Czas akcji:
Maj 1977r. - grudzień 1977r.
Miejsce akcji:
Łeba, plaża, Poznań, dom Pawełka, dom ciotki LiLi, liceum Poligraficzne, Liceum Ogólnokształcące (przedstawienie tam się odbyło)
Bohaterowie:
- Aniela Kowalik - tytułowa Kłamczucha, podaje się za Franciszkę Wyrobek
- Kasia Kurkówna - przyjaciółka Anieli
- Józef Kowalik - ojciec Anieli
- Mamert Kowalik - wujek Anieli
- Tosia Kowalik - żona Mamerta
- Romcia i Tomcio Kowalikowie (Mamerciątka) - dzieci Mamerta i Tosi
- Pawełek Nowacki - w nim zakochała się Aniela
- Danuśka - koleżanka Pawła, pisze wiersze
- Cesia - koleżanka Pawła, przyjaciółka Danuśki, zielonooka blondynka
- Jerzy Hajduk - kolega Pawła, Danuśki i Cesi
- Dmuchawiec - nauczyciel języka polskiego, przygotowuje sztukę "Hamleta" na przedstawienie szkolne, uczy Pawla, Danuśkę, Cesię i Jerzego
- Marzenka - siostra Pawełka, koleżanka Mamerciątek
- Pani Dąbkówna - matka Pawełka i Marzenki, wicedyrektorka Tosi
- Joanna - brunetka z pieprzykiem, chodzi do klasy z Anielą, przyjaciółka Oli Sobkowiak
- Ola Sobkowiak - blondynka z dołeczkami, chodzi do klasy z Anielą, przyjaciółka Joanny
- Robert Rojek (Robrojek, Robek) - rudy piegus, kolega z klasy Anieli, siedzi z nią w pierwszej ławce, zaprasza do kina
- Truskawa - nauczyciel i wychowawca Anieli
- Janusz Pyziak - siedzi cztery ławki za Anielą, zaprosił ją na Sylwestra
Krótka charakterystyka Anieli Kowalik:
Drobna, czarnowłosa, piętnastoletnia dziewczyna w wielkich okularach. Nie jest pięknością. Ma czarne oczy i czarne włosy splecione w warkocz. Ma różowe policzki, spory i zawadiacki nos. Ubiera się dość przeciętnie. Ma wybuchowy temperament, daleki od łagodności. Jest osobą mściwą (zmusza Pawełka podstępem do zjedzenia 20 pączków, ale udaje mu się zjeść tylko 19), lubi kłamać i nie widzi w tym nic złego, kocha teatr, kieruje się "głosem serca", pomysłowa, spontaniczna, jest nierozważna (jedzie do obcego miasta, by być bliżej ukochanego i tam rozpoczyna naukę w szkole o kierunku, który jej nie interesuje - Liceum Poligraficzne). Nauka przychodzi jej z łatwością. Jej matka nie żyje, a ojciec jest rybakiem.
O kłamstwie:
Aniela dużo kłamała, a największym kłamstwem było przebranie się za Franię Wyrobek i zatrudnienie się jako pomoc domowa w domu u Pawła Nowackiego. Początkowo nie zauważa on tego, kim jest naprawdę Frania. Dopiero spostrzega to po spotkaniu w "Merkurym". Dziewczyna poprzez zamiłowanie do teatru potrafi się dobrze ucharakteryzować. Pawełek po zorientowaniu się jaka jest prawda nie chce ujawniać, że wie o obecności Anieli w domu, ale nadal udaje, że jest to Frania. Wychodzi to na jaw dopiero przy odczytywaniu przez Danuśkę wierszy. Anieli uznaje go wtedy za zdrajcę i uderza w nos.
Innym kłamstwem jest nieprzyznanie jej internatu. Wprasza się do rodziny Mamertów mówiąc o swojej "sytuacji", ktora jest oczywiście zmyślona. Przekonuje również ciocię Lilę do wynajęcia jej pokoju na czas pobytu w Poznaniu. W rzeczywistości został jej przyznany internat, ojciec się nią dobrze opiekuje, nie musi się ona zajmować żadnym dzieckiem i nie ma macochy (te kłamstwa ujawniają się dopiero, gdy Józef Kowalik pisze list do Mamerta).
Udaje również, że zna się na sztuce, by wkupić się w łaski pani Lili.
Nie mówi także prawdy, kiedy Mamerciątka wylewają mleko, zamiast je wypić. Oczywiście dzieci przyznały się do tego, co zrobiły i nazwały Anielę "Kłamczuchą".
Kto rozmawiał o kłamstwie?:
Na temat klamstwa początkowo rozmawiały Anieli i pani Lila, a później także Mamert i jego żona - Tosia.
W książce "Kłamczucha" świat opisywany jest w oczach piętnastoletniej dziewczyny. Przeżywa ona rozterki miłosne, wpada w chandrę po przykrych zdarzeniach. Wydaje jej się, że wszyscy odwrócili się przeciwko niej. Patrząc na historie, które przydarzają się głównej bohaterce możemy wywnioskować, że nie warto kłamać, bo prawda i tak wyjdzie na jaw. Dziewczyna sądzi, że każdemu wszystko uchodzi płazem, tylko nie jej. Pokazuje nam, że mimo przeciwności losu da się osiągnąć wyznaczony cel (dzieliła ją spora odległość od ukochanego, ale mimo wszystko dotarła do niego i spędzała przy nim wiele czasu). Uświadomiła sobie (przy pomocy ciotki Lili i Cesi), że "życzliwość rodzi życzliwość i że największa radość to dawać radość innym".
Dwa najważniejsze cytaty:
"Życzliwość rodzi życzliwość"
"Największa radość, to dawać radość innym"