty na wydarzeniach zaczerpniętych ze źródłowych materiałów historycznych, mających istotne znaczenie dziejowe. Rozpoczął go „Starą baśnią” w 1876 roku. Niestety nie zdążył doprowadzić do końca swego zamierzenia, zmarł w 1887 roku (napisał
z tej serii 29 powieści w 79 tomach), a ostatnią powieścią z tego cyklu były „Saskie ostatki” wydane już po jego śmierci w 1889 roku.
Po powstaniu styczniowym obok Kraszewskiego tworzył też powieść historyczną Teodor Tomasz Jeż, tworzący głównie powieści o budowie walterowskiej. Fabułę jego dzieł tworzyły postacie fikcyjne lub bardzo luźno powiązane z historią. Przeplatały się w nich wątki takie jak: rywalizacje miłosne bohaterów wywodzących się z różnych obozów, wędrówki przebranych kobiet, romanse przedstawicieli zwaśnionych rodów, tajemnica pochodzenia. Pisarz ten wprowadzał do swych powieści wyraźne kontrasty sielankowego spokoju i podniosłego heroizmu oraz makabrycznej grozy i groteskowej komiki. Stosował niespodziewane zwroty akcji, czym zyskiwał sobie czytelnika. Najczęściej bohaterami Jeża byli dzielni bojownicy ich ojcowie i pełne poświęcenia matki. Postacie zawsze wierne swym uczuciom, ale gotowe poświęcić wszystko dla dobra ogólnego. Jeż korzystał w swych utworach z łatwo dostępnych źródeł, często materiał historyczny był niedostateczny lub przetworzony ze zbytnią swobodą, co powodowało, że nadawał on utworowi jedynie niewielki impuls historyczny. Przykładem tego jest powieść „Miłość w opałach” z 1886 roku. Nieudane pod tym względem były też powieści o dziejach Polski wyróżniające się jednocześnie krytycznym spojrzeniem na niesprawiedliwości społeczne wynikające z feudalizmu. Były to następujące utwory: „Ojciec Nikon”(1869), „Dersław z Rytwian” (1872), „Za króla Olbrachta” (1876), „Z ciężkich dni” (1877), „Z burzliwej chwili” (1880).
Kraszewski i Jeż stworzyli najwięcej powieści historycznych w pierwszych dwudziestu latach okresu popowstaniowego. Nie można jednak pominąć obszernej powieści Deotymy „Branki w jasyrze”, która powstawała w latach 1878-1879 i była na bieżąco odczytywana w czasie czwartków literackich w jej salonie (drukiem ukazała się dopiero w 1888 roku). Dzieło
to przedstawiało spełniające się przepowiednie, niezłomność bohaterek, nadprzyrodzone zjawiska, niezwykłe zbiegi okoliczności – wszystko to nadało powieści charakter średniowiecznej legendy z wplecioną nutką romantyzmu.
Tematykę historyczną poruszał też w swej twórczości Jan Zacharasiewicz, choć stanowiła ona marginalny nurt w jego twórczości. Nawiązał on w swych powieściach do chwalebnych tradycji konfederacji barskiej i Konstytucji 3 maja („Marek Poraj” 1867, „Chleb bez soli” 1870 i „Noc królewska” 1871). Ten sam chlubny okres z dziejów Polski wykorzystał w swych utworach inny pisarz, Piotr Jaksa Bykowski. Pisząc o szlachcie kresowej, luźno powiązał swoje postacie z wydarzeniami historycznymi tamtych czasów („Ostatni sejmikowicze” 1876, „Sądy podkomorskie” 1882).
