Koniec lat osiemdziesiątych w Europie był to jeden z przełomowych okresów świata, a już na pewno Europy. Był to okres przełomowy dlatego, iż właśnie wtedy miał miejsce koniec potęgi ustroju zapoczątkowanego jeszcze przez Bolszewików w 1917r, a jednocześnie początek i narodziny demokracji w całej Europie Środkowej. Jednym z krajów, które dostąpiły tego dobrodziejstwa o nazwie demokracja była właśnie Polska. Lecz droga, jaką przebyła Polska od upadku komunizmu i obrad Okrągłego Stołu do uchwalenia Konstytucji w roku 1997, kiedy to ustrój ten w Polsce otrzymał już ostateczna i nie zachwianą formę była długa i miejscami bardzo wyboista...
Tak naprawdę, chęć narodu do zmiany władzy z komunistycznej na inna w narodzie, była już znana Polakom do samego jego zapoczątkowania. Również Polacy na uchodźstwie razem z nieoficjalnym rządem mieli świadomość że ustrój panujący w naszym kraju, prędzej czy później doprowadzi do jego totalnego zacofania i ubóstwa. Lecz ta świadomość w narodzie była zbyt słaba, wiara w komunizm miała jeszcze w niektórych przypadkach miejsce, a władza póki co zbyt silna, aby kilka strajków mogło tę sytuację zmienić. Lecz mijały lata, a owa sytuacja przybierała powoli odmienny obrót. I wreszcie, po blisko 50 latach komuny, wykorzystując najsłabsze dotąd polityczne położenie ZSRR i niepohamowaną wole zmian, naród staje w obronie swojej Ojczyzny.
Fundamentalnym dla przyszłych reform był już rok 1988. Wtedy to, związkowcy NSZZ Solidarność, będący tak zwanymi przedstawicielami ,,konstruktywnej opozycji,, odbyli pierwsze, na razie jeszcze pół oficjalne a pół tajne rozmowy z przedstawicielami Partii, z gen. Czesławem Kiszczakiem na czele. Rozmowy te przygotowały grunt pod oficjalne negocjacje przy Okrągłym Stole, które toczyły się dwa miesiące (od 4 lutego 1989 roku). Pomysł zorganizowania rozmów między władzą a opozycją pojawił się na kilka miesięcy przed rozpoczęciem obrad. Idea zorganizowania Okrągłego Stołu została po raz pierwszy sformułowana 31 sierpnia 1988 r. podczas spotkania gen. Kiszczaka z Lechem Wałęsą.
Podpisane 5 kwietnia 1989 roku porozumienia Okrągłego Stołu wprowadzały głównie reformy polityczne. Podstawą porozumienia były następujące zasady przyszłego ustroju politycznego:
a) pluralizm polityczny, znajdujący swój wyraz przede wszystkim w prawie do swobodnego zrzeszania się w ramach demokratycznego ładu ustrojowego (w organizacjach społecznych, politycznych i zawodowych),
b) wolność słowa, w tym wolność dla opozycji w dostępie do wszystkich środków masowego przekazu,
c) demokratyczny tryb powoływania przedstawicielskich organów władzy państwowej - tak, by o tym, kto będzie ją faktycznie sprawować, rzeczywiście decydowali wyborcy,
d) niezawisłość sądów i ich ustawowe uprawnienia kontrolne w stosunku do innych organów,
e) silny pełnią praw i swobodnie wybrany samorząd terytorialny
Porozumienie to zawarte przy Okrągłym Stole, otworzyło Polsce drogę do demokracji. Już na początku czerwca 1989 roku odbyły się semidemokratyczne wybory, których efektem była strata władzy przez rządzące dotychczas elity komunistyczne, i przejście w władzy w ręce obozu Solidarnościowego.
W listopadzie roku 1990 odbyły się w Polsce pierwsze od czasów wojny w pełni wolne i demokratyczne wybory prezydenckie. Kandydaci na fotel prezydenta byli przedstawicielami zarówno komuny jak i solidarności. Tak więc było to np.: Stanisław Tymiński, Tadeusz Mazowiecki, Lech Wałęsa czy Włodzimierz Cimoszewicz, lecz ostateczny wybór na ten urząd Wałęsy, pokazał definitywnie, iż naród ma dość starego bloku komunistycznego.
