Wybrane motywy mitologiczne w literaturze i sztuce. Wskaż je i omów ich funkcje na wybranych przykładach z różnych epok.
Mit to opowieść o bogach, stworzeniu świata i człowieka, dziejach rodów, ludzkich uczuciach. Wyraża wierzenia danej społeczności, jest własnością wszystkich jej członków, obrazuje emocje i postawy człowieka. Motywy, pojęcia i wyrażenia pochodzące z mitów istnieją do dziś w literaturze, sztuce i języku.
Historie ludzi starożytnych pełnią różne funkcje. Celem mojej pracy będzie prezentacja tych funkcji w literaturze i sztuce. Najważniejszą wartością mitów jest ich uniwersalizm. Opowieści dawnych społeczności mają charakter metaforyczny i symboliczny, i dlatego niosą treści ponad czasowe. Takim przykładem jest topos postawy narcystycznej.
-Narcyz
Mit o Narcyzie opowiada o młodzieńcu wielkiej urody; złamał on setki serc, sam zaś nie kochał nikogo. Narcyz ujrzał swoje odbicie i zakochał się w nim. Zmarł z nie zaspokojonej tęsknoty i po śmierci został zamieniony w kwiat nazwany jego imieniem.
Narcyz to symbol próżności, miłości do samego siebie, samo uwielbienia, kapryśności. W literaturze objawia się jako typ postaci, często ośmieszany, wykpiony. Taką postawę prezentuje wielu bohaterów literackich, wśród nich jest pozytywistyczna bohaterka „Lalki’ B. Prusa.
- Izabela Łęcka
Arystokratka, kobieta niepospolicie piękna, miała infantylne wyobrażenie o świecie, chłodna, wyniosła, mająca o sobie bardzo wysokie mniemanie, gardziła ludźmi ‘zwykłymi’, była ozdobą towarzystwa, odrzuciła wielu mężczyzn, starających się o jej rękę, zakochała się w rzeźbie. Była osobą pustą, niezdolną do głębokich uczuć.
Podobieństwa:
Próżność, niezwykła uroda, złamanie serc wielu adoratorów, Łęcka zakochana w sobie i rzeźbie to Narcyz zakochany w sobie.
Literatura korzysta z mitów jako źródła tematów, tak jest w przypadku wszystkich dramatów antycznych. Historia rodu Labdakidów stała się początkiem opowieści o losach Antygony.
Mit przedstawia Lajosa, któremu wyrocznia przepowiedziała, że zabije go własny syn, który następnie zabije swoją matkę. Kiedy Lajosowi i Jokaście urodziło się dziecko, ojciec kazał je porzucić w górach. Sługa Lajosa zlitował się nad niemowlęciem, oddał je Polibosowi i Meropie. Nadali mu imię Edyp, to on stanie się realizatorem przepowiedni. Kiedy słowa wyroczni spełniły się Jokasta popełniła samobójstwo a Edyp wykłuł sobie oczy. Jego synowie chcieli się go pozbyć. Ojciec rzucił na nich klątwę, poszedł prowadzony przez Antygonę na tułaczkę. Antygona wróciła do Teb. Bracia walczyli o władzę, Polinejkes został wygnany, poślubił córkę króla Argos, namówił władcę do wyruszenia przeciwko Tebom. W boju polegli obaj synowie Edypa. Władcą Teb został Kreon. Tu właśnie zaczyna się akcja Antygony.
Podobnie rzecz ma się z „Iliadą” Homera, która wyrosła z mitologicznej opowieści o wojnie Trojańskiej.
Jak głoszą opowieści na wesela Peleusa i Tetydy, Parys podarował Afrodycie jabłko „dla najpiękniejszej”. Bogini w zamian obdarzyła go miłością najpiękniejszej kobiety na ziemi – Heleny. Parys porwał Helenę do Troji. Wtedy Spartanie wypowiadają wojnę Troji. Wojna trwała 9 lat bez przerwy. W 10 roku doszło do rozstrzygnięcia. To wydarzenie opisał literacko w epopei Homer.
„Iliada” opisuje 49 dni ostatniego roku wojny. Główne wydarzenia to: spór Achillesa z Agamemnonem o Beyzeidę, powrót Achillesa na pole walki po śmierci przyjaciela Partroklosa, którego zabił Hektor, pojedynek Achillesa z Hektorem. W wojnie biorą ludzie również bogowie, Zeus pomaga Troji, Atena Achillesowi. Grecy zdobywają Troję dzięki podstępowi Odyseusza z koniem trojańskim. Ta historia jest kolejnym dowodem na uniwersalizm mitów.
