"UCZTA" Platona
O poglądach greckich filozofów na miłość dowiedzieć się możemy z "Uczty" Platona, przedstawionej z wdziękiem i wysokim kunsztem literackim relacji z fikcyjnej biesiady grona przyjaciół, którzy obrali sobie jako temat rozważań pochwałę Erosa.
Biesiadnicy Platona uważają, że wyższą formą miłości jest miłość między mężczyznami. Przytaczają oni wiele argumentów uzasadniających, jakie korzyści przynoszą takie związki dla miłośnika, starszego zwykle, dysponującego dużą wiedzą i doświadczeniem i oblubieńca, młodego chłopca, w którego pięknym ciele zakochany miłośnik rozwija przymioty ducha i charakteru.
Tej wzniosłej i szlachetnej miłości patronuje Eros niebiański. Ci, których on owionie, zwracają się do męskiego pierwiastka, "bo oni kochają to, co z natury ma więcej siły, więcej rozumu", kochają "chłopców, którzy już zaczynają myśleć, a to bywa zwykle mniej więcej w okresie dojrzewania."
Lecz jest jeszcze drugi Eros - wszeteczny. Jemu służą marne jednostki.
"Taki to najpierw kocha zarówno kobiety, jak i chłopców; potem, jeżeli już kocha, to więcej ciała niż dusze; przy tym ile możności najgłupsze, bo myśli tylko o uczynku, a piękno jest mu obojętne".
Zalety Erosa charakteryzuje Platon słowami Agatona, wytwornego gospodarza domu, w kwiecistej mowie w stylu sofistów. Jest to najpiękniejszy i najlepszy z wszystkich bogów, bo najmłodszy, delikatny - mieszkania zakłada w sercach i duszach bogów i ludzi, lotny, nieuchwytny w formach, ma kształty harmonijne, wdzięk, piękną cerę, przebywa pośród kwiatów i nikomu nie czyni krzywdy, jest sprawiedliwy, umiarkowany - panuje nad żądzami i rozkoszami, mężny, mądry - kogo nawiedzi, ten się staje twórcą, budzi nowe życie, wykazuje zręczność w sztukach, zamiłowanie do piękna, rozbudza przyjaźń.