Po wyborach prezydenckich rząd Mazowieckiego podjął decyzje o przyspieszeniu wyborów samorządowych i przesunął je na październik roku 1991. Frekwencja w owych wyborach była stosunkowo niska, gdyż wynosiła tylko 43%, a na 100 ugrupowań aż 29 z nich zdobyło swoich przedstawicieli w rządzie. I tak więc największą liczbę głosów zdobyła Unia Demokratyczna, następnie Sojusz Lewicy Demokratycznej, Wyborcza Akcja Katolicka i Polskie Stronnictwo Ludowe. Pozostałe partie podzieliły między siebie resztę mandatów, tak wiec powstał rząd niestabilny i bez większości parlamentarnej. Jednak po dwóch miesiącach rozmów udało się stworzyć koalicje na której czele stanął nowy premier Jan Olszewski, wywodzący się z Porozumienia Centrum.
Bardzo ważna rzeczą do utworzenia przez nowe, nie komunistyczne rządy, było uchwalenie nowej konstytucji. Burzliwe lata 89-91 nie pozwoliły na sprawną prace nad nowa konstytucją, która była konieczna dla zastąpienia pochodzącej jeszcze z roku 1952 konstytucji komunistycznej. Tak więc do roku 91’ wprowadzono w niej tylko kilkanaście nowelizacji, które otwierały ją na zachodzące w kraju przemiany ustrojowe. Przede wszystkim usunięto zapisy ideologiczne, takie jak np. o ,,przewodniej roli PZPR i przyjaźni z ZSRR,,, określono nasz kraj jako państwo prawa w którym zwierzchnia rola należy do narodu, a wreszcie przede wszystkim przywrócono nazwę Rzeczpospolita Polska, a Orła w godle narodu przyozdobiła zabrana wcześniej korona. Potwierdzono zasadę pluralizmu politycznego i udział samorządu terytorialnego w sprawowaniu władzy w państwie, zapewniono swobodę działalności gospodarczej oraz trwałość własności prywatnej. System polityczny przemodelowały też zasady konstytucyjne: suwerenność narodu, praworządność, możliwość swobodnego tworzenia partii politycznych, których obowiązkiem jest prowadzenie działalności niesprzecznej z Konstytucją, udziału samorządu terytorialnego w sprawowaniu władzy i swoboda działalności gospodarczej oraz ochrona własności osobistej i prawa dziedziczenia. Jeszcze w kwietniu 1990 zlikwidowano Służbę Bezpieczeństwa a powołano Urząd Ochrony Państwa, a wszystkim funkcjonariuszom zakazano wszelkiego rodzaju funkcji partyjnych. Ponadto wraz ze zmianami w konstytucji wprowadzono zmiany na wielu stanowiskach urzędniczych.
Jednak główne założenia nadal pochodziły z konstytucji pochodzącej z roku 52’, co bardzo kłóciło się z wymogami nowo powstałego ustroju. Dlatego też w roku 1992, dokładnie 23 kwietnia sejm podjął uchwałę o trybie przygotowania nowej konstytucji, która miała fundamentem demokracji III RP. Tak więc już 17 października tego samego roku wydano i uchwalono, zawierająca 78 artykułów tzw. Mała konstytucje. Przede wszystkim usprawniała ona organizacje i współprace najważniejszych organów państwowych, a także szeroko odnosiła się ona do prezydenta. Odbierała mu cześć niektórych przywilejów i zmniejszyła nieco jego znaczenie, natomiast wzmocniła ona władze wykonawczą w Polsce. Nie był to jednak koniec pracy nad ostateczną formą konstytucji Rzeczpospolitej i prace nad nią przejęły następne rządy i administracje.