Uniwersalizm mitów to także ponadczasowość wątków, motywów i bohaterów, którzy, często w nowej interpretacji, powracają w literaturze i sztuce późniejszych epok. To kolejna funkcja mitów, którą pragnę przedstawić.
Wojna trojańska, która wykorzystał literacko Homer, o czym mówiłam wcześniej, nic nie traci na aktualności, aż do wieku XXI. Wolfgang Petersen pokusił się rozszerzyć obraz wojny o informacje z „Odysei”, „Eneidy” i mitów greckich. Stworzył dzieło filmowe, które nawiązuje do historii starożytnej w stopniu dość swobodnym.
Kino nie raz już ożywiało mit o wojnie trojańskiej jednak dopiero teraz zrobiło to w tak efektownym stylu. Scenariusz wyszedł spod pióra Davida Benioffa, który postawił na realizm opowieści. Nie wprowadził więc do swojego scenariusza greckich bogów, którzy u Homera mają znaczący wpływ. Ważną postacią w scenariuszu jest oczywiście piękna Helena. Scenarzysta zdecydował się pokazać ją w nieco inny sposób. To nie tylko znudzona swoim małżeństwem piękna kobieta. To przede wszystkim postać tragiczna. Ma świadomość, że ceną za jej szczęście są zniszczenia i śmierć. Jako reżyser Petersen stawia na kino widowiskowe. Lubi oszałamiać widza rozmachem i efektami specjalnymi. Stara się więc, by jego filmy nie były jedynie efektownym kinem rozrywkowym. Bohaterowie Petersena stają przed wyzwaniem. Muszą pokonać nie tylko przeciwności losu, ale także własne słabości i ograniczenia.
Film „Troja” dzięki geniuszowi twórców, gwiazdorskiej obsadzie i technice zyskuje nowe treści, współczesne, nowatorskie, inne, ciekawe dla odbiorcy w XXI wieku.
Ponadczasową okazuje się także być bohaterka mitów – Nike.
Nike była to bogini zwycięstwa. Jest symbolem potęgi i przeznaczenia. Nike występuje w mitach jako córka Zeusa, skrzydlata bogini. Stopniowo zaczęło zmieniać się zmieniać wyobrażenie o niej. Nike z Samotaki – rzeźba, która przetrwała do naszych czasów, zniszczona przez czas, - niema głowy ani rąk. To ona stała się źródłem inspiracji bardziej niż mitologiczna bogini. Nowy wymiar, nowe zadania wyznacza tej mitologicznej bohaterce współczesny poeta Z. Herbert w wierszu „Nike, która się waha”. Sam tytuł wskazuje na odwrócenie pewnych stereotypów – przecież nie wypada potężnej bogini wahać się. Nike w przypływie ludzkiego uczucia pragnie zatrzymać młodzieńca przy sobie, który zginie w bitwie. Ma ochotę podejść i pocałować go w czoło, ale boi się by nie uciekł jak inni w czasie bitwy – chłopiec, który zostanie znaleziony martwy. Herbert w tym wiersz polemizuje z tradycją literacką, która mówiła o słodkiej śmierci dla ojczyzny. Tytułowa Nike jest bardzo współczesna, daleka od mitologicznej Nike, jest bardzo ludzka, świadoma tragizmu wojny. Herbert odchodzi od mitu. Nike wie jak zachować się posągowo, postanawia pozostać w pozycji jakiej nauczyli jej rzeźbiarze, ale jest w niej bardzo silne pragnienie, zwyczajne, ludzkie, podejść do chłopca, chce go uchronić, ma coś z matki, kochanki, ale musi odgrywać rolę narzuconą jej przez mit. Mówiąc o absurdzie wszystkich wojen mit został przez Herberta zakwestionowany. Starożytna Bogini, pewna swych racji, stała się Nike sceptyczną, niepewną, wahającą się – w tym wyraża się o wiele większy heroizm i tragizm współczesnych bohaterów prowadzonych przez Nike, która się waha. Poeta mówi „najpiękniejsza jest Nike kiedy się waha” – w chwili zastanowienia i refleksji pokazuje swoją kobiecość. Ujawnia, że jest osobą czuła, wrażliwą i podatną na wzruszenie. Jednak Nike musi pozostać niewzruszona, taka jaka widzą ją ludzie.
Herbert najpełniej wskazał nową funkcję antycznego mitu.