Tradycji walk niepodległościowych i gawędzie szlacheckiej poświęcił swoje pierwsze powieści Władysław Łoziński. W powieściach „Pierwsi Galicjanie” (1867) i „Legionista” (1870) wysławiał patriotyzm kościuszkowców i legionistów oraz wyśmiewał nadmierne dbanie o zaszczyty i korzyści. Późniejszy swój utwór, bardziej dojrzały artystycznie, „Opowiadania imć pana Wita Narwoja” (1872-1873) osadził w czasach saskich skupiając się na ówczesnych żołnierzach. Bohaterem uczynił oficera wywodzącego się z twardej szkoły pruskiej, krytykującego nieład wojsk saskich oraz awantury szlacheckie. Kontynuował ten cykl pisząc „Nowe opowiadania imć pana Wita Narwoja” (1884), ale w tym tomie już żartobliwie ukazał wylewną gościnność szlachty, jej zuchwały animusz i zbytnia fantazję. Kolejną powieść „Skarb watażki” (1874) poświęcił wątkom przygodowym takim jak walka o ukryty skarb, uwolnienie porwanej dziewczyny czy wielkoduszność rozbójnika. Odsunął na dalszy plan opisy obyczajowości życia wojskowego, nadał utworowi szybkie tempo narracji, wprowadził kontrast, nagłe zwroty akcji i stopniowe odsłanianie tajemnicy, dzięki czemu czytelnik do końca trzymany był
w napięciu. Podobnie skonstruował Łoziński swoją wiele późniejszą powieść „Oko proroka, czyli Hanusz Bystry i jego przygody” (1899) skierowaną do ludowego czytelnika i młodzieży, choć w zasadzie w połowie lat osiemdziesiątych zrezygnował z tworzenia tego typu prozy.
Przybliżona powyżej twórczość Łozińskiego była najbliższym ogniwem tradycji gatunkowej poprzedzającym twórczość historyczną Henryka Sienkiewicza. Pierwszym utworem z tego gatunku napisanym przez Sienkiewicza było opowiadanie „Niewola tatarska” (1880) stworzone na zasadzie pamiętnika głównego bohatera, którym był szlachecki „książe niezłomny”
Jednym z najbardziej znanych dzieł Henryka Sienkiewicza jest „Trylogia”. Pierwszą część tego cyklu, powieść „Ogniem i mieczem” (1883-1884) pisarz oparł na schemacie powieści walterowskiej, dzięki czemu bez przeszkód poruszał się po przedstawianym świecie. Podobnie uczynił też pisząc druga część – „Potop”. W obu powieściach wprowadził jednak pewne istotne zmiany docharakterystycznej konstrukcji walterowskiej. Wypośrodkował obie sfery, historyczną i fikcyjną powieści. Bohaterów fikcyjnych bezpośrednio powiązał z autentycznymi postaciami historycznymi, przez co większość prawdziwych wydarzeń silnie wpływała na ich losy. Styl staropolski uwydatnił w tych powieściach głównie w dialogach, mało stosował jednak archaizmów, a jeśli już się pojawiały to w takim kontekście, aby czytelnikowi było łatwo je zrozumieć. Wrażenie starodawności stworzył pisarz poprzez zastosowanie odpowiednich środków składniowych. Trzecia i ostatnia część „Trylogii”, powieść „Pan Wołodyjowski” została skonstruowana w taki sposób, że zdecydowaną przewagę stanowi w niej fikcja.
Historycznie umieścił Sienkiewicz „Trylogię” w XVII wieku, a dokładniej w czasie najważniejszych wydarzeń wojennych drugiej połowy tego stulecia takich jak: powstanie Chmielnickiego, najazd szwedzki i walki z Turkami. Poruszał się po tym okresie dziejowym w miarę swobodnie i zhierarchizował go na użytek powieści. Uwydatnił szczególnie fakty stanowiące zwycięstwa militarne i moralne polskiego oręża; były to oblężenia Częstochowy, Zbaraża, Kamieńca oraz bitwy pod Warką, Beresteczkiem, Chocimiem. W podniosły sposób opisywał te wydarzenia zwracając szczególną uwagę na zalety patriotyczne, rycerskie i religijne szlachty, ukazując ją jako siłę, dzięki której zwycięstwa te były możliwe.
„Potop” oparł Sienkiewicz na wydarzeniach historycznych z lat 1655-1658. Przedstawił niezwykle trudną sytuację polityczną i militarną ówczesnej Polski. W 1655 Wielkie Księstwo Litewskie opanowane było przez ukraińskich Kozaków i w tym samym czasie Polska została zaatakowana przez armię szwedzką, mającą na celu opanowanie ziem polskich i zapewnienie sobie pełnego panowania na Morzu Bałtyckim. Zdrada magnatów i szlachty polskiej doprowadziła do sukcesu wojsk szwedzkich. Jako punkt zwrotny potopu szwedzkiego pisarz ukazał obronę Jasnej Góry, której następstwem było wypowiedzenie przez hetmanów polskich posłuszeństwa Karolowi X i zawiązanie konfederacji w obronie ojczyzny (konfederacja tyszowiecka). Wskutek tych wydarzeń król powrócił do kraju i nawoływał wszystkich poddanych do walki.