W roku 1993 rozpisano nowe wybory. Tym razem zwycięstwo należało do partii postkomunistycznych mianowicie do SLD i PSL. Było to efektem tego, iż naród który cztery lata tak bardzo pragnął zmian, nie wiedząc jednocześnie ile te zmiany będą kosztować, był bardzo tymi kosztami, takimi jak np. bezrobocie, wzrost cen oraz całą reszta będącą skutkami ubocznymi planu Balcerowicza, wstrząśnięty. Wbrew powszechnym obawom specjalistów, że rządu Waldemara Pawlaka przyniosą kryzys gospodarczy, tak się wcale nie stało, a wskaźniki gospodarcze wciąż szły w górę, a 8 maja 1994 roku rząd polski złożył do Unii Europejskiej oficjalne podanie o przyjęcie do wspólnoty.
W roku 1995, po sukcesie dwa lata wcześniej w sejmie i senacie, również w wyborach prezydenckich postkomunistyczna lewica odniosła sukces, kiedy to urząd prezydenta po bitwie z ówczesnym prezydentem Lechem Wałęsą, objął Aleksander Kwaśniewski. Mimo, że do większości szczebli władzy doszli ludzie niegdyś związani z PZPR, to kontynuowali oni, wprawdzie często nieudolnie i z wieloma różnymi wpadkami, cele i zamierzenia państwa demokratycznego, cały czas dostosowując nasz kraj do struktur NATO i UE, a przede wszystkim pracując nad całkowicie nową konstytucją.
2 kwietnia 1997 roku Zgromadzenie Narodowe (połączone izby sejmu i senatu) uchwaliło ostatecznie nową konstytucję. Konstytucja Rzeczpospolitej Polskiej została przyjęta w ogólnonarodowym referendum przeprowadzonym 25 maja, zaś 17 października 1997 roku weszła w życie. Konstytucja składa się ze wstępu i 13 rozdziałów podzielonych na 243 artykuły. Konstytucja RP podtrzymała określenie państwa, wprowadzone nowelą konstytucyjną z 29 grudnia 1989 r., jako demokratycznego państwa prawnego, urzeczywistniającego zasady sprawiedliwości społecznej. Wyraźnie wskazano w konstytucji podstawowe gwarancje ochrony wolności, praw człowieka i obywatela: prawo do zadośćuczynienia za szkody wyrządzone przez niezgodne z prawem działania władz publicznych, powszechnego prawa do sądu, skargi konstytucyjnej do Trybunału Konstytucyjnego, prawa do wystąpienia do Rzecznika Praw Obywatelskich z wnioskiem o pomoc w ochronie praw i wolności. Te nowe gwarancje konstytucyjne uzupełniają gwarancje instytucjonalno-proceduralne, jak ostateczność orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego, dwuinstancyjność sądownictwa administracyjnego, co najmniej dwuinstancyjność sądownictwa powszechnego, a także konstytucjonalizacja podstawowych zasad prawa karnego, procedury karnej, prawa podatkowego czy prawa pracy. Władza wykonawcza należy do prezydenta i Rady Ministrów. Prezydent wybierany jest na pięcioletnią kadencję w wyborach powszechnych i ponownie może być wybrany tylko jeden raz. W porównaniu z wcześniejszymi praktykami, uprawnienia prezydenta zostały znacznie ograniczone na rzecz prezesa Rady Ministrów i rządu, natomiast zachował on prawo weta wobec ustaw sejmowych. Prezydent ratyfikuje traktaty międzynarodowe, jest najwyższym zwierzchnikiem sił zbrojnych, przewodniczy Radzie Bezpieczeństwa Narodowego, nadaje obywatelstwo, ordery i odznaczenia, stosuje prawo łaski. Powołuje także pierwszego prezesa Sądu Najwyższego, prezesa Naczelnego Sądu Administracyjnego, prezesa i wiceprezesa Trybunału Konstytucyjnego. Prezydent powołuje także prezesa Rady Ministrów i na jego wniosek ministrów.
Wyżej wymieniona konstytucja stanowi podstawę demokracji w III RP. Na niej to opiera się cały ustrój naszego państwa, jego suwerenność i niepodległość. I właśnie to ta konstytucja, jest z sumowaniem wielkich osiągnięć narodu od pamiętnego roku 1989, a zarazem jego największym sukcesem. Jest sukcesem dlatego, iż tak naprawdę od czasów jej uchwalenia można dopiero mówić ze III Rzeczpospolita istnieje naprawdę.