Sztuka także potrafi sięgać do mitów. Syzyf za oszustwo Zeusa, pychę i zachłanność został ukarany. Bogowi kazali mu wtaczać głaz na szczyt góry, gdy ten był u wierzchołka, spadał. Praca Syzyfa nie miała końca, ani sensu. Syzyf stał się częstym bohaterem artystów: malarzy i rzeźbiarzy. Chciałabym Państwa uwagę zwrócić na Syzyfa – którego stworzył Janusz Szpyta. Jak bohater mitologiczny wtacza pod górę głaz, ale poza tym jest w nim cała współczesność i wiele nowych treści. Syzyf na obrazie ubrany jest w kaftan bezpieczeństwa. To rodzi pytanie – Syzyf jest niebezpieczny dla władzy, czy już zniewolony? Tonowy aspekt mitu. Przecież kara, jaka spotkała bohatera jest karą za nieposłuszeństwo wobec władzy. W antyku gotowi jesteśmy zrozumieć decyzję Zeusa, współcześnie zaś na pewno będziemy bronić Syzyfa, szczególnie, że dodatkowo ma on klapki na oczach, jest zmęczony, wychudzony, ma gołe stopy.
Trzecią funkcją mitów, jaką pragnę wskazać są próby nowego, różnego od tradycyjnego odczytania starożytnych opowieści.
Mitologiczny Ikar, był synem Dedala, niezwykle zdolnego konstruktora i genialnego rzeźbiarza. Uszedł on an Kretę, aby uniknąć kary za straszną zbrodnię jakiej się dopuścił. Tu dla króla Minosa zbudował między innymi słynny labirynt, w którym zamieszkał Minotaur. Po wykonaniu pracy, Dedal chciał powrócić do ojczyzny, jednak król nie wyraził zgody na jego wyjazd, albowiem nie chciał utracić tak znakomitego wynalazcy. Wówczas Dedal wymyślił niezwykły sposób ucieczki. Z ptasich piór i wosku skonstruował skrzydła na których razem z synem miał się wznieść i poszybować nad morzem, prosto do swej ojczyzny. Przed lotem ostrzegł Ikara , aby ten nie leciał zbyt nisko bowiem wtedy pióra nasiąkną wilgocią ani zbyt wysoko gdyż słońce rozpuści wosk. Jednak pod wpływem nowo doznanych przeżyć Ikar zapomniał o przestrodze ojca i wzbił się wysoko w górę. Wówczas słońce roztopiło wosk, pióra wypadły ze skrzydeł, a Ikar runął w dół i zginął. Po długich poszukiwaniach ojciec odnalazł ciało chłopca na wyspie, którą nazwano potem Ikarią, a morze wokół niej Ikaryjskim.
Ikar symbolizuje typ idealisty; kieruje się młodzieńczym zapałem, entuzjazmem, ciekawością, gotów jest na największe ryzyko dla zrealizowania marzeń.. Obrazuje on odwieczną ludzką dążność do lotu ku słońcu, do marzeń ponad rozsądek, do ryzyka dla spełnienia swych ideałów. Reprezentuje postawę młodzieńczą, entuzjastyczną, podejmującą ryzyko aby zgłębić tajniki natury. Ikar to idealista, marzyciel, szaleniec - pierwowzór dla entuzjastów wielu pokoleń. Przez jego postawę przemawiają słowa: trzeba dążyć do niemożliwego, trzeba ryzykować, marzyć, oglądać świat przez pryzmat swoich szalonych pragnień. Jeśli nie będziemy sięgać po niemożliwe - nieosiągalne pozostanie niepojętym... . A jednocześnie los Ikara jest przestrogą dla tych, którzy podejmują się karkołomnych czynów.
Zupełnie inaczej widzi tego bohatera Ernest Bryll w „Wciąż o Ikarach głoszą”. Wiersz ten mówi o postawach życiowych: heroicznej, tragicznej, bohaterskiej, romantycznej i postawie praktycznej, życiowej, utylitarnej. Symbolem tych postaw świadomości ludzkiej stali się Dedal i Ikar. Podmiot liryczny mówi, że ludziom bliższy stał się Ikar, mimo iż doleciał Dedal. Wie, że rozsądek, praktyczność, rozwaga nie są opiewane w pieśniach. Podmiotowi lirycznemu bliższa jest postawa Dedala – występuje w jej obronie. Bryll zdecydowanie dyskredytuje dokonanie Ikara. Poeta widzi w nim nieposłuszne dziecko, bezmyślne, pozbawione wyobraźni. Chłopca, który zginie ze swojej winy. Podobnie widział Ikara malarz Peter Bruegel. Poeta przywołuje obraz Bruegel’a, który odwracał oczy ludzi od podniebnych dramatów.