„Potop” charakteryzuje się obecnością anonimowego, ukrytego, ale wszystkowiedzącego narratora, występującego w trzech rolach: świadka i obserwatora wydarzeń, a i często ich uczestnika oraz kronikarza przekazującego wiedzę o kraju i ludziach XVII wieku. Dzięki mistrzowskiemu językowi Sienkiewicza, wiele realizmu i dramatyczności zyskały opisy scen batalistycznych, nie tylko w „Potopie”, ale i w pozostałych częściach „Trylogii”. W „Potopie” bardzo widoczne jest przeplatanie się historii i fikcji. Przedstawione sceny batalistyczne mają odzwierciedlenie w historii, prawdziwe i fikcyjne postacie oraz sceny, mają duży wpływ na świat przedstawiony w powieści.
Jeżeli chodzi o stronę fikcyjną to w każdej części „Trylogii” główny wątek fabularny stanowi para dwojga bohaterów, są nimi rycerz polski i jego ukochana. Bohaterowie najczęściej zostają rozdzieleni na skutek wydarzeń wojennych i przemocy albo przez podstęp rywala należącego zazwyczaj do wrogiego obozu. Para bohaterów przechodzi mnóstwo przygód i związanych z nimi niebezpieczeństw, ale ostatecznie dzięki pomocy przyjaciół oraz wiernych sług wychodzą ze wszystkiego cało i na końcu powieści łączą się ze sobą, przy czym to szczęście poprzedza udział głównego bohatera
w zwycięstwie nad wrogiem. Charakterystyczne jest wprowadzane przez pisarza napięcie, niespodziewane i szybkie zwroty akcji oraz poddawanie głównego bohatera ciągłym niebezpieczeństwom.
Opisany powyżej typ fabuły obecny jest we wszystkich powieściach historycznych napisanych przez Sienkiewicza. Pisarz wprowadza jednak za każdym razem jakieś zmiany. W „Potopie” ukazuje burzliwy konflikt między kochającą się parą głównych bohaterów, w „Panu Wołodyjowskim” natomiast tworzy zawiłe sytuacje uczuciowe między czworgiem bohaterów. Funkcje, jakie pełnią poszczególni bohaterzy uzupełnia przeróżnymi treściami psychologicznymi, aby to uwidocznić wystarczy postawić obok siebie dla porównania trzy postacie: dzielnego i pełnego poświęcenia dla ojczyzny Skrzetuskiego, awanturniczego i zbuntowanego Kmicica oraz odważnego, lecz z cechami komicznymi Wołodyjowskiego.
Bohaterowie Sienkiewicza są zazwyczaj bardzo aktywni i kierują się emocjami. Ścierają się w nich przeciwstawne cechy widoczne w ich zachowaniach i wyraźnie podkreślane. Pozytywne postacie obdarzone są siłą i szczególna sprawnością fizyczną, dzięki czemu dokonują niezwykłych, bohaterskich czynów. Mistrzostwo Sienkiewicza w tworzeniu postaci ujawnia się wyjątkowo w osobie Zagłoby. Komiczny, arcydowcipny i niezrównany w wymyślaniu przeróżnych forteli. Zagłoba o zmiennym charakterze wplątywany ciągle w niezwykłe i nieprawdopodobne przygody jest postacią typowo fikcyjną, a jednocześnie łączy w sobie wszelkie cechy typowego sarmaty.
Wizja, jaką Sienkiewicz zawarł w „Trylogii” była bardzo optymistyczna. Ukazywała chwile wielkiej chwały i przypominała momenty ocalenia kraju w sytuacjach, w których zagłada zdawała się być nieuchronna. Nie niosła ze sobą żadnych wskazówek politycznych, ale miała ogromny wpływ na odbudowywanie dumy narodowej Polaków i odzyskiwanie wiary, że naród ma jeszcze siłę odzyskać niepodległość.
