Jak widzę świat dorosły? Na ten temat można pisać dużo. Nasi rodzice, dziadkowie, starsi koledzy nie widzą nic nadzwyczajnego w stwierdzeniu „świat dorosły”.
Po pierwsze prawie każdy nastolatek chciałby być dorosły ze względu na ich prawa. Dorośli mają prawo jazdy, dzięki któremu mogą jeździć samochodem. Ale wiąże się z nim również kłopot oraz obowiązek. Należy go np. myć, serwisować, dbać o niego itp. Samochód służy nie tylko do jazdy przyjemnej, ale również do pracy.
Przedstawię następną myśl. Ludzie dorośli muszą być odpowiedzialni i w pełni odpowiadać za swoje czyny. Problemy ich są na porządku dziennym, ale różnią się od naszych. Młodzież traktuje swoje problemy za poważne a dorośli traktują swoje problemy za poważne. Dorosły ma prawo i obowiązek samemu decydować o swoim losie. Nie musi się nikogo pytać czy może iść na basen, na tenisa czy do znajomego. Samodzielne życie nie zawsze jest proste i przyjemne. Ich zadaniem jest również wychowywanie dzieci.
Ludzie dorośli muszą chodzić do pracy, bo wiąże się z tym utrzymanie rodziny, rozrywka, wakacje itp. Wszystkie środki dochodowe mogą się przydać. Dorośli nie zawsze mają pracę, którą lubią więc często wykonują ją bez większego zaangażowania. Nauka pozwala znaleźć dobrą pracę i czerpać z niej przyjemność, dlatego uważam, że praca ma też swoje „plusy”.
Rozpatrzę następną sprawę. Nauka u ludzi dorosłych nie jest obowiązkowa, aczkolwiek ukończenie studiów pomaga znaleźć dobrą pracę jak już wspomniałem w poprzedniej myśli. To właśnie szkoła uczy ludzi optymistycznego patrzenia na świat, rozszerza ich horyzonty i wiedzę, która przydaje się w życiu codziennym. Rozważny dorosły człowiek zapewne też uważa, że szkoła to dobro dla społeczeństwa.
Każdy dorosły ma prawo do wyboru swojego trybu życia. Niektórzy wolą leniuchować, inni pragną rozwijać się, a ich celem jest bogactwo, jeszcze inni chcą stworzyć dużą rodzinę, albo być „gwiazdą” na scenie. To wszystko zależy od ludzkiego charakteru.
Po przeanalizowaniu każdej myśli stawiam świat dorosły w jasnych barwach, a nie ponurych. Wystarczy tylko chcieć, a można dużo osiągnąć.