Sugerując się tytułem „Upadek Ikara”, główne miejsce na obrazie powinien zajmować właśnie ten niesforny syn Dedala. Na malowidle Bruegela trudno jednak dostrzec jego postać, na pierwszym planie orzącego chłopa , ubranego w czerwoną koszule i zszarzałą sukmanę. W lewej dłoni trzyma bat, którym popędza konia, ciągnącego pług. Po pochylonej głowie i przygarbionej sylwetce, można odczytać zmęczenie chłopa. W tle widać zachodzące słońce. Tuż nad brzegiem morza, widzimy pasterza, pasącego stado owiec. Z zaciekawieniem spogląda na góry. Tuż obok niego siedzi pies. Po prawej stronie pasterza widzimy wędkarza, składającego swoje wędki. W pobliżu brzegu przepływa statek pasażerski, o jasnych żaglach. W oddali, na spokojnym morzu, pływa jeszcze kilka innych, mniejszych statków, z rozwiniętymi żaglami. Za skałami znajduje się miasto. Po uważnym przyjrzeniu się, można dostrzec, w prawym, dolnym rogu, tuż obok statku, nogi Ikara i kilka piór. Bez znajomości mitu o „Dedal i Ikarze”, zapewne nikt nie zwrócił by uwagi na postać tonącego. Bohaterowie tego mitu chcieli uciec z Krety. Ojciec skonstruował skrzydła z piór i wosku. Ostrzegał syna, aby nie wzbijał się za wysoko, ponieważ słońce roztopi wosk, ani nie leciał zbyt nisko żeby pióra nie nasiąkły wodą. Młodzieniec jednak był tak zafascynowany lotem, ze zapomniał o przestrogach ojca. Właśnie na obrazie Bruegla widzimy upadek Ikara do wody. Według mitu Ikar spadł na wyspę, która odtąd nazywano Ikarią. Przedstawienie śmierci Ikara na obrazie jest celowo nie zgodne z wizją mitologiczną. Bruegel uważał tragiczny upadek chłopca za głupi i bezsensowny. W tym argumencie jeszcze raz powrócę do mitu o Syzyfie, mówiłam wcześniej, ze malarz dodał do mitu nowe treści. Teraz chciałabym Państwa uwagę zwrócić na tekst eseju Alberta Camusa. Mit Syzyfa, w którym pisarz pokazuje zupełnie inne treści znanego ze starożytności mitu. Francuski egzystencjalista każe nam doszukać się w postawie Syzyfa szczęścia, twierdzi, ze bohater jest w rzeczywistości zwycięzcą. Jego zwycięstwo wynika ze świadomości i akceptacji swego przeznaczenia. Bo według egzystencjalistów szczęściem człowieka nie jest pozbycie się ciężaru, ale walka, a tę toczył Syzyf .
W starożytności, mity odgrywały ogromną rolę. Stanowiły one składnik kultury oraz pełniły funkcje poznawcze i światopoglądowe. Były niezwykle ważne, gdyż wyjaśniały Grekom wszystkie zjawiska, których oni nie mogli pojąć. Wyjaśniały m.in. zagadnienia powstania świata i człowieka oraz trudne do wytłumaczenia zjawiska występujące w przyrodzie. W mitach utrwalone zostały pierwsze wzory ludzkich postaw i zachowań. Nauka traktuje te pierwowzory jako archetypy, czyli pradawne, niezmienne wyobrażenia, które tkwią w świadomości zbiorowej każdej społeczności. Mity nie opowiadały wyłącznie o bogach. Ogromna ich część poświęcona była opowiadaniom o zwykłym zjadaczu chleba.
Dziś mity nie mają tak dużego znaczenia jak w starożytności. W dzisiejszych czasach opowieści o bohaterach i bogach traktujemy jako ciekawostki, czy opowieści przygodowe. Mity mają jednak charakter symboliczny i niosą uniwersalne treści. Mity zawsze stanowiły wspaniałą inspirację dla poetów i artystów. Ta ich cecha nie wygasła na przestrzeni lat. We współczesnej literaturze można zauważyć wiele motywów, nawiązujących do mitów. Jednak współcześnie mity nie odnoszą dużej roli jedynie w literaturze. Stanowią inspirację dla rzeźbiarzy, malarzy i muzyków.
Zatem mity miały zupełnie inne znaczenie dawniej niż dziś. Teraz nie wierzymy już w bogów greckich. Nie używamy już mitów do tłumaczenia zjawisk występujących na niebie i ziemi. Używamy ich jednak jako bezdenną studnię motywów, tematów i symboli.
ps.to była moja prezentacja maturalna