Kolejną powieścią Henryka Sienkiewicza, jaka odniosła sukces jest „Quo vadis” napisana w latach 1895-1896. Tytuł odwołuje się do apokryficznej opowieści ze Złotej Legendy: uchodzący z Rzymu przed prześladowaniami św. Piotr spotyka na Via Appia Chrystusa, idącego w przeciwnym kierunku. Na pytanie „Dokąd idziesz, Panie?" (Quo vadis, Domine?). Chrystus odpowiada „Do Rzymu, aby zostać powtórnie ukrzyżowany", wobec czego św. Piotr rezygnuje z ucieczki i wraca do Rzymu po męczeńską śmierć. Pisarz sugerował podobieństwa pomiędzy prześladowaniami i zwycięstwem chrześcijan, a losami narodu polskiego. W powieści tej interesująco opisał sceny zbiorowe, nie brakuje w nich dużej ilości efektów dekoracyjnych oraz napięcia. Bogato przedstawione zostały uczty i orgie na dworze cesarza, dokładnie zobrazowany pożar Rzymu i płonące pochodnie Nerona, barwnie zilustrowane nabożeństwa w katakumbach i igrzyska cyrkowe. Nie został natomiast ukazany w powieści ani mechanizm państwowy, ani konflikty polityczne ówczesnego Rzymu. Prześladowania pierwszych chrześcijan ich wizerunek i cierpienia przedstawione w „Quo vadis” nie wysunęły się poza znany powszechnie stereotyp.
Sienkiewicz znowu dowiódł swego kunsztu w tworzeniu postaci. Stworzył między innymi zbrodniczego Nerona znajdującego zadowolenie w okrucieństwach i sceptycznego estetę i sabarytę Petroniusza. Osią konstrukcyjną powieści jest historia miłości Winicjusza, młodego rzymskiego patrycjusza do chrześcijanki Ligii, słowiańskiej zakładniczki, pochodzącej z kraju między Wisłą i Odrą, przybranej córki rzymskiego wodza. Autor przeciwstawia światy obojga bohaterów: Rzym w szczycie świetności i społeczność chrześcijańska. Erotyczna motywacja nawrócenia głównego bohatera nie byłą chyba najlepszym pomysłem. Triumf chrześcijanizmu nie został ukazany w wystarczający sposób. Sugestywność opisów świata pogańskiego, a szczególnie wspaniale zarysowany i pogłębiony wątek Petroniusza spowodowały, że świat pierwszych chrześcijan wypadł na tym tle blado i nieprzekonywująco. Osłabiło to wymowę ideową utworu. Mimo to „Quo vadis” jest jednym z nielicznych dzieł literatury polskiej znanych dobrze na całym świecie, a wyrazem międzynarodowego uznania było przyznanie Sienkiewiczowi literackiej nagrody Nobla w 1905 roku oraz liczne adaptacje
i później ekranizacje jego dzieła.
„Krzyżacy” to powieść, podobnie jak „Trylogia” napisana „ku pokrzepieniu serc”. Powstała w latach 1897-1900. Była protestem przeciwko germanizacyjnej polityce władz zaboru pruskiego. Na podstawie losów rodziny Juranda ze Spychowa i Zbyszka z Bogdańca przedstawił Sienkiewicz działania Zakonu Krzyżackiego, a w szerszym tle, zdarzenia i okoliczności poprzedzające zwycięską bitwę pod Grunwaldem. Opis bitwy pod Grunwaldem – najwspanialszy obraz batalistyczny w literaturze polskiej – pisarz odtworzył wedłu Długosza, choć całości patronował również znany obraz Matejki.
Sienkiewicz odwrócił w „Krzyżakach” swój ulubiony schemat fabularny starań dwóch równych sobie, choć zantagonizowanych ideowo rywali o względy niewiasty, każąc bohaterowi wybierać pomiędzy dwiema pannami (ostatecznie jednak dopomógł Zbyszkowi, uśmiercając Danuśkę).
Ciekawym i chyba trafnym eksperymentem artystycznym było wprowadzenie do utworu słownictwa gwary podhalańskiej. Książkowe wydanie powieści w 1900 roku było uwieńczeniem jubileuszu dwudziestolecia pracy pisarza.
W latach 1903-1905 powstała powieść Sienkiewicza „Na polu chwały”. Nawiązywała ona do urwanego wątku historycznego w „Panu Wołodyjowskim” i miała być pierwszą częścią kolejnej trylogii umiejscowionej w czasach Jana III Sobieskiego. Jednak wątek romansowy został tak rozbudowany, że mało pozostało miejsca na wydarzenia historyczne i ukazanie heroicznego bohaterstwa. Powtarzała się fabuła z poprzednich powieści pisarza, doprowadził on swoich bohaterów do momentu historycznego wymarszu na wyprawę wiedeńską i porzucił w tym miejscu pracę nad dziełem.
Twórczość Henryka Sienkiewicza miała ogromny wpływ na rozwój powieści historycznej w okresie pozytywizmu. Dzięki niemu wielu młodych pisarzy skierowało swe zainteresowania właśnie w tym kierunku. Należeli do nich między innymi Zygmunt Kaczkowski i Adam Krechowiecki.
Kaczkowski w swojej powieści „Abraham Kitaj” (1885-1886) ukazał przygnębiający wizerunek nieudolności politycznej oraz warcholstwa i anarchii. W obrazie tym nie pominął też w swej krytyce osoby króla Jana III Sobieskiego. W utworze „Olbrachtowi rycerze” (1887) ukazał przekrój całego społeczeństwa, jego obyczaje powszednie i świąteczne. Umieścił tu między innymi opisy obrad sejmowych, zabaw i turniejów. Pochwalił wysoką kulturę, pracowitość i zamożność mieszczaństwa u schyłku XV wieku. Fabułę tej powieści oparł na losach dwóch par kochanków słabo związanych z obyczajowością epoki.
Adam Krechowiecki rozpoczął swoją twórczość od utworu „Starosta zygwulski” (1886), która była biografią Stanisława Stadnickiego zwanego Diabłem Łańcuckim. Następnymi dziełami, jakie napisał były powieść „Veto!” (1888) i teatrologia „O tron” (1898-1905). Ta druga poświęcona była czasom, w których panował Jan Kazimierz oraz dwaj królowie z rodu Piastów. Ukazał tutaj zupełnie inną, niż Sienkiewicz w swoich powieściach, wizję XVII-wiecznego społeczeństwa polskiego. Tłem historycznym powieści były polityczne walki wewnętrzne, gdyż Krechowiecki doszukiwał się upadku państwa w słabej władzy monarchy oraz prywacie magnatów i bezmyślności szlachty. Na pierwszym planie umieścił bohaterów negatywnych, najczęściej postacie historyczne, które odegrały znaczną rolę w dziejach, ale poza tym niewiele było o nich wiadomo. Pozwalało to pisarzowi na dowolne tworzenie ich charakterów, ukazywał ich jako porywczych, bezwzględnych i twardych ludzi, którymi kierowały chore ambicje albo chęć zemsty (najczęściej za odrzuconą miłość).
Wymienieni powyżej twórcy powieści historycznych opartych na dziejach dawnej Polski nie byli jedynymi. Obok nich tworzyli następujący pisarze: Wiktor Gomulicki („Cudna mieszczka” 1891, „Miecz i łokieć” 1900-1902), Wincenty Rapacki (m.in. „Grzechy hetmańskie” 1885), Franciszek Rawita Gawroński („Na kresach” 1887, „Na Krasnym Dworze” 1888, „Złotobrody emir” 1891), Kazimierz Gliński („Cecora 1901-1902, „W Babinie” 1902-1903). Znacznie mniej w okresie pozytywizmu było powieści historycznych opartych na wydarzeniach niedotyczących terenów Polski, ale i takie powstawały. Najczęściej opierały się one na świecie antycznym, który był atrakcyjny dzięki ówczesnym odkryciom archeologicznym. W tym kierunku poszło między innymi dwoje znanych polskich twórców Eliza Orzeszkowa
i Bolesław Prus. Orzeszkowa znacznie wcześniej niż Sienkiewicz zajęła się antykiem, bo jeszcze przed powstaniem powieści „Quo vadis”, natomiast „Faraon” Prusa powstał w tym samym czasie.
„Mirtala” Elizy Orzeszkowej to powieść, która powstała w 1886 roku. Pisarka oparła to dzieło na losach żydów w cezariańskim Rzymie. Zrobiła to w celu przeciwstawienia się współczesnemu antysemityzmowi, w ten sposób krytykowała wszelkie tego typu wypadki oraz ostrzegała społeczeństwo przed izolowaniem się i wrogością nacji żydowskiej. Jednocześnie ukazywała podobieństwo Polaków i Żydów przedstawiając te narody jako podbite. Inne problemy społeczne i moralne przedstawiała pisarka w utworach „Stare obrazki” (1888) i „Czciciel potęgi” (1889-1890). Podobnie jak w swoich dziełach współczesnych ostro krytykowała tutaj cześć, z jaką odnoszono się do bogactwa i siły, nie tylko jako sprzeczną z zasadami moralności, ale i mogącą przynieść zgubę swym zwolennikom. Gloryfikowała takie cechy jak prawdę, dobro, sprawiedliwość i harmonię ukazując na przykładzie losów swych bohaterów, że tylko te idee mogą nadawać sens życiu człowieka i całej historii ludzkości.
Powieścią, która zajmuje wybitne miejsce nie tylko w literaturze polskiej, ale i europejskiej jest „Faraon” Bolesława Prusa. Bohaterem tej powieści jest młody faraon Ramzes XIII. W źródłach historycznych nie ma mowy o tej postaci, między Ramzesem XII a Herhorem występuje luka. Pisarz oparł fabułę powieści na kilunastowierszowej, prawdopodobnie błędnej, wzmiance historycznej dotyczącej Ramzesa XIII, więc wszystko wskazuje na to, że jest to postać całkowicie fikcyjna. Akcja powieści toczy się wokół walki na śmierć i życie o władzę między młodym faraonem, a warstwą kapłańską reprezentowaną przez wytrawnego polityka i gracza arcykapłana Herhora.
W walce tej biorą też udział fennicy, kupcy i lichwiarze. Faraon chce doprowadzić do niezależności od oligarchii kapłańskiej i odsunąć ją od rządów, a poparcia pragnie szukać w społeczeństwie, wśród szlachty i niższych urzędników. Chce przeprowadzić reformy służące polepszeniu życia ludu. Ukazywane wydarzenia i konflikty przedstawiane są w taki sposób, że mogą mieć szeroki zasięg i odnosić się również do współczesności. Powieść pełna jest tekstów opisujących obyczaje, obrzędy, stroje i architekturę starożytnego Egiptu. Główny bohater ponosi klęskę. Jej przyczyną są mocne strony kapłaństwa, od autorytetu religijnego przez doświadczenie polityczne po osiągnięcia nauki, ale także porywczość i lekkomyślność młodego faraona. Jednak mimo osobistej klęski Ramzesa XIII jego program triumfuje. Jego następca w wyniku istotnych potrzeb społeczeństwa, zmuszony został do zrealizowania koncepcji rozwoju państwa głoszonej przez pokonanego faraona.
Powieść Prusa jak widać nie pasuje do konstrukcji schematu walterowskiego, nie jest też w pełni powieścią historyczną. Prus stworzył powieść historizoficzno – polityczną. Poprzez zwycięstwo, jakie odniosła idea Ramzesa XIII zasugerował, że wszelkie działania rewolucyjne, nawet te zakończone klęską, mają ogromne znaczenie dla rozwoju społeczeństwa i pozytywny wpływ na jego przyszłość.
Po dokonanym przeglądzie powieści historycznej powstającej w okresie pozytywizmu wyraźnie już widać, że tematyka ta omijana była przez typowy nurt pozytywistyczny, wyrażał się w niej raczej nurt postromantyczny, a później tradycjonalistyczny. Schematy tworzenia powieści historycznych wypracowane w omawianym okresie przetrwały bardzo długo. Korzystało z nich wielu późniejszych przedstawicieli tworzących w ramach tego gatunku literackiego.
uleczka119 ale to dłuugie..!^^
.. żal..!
odpowiedz
majorka za długie
odpowiedz
amurawska2007 czemu taki dłuuugie..?
:)
Ale spoko...
:)
odpowiedz